QUITZONE

Rozrywka na świeżym powietrzu. Ciekawe urozmaicenie choć niektóre rekwizyty nie zadziałały tak jak powinny wiec trochę popsuło nam to zabawę. Polecam w słoneczny dzień, ale nie po deszczu bo to też trochę psuje rozrywkę. W historii też nam trochę zabrakło spójności wuec ogólnie ok ale bez szału

Uwaga.

Moja opinia może mieć związek z porą dnia którą sobie wybraliśmy!

Pierwszy Escape Room który ma miejsce na zewnątrz, więc byłem ciekaw jak to rozwiążą.
Fabuła jakaś jest na samym początku gry. Potem po prostu nie istnieje, a zagadki nie mają praktycznie żadnego powiązania z historią, no może poza jedną końcową zagadką..

Klimatu nie poczułem nawet na moment.

Graliśmy o 19. W połowie gry było już tak ciemno że nie widzieliśmy większości rzeczy wokół nas a latarka którą mieliśmy działała na pół gwizdka (początkowo świeciła dużo jaśniej).

Jedna kluczowa zagadka nas ominęła bo.. BATERIE SIĘ ROZŁADOWAŁY w "urządzeniu".. .

Zagadki ciekawe ale nie intuicyjne. Samemu wpaść na ich rozwiązanie no to nie lada wyczyn. W moim odczuciu - przez brak logiki i powiązania z rzeczywistością.

Z przykrością muszę stwierdzić, że jest to jeden z najgorszych ER w moim życiu. A szkoda ;)

ALE,

może się podobać innemu gronu ludzi. Ja się po prostu do nich nie zaliczam ;)

Świetny pokój, super dekoracje i zagadki, jeden z najlepszych w jakim byliśmy

Bardzo ciekawy pokój na powietrzu, polecamy

Nasz informator z Veracruz donosi, że Gustavo „El Pirato” Ramirez planuje przetransportować za granicę pokaźne ilości narkotyków. Nikt jednak nic nie wiem. Temat jest pilny, bo transport może się odbyć w każdej chwili. Od naszego szybkiego działania zależy powodzenie misji.
Druga część trylogii niczym nie odstaje od pierwszej, a wręcz jest jeszcze lepsza. Bardzo ciekawe, złożone i wieloetapowe zagadki, dają mnóstwo frajdy przy ich rozwiązywaniu. Genialnie wykorzystana przestrzeń rozgrywki. Można się zanurzyć w fabułę i płynąć przez scenariusz. To była czysta przyjemność. Udało nam się ukończyć tą część 35 minut przed czasem, a na końcu rozgrywki czekał na nas efekt wow. Obsługa rewelacyjna i bardzo profesjonalna. Śledziła nasze poczynania przez całą rozgrywkę. Miłe słowo należy się również Właścicielce, którą mieli okazję poznać. Widać pasję i zaangażowanie w to co robi. Mega sympatyczna i pełna nowych pomysłów, które mamy nadzieję, że szybko staną się rzeczywistością i będziemy mieli okazję zagrać w ich kolejne scenariusze. A widać, że im nowsza rozgrywka tym flow jest coraz lepsze. Polecamy Wam również Osadę, bo to prawdziwa perełka w narkotykowej trylogii. Warto odwiedzić każdy z tych scenariuszy. Pozycja obowiązkowa w Łodzi.