Wolfer

Fabuła pokoju dość intrygująca, gdyż naszym zadaniem jest współpracować z Moriarty'im przeciwko Sherlockowi Holmesowi.
Pokój ma na prawdę unikalne rozwiązania w zagadkach, przy których rozpracowywaniu świetnie się bawiliśmy.
Należy się pochwała, że zagadki są spójne, logiczne, a przede wszystkim można łatwo podzielić się zadaniami i nie przeszkadzać sobie, co nie zawsze jest takie oczywiste w innym pokojach.
Wystrój pokoju bardzo dobry, a na szczególną pochwałę zasługuje zbudowany klimat. W tym miejscu chcieliśmy na prawdę pochwalić wspaniałe zaangażowanie Pani wprowadzającej nas w pokój, jak i późniejszą interakcję oraz pomysłowe wskazówki.
Życzymy wszystkim tak wspaniałej obsługi i zaangażowania :)

Fajne miejsce, samo w sobie klimatyczne z uwagi na starą kamienicę. Obsługa też miła, zaangażowanie w przebieg rozgrywki w porządku.
Niestety sam pokój poza scenerią nie buduje już tak klimatu, nie czuć grozy, jakby sugerowała to nazwa pokoju. Brakowało wpływania na inne bodźce niż wzrokowe.
Miejscami wystrój lub zagadki nie pasowały kompletnie do scenariusza, poza tym było ich mało. W innym przypadku ciężko było stwierdzić, gdzie owe zagadki się w ogóle mieszczą, łatwo było coś przeoczyć, gdyż z uwagi na utrudniony dostęp mogło się kojarzyć z dekoracją, której nie powinno się ruszać. Skutkowało to tym, że zagadki wykonywaliśmy w złej kolejności, znalezione elementy, które służyły do finalnych etapów danej zagadki zostały znalezione od razu, choć nie wszystkie i na tym się skupiliśmy, myśląc "że to już koniec i niewiele nam brakuje".

Nie wiedzieliśmy czego spodziewać się po plenerowym ER. Bardzo ciekawym elementem jest fakt, że gra rozpoczyna się samoistnie po przyjechaniu, co sami sobie zepsuliśmy, gdyż nie doczytaliśmy instrukcj iw mailu, zamiast tego próbowaliśmy się skontaktować z obsługą, gdyż się lekko pogubiliśmy. Także warto czytać podsumowanie zamówienia :) Sama rozgrywka na wysokim poziomie, jest klimatycznie, choć byliśmy za dnia. Niestety latarki trochę szwankowały, dwie z pięciu nie działały co trochęwykluczało z rozgrywki na pewnym etapie, także warto może zadbać o własne, zwłascza wieczorem.
Fabuła świetnie poprowadzona, widać było spory wkład.

Ciekawy pokój z nastrojowym oświetleniem. Trochę mało zbudowana fabuła, a także wystrój troszkę mógłby być staranniej przygotowany (klimatyzator? powinien zostać ukryty, tak jak i sufit. Mimo to, świetnie się bawiliśmy, choć brakło trochę czasu. Oryginalne zagadki i rozwiązania, z jakimi się jeszcze nie spotkaliśmy. Pokój wymuszał wzmożoną kooperację.

Można poczuć się jak w prawdziwej orientalnej podróży. Sporo klimatycznych rekwizytów budujących klimat. Dobrze zbudowana fabuła, trzeba ją na bieżąco śledzić, aby wskazać mordercę.
Niestety wkradła się pewna niejasność, która nieco zepsuła zabawę. Jedna zagadka odnosiła się to elementu oznaczonego taśmą, która nas kompletnie zmyliła, gdyż sugerowała, że element ten nie bierze czynnego udziału w rozgrywce. Co spowodowało znaczną utratę czasu, a w przypadku tego pokoju nie ma możliwości przedłużenia. Dodatkowo istniałą spora możliwość, że próba rozwiązania zagadki nie powiedzie się i nie będzie kolejnej.

Wspaniale przygotowany pokój. Bogato wyposażony, bardzo klimatyczny. Wszystkie zagadki wpasowujące się w klimat oraz bardzo oryginalne. Wchodząc do pokoju można wczuć się w przygodę na pirackiej łajbie :)

Bardzo starannie przygotowany pokój, choć ma swoje lata, to klimatem jak i dbałością o szczegóły, znacznie wyróżnia się na tle innych. Każda zagadka świetnie pasująca do motywu. Wchodząc do pokoju, odnosi się wrażenie, że na prawdę zostajemy przeniesieni do egispkiego grobowca :)

Klimatyczny pokój, nastrojowa muzyka i oświetlenie. Zagadki dość ciekawe i raczej nie trudne. Jedynie początek był trudny, ale to brak spostrzegawczości, co zabrało nam cenne minuty. Potem już gładko :)

Był to mój pierwszy escape room. Wybraliśmy się w 5 osób, z czego 2 osoby już miały za sobą dwa inne. Zachwycił nas wszystkich od samego początku. Jako, że to było dla większości z nas pierwsze doświadczenie, to w momencie - gdy gdy rozwiązaliśmy pierwsze zagadki, które były proste - nie wiedzieliśmy co należy dalej zrobić, lecz trochę zbyt ambitnie wstrzymywaliśmy się od wskazówek, co jak się później okazało - kosztowało nas ukończenie scenariusza po czasie. Lecz w momencie [spojler] szło coraz sprawniej.
Zagadki bardzo oryginalne i nie banalne, nie powtarzające się, rozwiązanie każdej dawało sporo frajdy. Zaplanowane tak, aby każdy miał czym się zająć. Niektóre z nich wprawiały w zdumienie, jak ktoś na to wpadł. Przy czym wszystko pomyślane tak by nie było zbyt wiele możliwości, a wskazówki znajdowały się [spojler], a jednocześnie nie były zbyt oczywiste.
W trakcie pokonywania kolejnych zagadek towarzyszy nam wspaniały klimat. Dekoracje i styl, [spojler] oraz zagadki nawiązują do fabuły świątyni, nastrojowe oświetlenie oraz muzyka w tle, gdzieniegdzie towarzyszy nam nutka dreszczyku.
Obsługa bardzo uprzejma, z chęcią udzielała wskazówek, nie nazbyt oczywistych, aby dać możliwość pokombinowania. Po zakończeniu scenariusza, zainteresowana naszymi odczuciami, otwarta na wszelkie sugestie.

Polecam pokój każdej ekipie, sprawdzi się niezależnie czy czy sami faceci czy z kobietami. W trakcie można poczuć się jak Indiana Jones i przeżywać ciekawą przygodę.
Jak na początkujących poszło nam nieźle, choć zabrakło gdzieś 20 min, po prostu za dużo czasu spędziliśmy w [spojler].