Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Anna Dubleska
Hej, jestem Anna Dubleska. Mam na swoim koncie 37 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.
Odwiedzone pokoje:
37
Pokoje na liście życzeń:
0
Poziom:
Podróżnik
Punkty:
48
Moja opinia
9.07.2016 | data wizyty: 9.07.2016
Wybraliśmy się w 2 osoby (wakacje 2015). Daliśmy szansę po U-boocie. Wchodzimy, pokój fajnie wystrojony i się zaczyna ... no do cholery pokój beznadziejnych zagadek internetowych "ile królików zginęło" "kto jest kłamcą"... (dla osób nie znających tego typu zagadek może być trudno - ale po co???) Okazuje się, że jedyne powiązanie do Gry o Tron to imiona. I dodatkowo ... prawie nieodczytywana wskazówka (bez spamu)... to już wolę iść do Praskiego... Przepraszam, ale w tym biznesie nie o to chodzi.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 1/10
Obsługa: 7/10
Klimat: 4/10
Poziom trudności: Łatwy
Moja opinia
9.07.2016 | data wizyty: 9.07.2016
Odwiedziny: początek wakacji 2015. Po zaliczeniu na ten czas ok 30 pokoi wybraliśmy się do u-boota w 2 osoby. Zacznę od pozytywów: wystrój super... tylko po co tych papierów ... To jest praktycznie pokój jednej zagadki (może poprawili) dodatkowe łatwe zagadki może ze 3. Jak dla Nas główna zagadka była zwalona, mój mąż wykazał im błąd (w obliczeniach) ... co się potem potwierdziło (ale to były początki "pokoju" i zapewne poprawili błędy, ale dla Nas graczy - w tym czasie - nasze prawidłowe obliczenia były "złe" w grze). Dlatego trudno mi stwierdzić trudność jeżeli wystąpił błąd organizatorski. Przepraszam, ale na tamten czas nie polecam.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 2/10
Obsługa: 7/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
Moja opinia
28.05.2016 | data wizyty: 28.05.2016
Wybraliśmy się w 4 osoby. Zacznę od klimatu. Urządzenie pokoju mało interesujące. Fabuła również nie przypadła mi do gustu. Najgorzej jednak wypadła obsługa. Oczywiście wszyscy bardzo mili i uprzejmi ale popsuli nam zabawę. Po odgadnięciu jednej z zagadek uzyskaliśmy kod do kłódki, którą otworzyliśmy dzięki czemu uzyskaliśmy dostęp do szuflady (tam była kolejna wskazówka). Nawet wyjęliśmy szufladę z biurka i położyliśmy ją na podłodze. W tym momencie dostaliśmy wskazówkę (nie prosiliśmy o nią), żebyśmy się cofnęli i jeszcze raz coś dokładnie "obejrzeli". Co uczyniliśmy... i nic. Myślimy, główkujemy co ominęliśmy... czego nie widzimy. Po kilku minutach kolejna wskazówka... żebyśmy znowu "obejrzeli", więc znowu oglądamy... rozkminiamy. Pustka. Wreszcie po kolejnych 5 min dostajemy podpowiedź już z napisanym na kartce kodem... kodem do szuflady, którą otworzyliśmy 15 min wcześniej. Ten fakt popsuł mi dalszą część zabawy. Niby mają kamery i widzą co się dzieje... a jednak chyba niedokładnie obserwują. Pani tłumaczyła się później, że nie zauważyła tego momentu jak otworzyliśmy szufladę ponieważ zasłanialiśmy biurko. Jakoś trudno w to uwierzyć mając na uwadze, że szuflada była wyjęta i leżała na podłodze, a my się non stop przemieszczaliśmy. Według mnie niegarnięcie wynikało z tego, że Pani jednocześnie obsługiwała dwa pokoje.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 3/10
Obsługa: 2/10
Klimat: 4/10
Poziom trudności: Średni