Ula

WOOOW! na takie pokoje warto czekać :) dopiero co wyszłam z cyrku dziwadeł (ledwo uchodząc z życiem) a już zastanawiam się kiedy Escapersi otworzą kolejny pokój (niestety wszystkie już odwiedziłam) ... To co za każdym razem nas zachwycało to klimat -zawsze dopracowany do perfekcji - nie inaczej było w cyrku!
Pokój odwiedziłam zgraną, siostrzaną ekipą i zgodnie stwierdziłyśmy, że chętnie wróciłybyśmy do pokoju aby jeszcze raz na spokojnie go obejrzeć.
Starannie odwzorowana scenografia cyrkowych kulis wraz ze wspaniałymi efektami dźwiękowymi i systemem podpowiedzi zbudowały niesamowity klimat trzymający w napięciu, a w połączeniu z ciekawą fabułą i zagadkami stworzyły pokój kompletny i jedyny w swoim rodzaju :)

Jako miłośniczka przygodowych ERów z entuzjazmem postanowiłam zwiedzić wyspę. Okazało się, że jest bogata nie tylko w ciekawe zagadki (spostrzegawczość ma znaczenie w tym pokoju!) ale również skrywa tajemnicę, którą na szczęście udało nam się odkryć!
Bawiliśmy się super :)

Klimat pokoju wyjątkowo przypadł mi do gustu, klimat leśnej scenerii dopełniała przyjemna linia melodyczna. Udało nam się odnaleźć skradzione serce lasu i przywrócić polanie dawny blask ;) zagadki w większości na logikę i spostrzegawczość, nie zabrakło również czegoś dla wielbicieli tzw. zagadek manualnych - wszystkie spójne z klimatem ;)
Pokój idealny na spędzenie miłego popołudnia z rodziną ;)

Suuuper pokój :) Wielki plus za klimat, który odnajdziemy nie tylko we wspaniałej scenografii, ale również w starannie dobranych efektach dźwiękowych. Udało nam się wyjść bez podpowiedzi, a to głównie dzięki przyjemnym i logicznym zagadkom , które są spójne i wpasowane w średniowieczny klimat. Odnalezienie miecza zakończyło się dla nas sukcesem i stuprocentową satysfakcją z przeżytej przygody. Był też efekt zaskoczenia, który wspominamy do dziś ;)
Polecam wszystkim!!!!

Polecam szczególnie fanom seriali kryminalnych i grupom mającym już jakieś doświadczenie z ERami.
Pokój naszpikowany zagadkami - byliśmy w czwórkę i każdy miał co robić - to zdecydowanie plus tego pokoju. Rozwiązując zagadki można wczuć się w rolę aspirantów z wydziału kryminalnego ;)

Pokój oceniłabym bardziej dla grup średniozaawansowanych niż doświadczonych. Grupy poczatkujące również powinny sobie dać radę i dobrze się bawić. Fani Harrego Pottera na pewno będą zachwyceni. Razem z siostrami świetnie się bawiłyśmy i mogłyśmy dotknąć trochę magii ;)

Wystrój ciekawy, choć ciężko jednoznacznie stwierdzić w jakim klimacie ;) Zagadki różnorodne - część prostych i przyjemnych, a kilka stanowiło dla nas nie lada wyzwanie i nie obyło się bez podpowiedzi. Byłyśmy stałą, zgraną siostrzaną ekipą i wyszłyśmy z niedosytem i z lekkim żalem, gdyż zastanawiałyśmy się dlaczego w niektórych momentach tak nam opornie szło.. do dziś nie wiemy czy to wina zagadek (niespójne a może po prostu trudne?) czy też jakiegoś "zaćmienia" umysłu, który akurat wtedy dopadł nas w trakcie naszego escape-owego maratonu :)
Polecam zmierzyć się z zagadkami i ocenić samemu ich trudność.

Pokój polecam dla osób pamiętających czasy PRLu, po wejściu do pokoju przypomniałam sobie dzieciństwo - meble, sprzęt RTV, dekoracje - czułam się jak z wizytą u mojej babci. Za te miłe wspomnienia duży plus dla pokoju. Niestety pozostałe aspekty były już na minus, a przede wszystkim obsługa - po pierwsze na podpowiedź moja grupa czekała bardzo długo, czasem się zastanawiałam czy po drugiej stronie kamery ktokolwiek nas obserwuje... Straciłam bardzo dużo cennego czasu na rozkminianiu gadżetu, który jak się potem okazało nie miał związku z żadną zagadką i na skutek tego w dalszej części gry musiałyśmy uwijać się jak w ukropie i dostawać jedna podpowiedź za drugą aby móc wyrobić się w czasie. Ostatecznie się nie udało a ponadto mam wrażenie, że pokój nie został odpowiednio przygotowany i nie wszystko zadziałało jak trzeba. Gdyby pokój został poprawnie przygotowany a obsługa inaczej pokierowała by naszą grą, to jestem przekonana, że zarówno moje wrażenia jak i moja ocena pokoju byłyby znacznie wyższe.
No cóż.. chyba po prostu miałam tego dnia pecha co do obsługi, dlatego mimo wszystko nie zniechęcam do odwiedzenia pokoju ;)

Pokój dobry dla grup początkujących, zawiera kilka fajnych i logicznych zagadek.
Klimat można by było dopracować - zgadzam się z innymi opiniami, że wystrój raczej bardziej kojarzy się z gabinetem lekarskim niż ze szpitalem psychiatrycznym.
Pokój ma niewykorzystany potencjał, po podkręceniu klimatu i dodaniu jeszcze kilku ciekawych zagadek mógłby konkurować z pokojami z innych stron Polski ;)

Zgraną siostrzaną grupą odwiedziłyśmy pokoje WorldEscape i jesteśmy pod wielkim wrażeniem dopracowania każdego z nich. Z „Tajnego Bractwa” wyszłyśmy usatysfakcjonowane, ze słowem „super!!” wypisanym na twarzach. Nie spodziewałyśmy, że pokój dostarczy nam aż tyle emocji. Zarówno klimat, jak i zagadki są rewelacyjne i wpasowane w fabułę tajemnego bractwa - znajdziemy tam zarówno kilka kłódek, jak i ciekawe rozwiązania elektroniczne. Zagadek jest sporo i tylko dzięki zgraniu naszej drużyny udało nam się wyjść przed czasem :) Nie można też nie wspomnieć o przemiłej obsłudze, z którą odbyłyśmy bardzo miłą pogawędkę o escape roomach. Mamy nadzieję, że właściciele mają już w głowie pomysły na kolejne pokoje :) czekamy z niecierpliwością!