Hello Papagena

    Hello Papagena

    Hej, jestem Hello Papagena. Mam na swoim koncie 27 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.

    Odwiedzone pokoje:
    27

    Planowane pokoje:
    0

    Poziom:
    Pionier

    Punkty:
    155

    150
    155 pkt
    225
    Złoto nazistów
    Złoto nazistów

    Czytał... Bogusław Wołoszański

    4.06.2016

    Trafiliśmy tu trochę ślepym trafem. Zaczęło się niepozornie, Bunkier, 14 piętro, na szczęście z windą. I już od progu jest zabawnie - dawno nie widziałem tak bardzo trafiającej do mnie obsługi, zarówno w 100% profesjonalnej jak i mającej tyle luzu. Generalnie pan śmieszek, który został managerem nie bez przyczyny ;)

    A co do samego pokoju, to klimatu nie można mu odmówić. Aż się chce wciągnąć głęboko powietrze w płuca i przenieść się do czasów naszych dziadów i pradziadów. I wszystko tam jest. Proste w formie, bogate w detalu.
    Zagadki łatwe i trudne jednocześnie, każda z osobistym dopieszczeniem. Wszystko gra i buczy, łacznie z życiodajną skrzyneczką w rogu. Rekwizyty creme de la creme, aż wionie od nich autentycznością. No i przyznam szczerze ogromna niespodzianka na koniec. Ekipa BlackCatEscapeRoom wie, że liczy się p...lnięcie i nie boją się tego śmiało realizować.
    Aż sobie ostrzę pazurki, żeby wyjść na taras na 14 piętrze ;) na pewno wrócę - to chyba mówi samo za siebie.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Bardzo trudny

    Świat to za mało
    Świat to za mało

    Bardziej Connery niż Craig

    4.06.2016

    I zaczęło się odliczanie, zaczyna się bardzo niepozornie, acz co chwila jest coraz lepiej i lepiej. Zagadki zróżnicowane, zarówno pod względem trudności jak i typu. Kilka naprwadę bardzo nietuzinkowych - choćby dla nich warto odwiedzić.
    No i klimat, naprawdę jest dobry, ale czegoś brakuje, jakoś tak, może powiewu świeżości, małego wow, jakiejś sekundy zachwytu - jest bardzo solidnie, ale... byłem ostatnio w pokoju świeżo otwartym i może mi skoczyły wymagania. Nawet nie jest to jakiś zarzut, ot luźna obserwacja, która w niczym nie przeszkadzała mi w cieszeniu się tym pokojem ;)
    A jedyne co fajnie byłoby poprawić to, żeby pani prowadząca miała troszkę więcej pewności siebie i troszkę więcej uśmiechu :)

    Reasumując ten pokój jest jak klasyczny Dr. No, bardzo dobry, acz widać na nim ząb czasu.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Trudny

    Nocny Marek 1.1
    Nocny Marek 1.1

    Wystarczyło popedałować do sukcesu

    19.05.2016

    Chwilę zajęło mi otrząśnięcie się po własnej głupocie - utknęliśmy na relatywnie najłatwiejsze zagadce idąc jak burza przez pozostałe, ale wciąż nas brakło i niestety musieliśmy się ratować podpowiedzią.
    Ale ad rem, zdecydowanie najbardziej klimatyczny pokój w którym byłem, powiedzenie być w lesie nabiera zupełnie nowego znaczenia. Wystrój i nastrój zdecydowanie przesłania wszystkie niedociągnięcia, jeśli takowe są (acz nie doszukaliśmy się), rekwizyty, muzyka, historia, dopieszczenie szczegółów, a nawet dobór typu rekwizytu i nazwy ulicy tak idealnie współgrają ze sobą, że aż chce się tam wrócić i poczuć ten dreszcz raz.
    Same zagadki deczko trudniejsze niż u Matyldy, acz mam wrażenie, że lepiej spasowane, przynajmniej mnie historia wydawała się bardziej spójna, pomimo że nie było dwóch takich samych - bogatcwo wykorzystanych pomysłów i prostota formy - zdecydowanie dla prawdziwych tygrysków escape roomów.
    Obsługi nie będe zachwalał, bo po prostu słownik polski nie operuje takimi superlatywami, żeby opowiedzieć co się stało - (apel do lockme, żeby dało się wyróżnić jedno wybrane miejsce serduszkiem, uśmiechem czy czymś - 100%, że kryptotex zgarnie większość takowych w katerogrii obsługa).
    Reasumując, jeśli byłeś już w kilku bardziej wymagających escape roomów, i chcesz zobaczyć jak wysoko powinna być zawieszona poprzeczka to Nocny Marek jest pozycją OBOWIĄZKOWĄ, pomimo, że jest tam ku..a bardzo ciemno ;)

    PS. Jedyny smutny akcent, że teraz pozostaje mi się uzbroić w cieprliwość w oczekiwaniu na kolejny pokój, który mam nadzieję kiedyś powstanie.

    PS2. Duże przepraszam za lekkie rozmontowanie pokoju ;), acz chyba całkiem nieźle wyszło
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    Piła - Pułapka
    Piła - Pułapka

    Tylko tytułowej piły brak

    22.04.2016

    Acz reszta jest naprawdę zatrważająco dobra, szczególnie jeśli zobaczy się jak prostymi środkami zostało to osiągnięte. Ale cała reszta idealnie "gra i buczy", trzeba podejmować dramtatyczne decyje coby zadowolić pana Zagadkę, który nie boi się karać za złamanie jego zasad.
    Czego chcieć więcej, chyba tylko pani zagadki leżącej w kałuży krwi na środuku ;) Acz wtedy raczej naszym składem moglibyśmy nie wyjść :P
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Szpital psychiatryczny
    Szpital psychiatryczny

    Wspomnienie dzieciństwa

    30.03.2016

    Świetnie dopracowany, szczegółowy pokój z naprawdę rewelacyjnym klimatem. Widać duże oddanie detalowi. Wszystko jest dokładnie tam gdzie być powinno, wszystko gra i buczy.
    No i największy plus, duże zróżnicowanie zagadek - nie są najtrudniejsze, ale moje gapiostwo zmusiło nas do wzięcia podpowiedzi. No i niestety jest szansa fartownego obejścia części z nich. All in all, naprawdę fajne miejsce, szczególnie w damsko-męskim escaperoomowo zaawansowanym gronie późnym wieczorem.
    Na pewno wrócę odwiedzić pozostałe pokoje w Zoltarze.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    Indyjska zagadka
    Indyjska zagadka

    Solidne rzemiosło

    14.03.2016

    Pokój o którym trudno wypowiedzieć się negatywnie, ale wciąż czegoś brakuje. Nie do końca mnie porwał, może trochę za dużo kłódek i kodów, a za mało stricte indyjskiego nawiązania. A może po prostu troszkę przerosły mnie oczekiwania.
    No i jedyny, do ukończenia którego potrzbna była podpowiedź. All in all warto było, i pewnie odwiedzę część drugą, ale może po dłuższej przerwie ;)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    Komnata Zbrodni
    Komnata Zbrodni

    Osadnicy z Catanu escape roomów

    14.03.2016

    Idealny pokój, żeby zacząć swoją przygodę z ucieczkami. Lekko siermiężny, toporny wręcz, na początku można się poczuć bardzo nieswojo, gdy się jest wprowadzanym w fabułę. A później odkrywa się jak świetnie pracują proste zasady, jak z prostych klocków buduje się coś pięknego.
    Zagadki ładnie układają się w logiczną całość, przyjemnie przechodzi się przez kolejne etapy, troszku brakuje zmyłek, ale ogólnie jeśli ktoś się zastanawia czy warto to tu jest jego początek.
    No i lokalizacyjnie rewelka ;)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 8/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Gry o Tron
    Gry o Tron

    Diabeł tkwi w szczególe

    14.03.2016

    Jeden z pierwszych escape roomów w jakich byłem i na szczęście nie ostatni. Z perspektywy czasu widać ile wciąż brakuje. Poczcątek obiecujący, a później... a później znaleźliśmy niesprzątniętą wskazówkę po poprzedniej grupie i od razu rozwiązaliśmy połowę finalnej zagadki :( duży smutek. A druga połowa choć w zamyśle fajna, to jednak nie działa zupełnie, i do tego strasznie "czasochłonna".
    Pokój bardzo do dopracowania, z dużym potencjałem, ale z ręką na sercu nie poleciłbym znajomym.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 4/10

    Obsługa: 4/10

    Klimat: 3/10

    Poziom trudności: Trudny

    Odpowiedź firmy Captivity

    Wybaczcie, ale nie potrafimy nijak się odnieść do Waszej wypowiedzi:„z perspektywy czasu", co by oznaczało, że byliście u nas b. dawno temu. W ostatnich czasach nie przypominamy sobie takiej sytuacji. Nie rozumiemy też z jaką finalną zagadką mieliście do czynienia. Jak dla nas finalna zagadka jest tylko jedna i nie można (!) rozwiązać jej „w połowie” jakąkolwiek podpowiedzią.


    Pozdrawiamy!
    Zespół Captivity
    Joker
    Joker

    Jeden by wszystkich zatrzymać

    14.03.2016

    Co tu dużo mówić - pokój legenda, świetnie wprowadzony, duże plusy dla prowadzącego imprezę, z zagadkami tak wszechstronnymi, trudnymi acz miodnymi, że nie żałuję zostania tam na wieki. Brakło niewiele, acz honor zabronił wziąć podpowiedzi.

    Generlanie creme de la creme dla wyjadaczy - początkującym radzę na razie omijać, coby się nie zrazić ;)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Bardzo trudny

    Uprowadzona
    Uprowadzona

    Mamy lidera ;)

    14.03.2016

    Najbardziej dopracowany pokój w jakim byłem. Wszystko się zgrywało, super klimat, inteligentnie wstawione zmyłki, rewelacyjna fabuła w tle, a w całość prowadzona przez dwoje bardzo sympatycznych, a zarazem w pełni profesjonalnych ludzi.
    Żadna rzecz nie była nie na swoim miejscu - czuło się faktycznie jakby się komuś buciorami do mieszkania wbijało ;)
    Jedyne rozczarowanie to brak kolejnych zagadek - przed wejściem długa opowieść, że nikt nie wyszedł bez podpowiedzi, a i z podpowiedziami ledwo ledwo w czasie się zmieścić udało. A tu hyc hyc, białoruskie wsparcie i pół godziny było w zasięgu ;)
    Ale mimo wszystko zdecydowanie polecam w trudniejszej wersji ze zmyłkami - chociażby po to, żeby później mieć porównanie jak powinien wyglądać naprawdę profesjonalnie zrobiony escape room.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Odpowiedź firmy kryptotex.pl

    Bardzo dziękujemy za opinię :) Byliśmy pod wrażeniem, jak rozpracowaliście pokój i pewnie długo Wasz rekord nie zostanie pobity. Pozdrawiamy i mamy nadzieję, że jeszcze się zobaczymy!

    ekipa kryptotex.pl

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia Google, Facebook i Seznam.cz zbierające informacje o użytkownikach, które możemy wykorzystywać do celów marketingowych.