dr4kun

    dr4kun

    https://zest.riddlehell.net Nie byłem i nie jestem powiązany z żadną firmą prowadzącą ER. Jestem dość aktywny w środowisku, zawsze siedzę zbyt długo na po... [więcej]

    Odwiedzone pokoje:
    186

    Pokoje na liście życzeń:
    96

    Poziom:
    Przewodnik

    Punkty:
    428

    0
    0

    Wróć do pełnej listy opinii

    Escape room - Schizo
    Schizo

    Bałagan możliwy jedynie w głowie szaleńca

    9.06.2017 | data wizyty: 28.05.2017

    Może tak: zamysł na pokój był, jednak znać już po nim znaki czasu - zarówno jeśli chodzi o rozwiązania i pomysły, jak i zwyczajne zużycie. Trudność niektórych kroków polega na odgadnięciu, co poeta miał na myśli; gdzie indziej chodzi o odgadnięcie, co wychodzi z danej zagadki.

    Jednakże!
    Jeśli nie byliście jeszcze w pozostałych pokojach od Trapped, niech Schizofrenium Was nie zniechęci - Piraci to dobry pokój, a Cela Śmierci zasługuje na miejsce w czołówce miasta.
    Widząc postępy i zmiany, nie możemy się doczekać, co ekipa Trapped nam zaserwuje przy kolejnym pokoju :)

    Ocena ogólna: 4/10

    Obsługa: 5/10

    Klimat: 4/10

    Poziom trudności: Trudny

    Escape room - Sala Kinowa
    Sala Kinowa

    "Jest to chyba najradykalniejsza forma wędrówki w pewną rzeczywistość, tworzenie fikcyjnej rzeczywistości..."

    9.06.2017 | data wizyty: 12.03.2017

    Podobno jedynie kilkanaście procent drużyn wychodzi z Kina przed upływem czasu - zagadek jest naprawdę dużo, niektóre są wielokrotnie skomplikowane, ale wszystkie mają sens i są do rozwiązania.
    Naszej czteroosobowej ekipie udało się wyjść bez podpowiedzi, jednak wykorzystaliśmy niemal pełne 60 minut; walka z czasem trwa do otwarcia ostatniego zamka.

    Trap Jungle przyzwyczaili do wysokiego poziomu - oczekiwania zostały w pełni spełnione :) wybierając się do Kina warto tylko pamiętać, że ma on swoje lata i daleko mu do Motylka; co wcale nie umniejsza zabawie!

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Trudny

    Escape room - Kara Śmierci - Średniowieczny Loch
    Kara Śmierci - Średniowieczny Loch

    "Życie – dożywotnia kara śmierci. "

    9.06.2017 | data wizyty: 20.05.2017

    Naprawdę dobry pokój wrocławskiego Let Me Out!

    Dość minimalistyczny, choć i to ma swój urok; jak najbardziej spójny i klimatyczny od początku do końca.
    Zagadki nie należą do najtrudniejszych, jednak chwilami można się zatrzymać na dłużej; są dobrze wyważone, również od strony przeszukania pokoju i rozwiązań manualnych. Nie brakuje też elektroniki, w tym kroków nie widzianych nigdzie indziej.

    Byliśmy w trzy osoby - dwie doświadczone i jedną bardzo początkującą (jej drugi pokój); wszyscy bawiliśmy się bardzo dobrze.

    Po pokoju mieliśmy okazję porozmawiać dłużej z sympatycznym panem z obsługi, co było miłą odmianą w Let Me Out i wskazuje na pozytywne zmiany. Zabrakło nam jedynie wprowadzenia - zarówno do całej historii, jak i bardziej prozaicznie: opasek na oczy.

    Ogólnie - warto dać wrocławskiemu Let Me Out szansę, zwłaszcza że drobne detale i niedociągnięcia miały zostać poprawione już po naszych odwiedzinach.

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 8/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Antidotum - Laboratorium
    Antidotum - Laboratorium

    "Każdy wykonany lub rozważany krok domaga się antidotum..."

    9.06.2017 | data wizyty: 15.02.2017

    Antidotum to zdecydowany krok naprzód w Let Me Out.
    Dobry pokój dla dwu- lub trzyosobowych, początkujących drużyn, chociaż i bardziej zaawansowane pary mogą się trochę pobawić. Kłódek jest niewiele, a niektóre z rozwiązań potrafią zaskoczyć!

    Ocena ogólna: 7/10

    Obsługa: 5/10

    Klimat: 6/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Escape room - Sierociniec
    Sierociniec

    Strach ma wielkie oczy i jeszcze większy nóż kuchenny

    9.06.2017 | data wizyty: 10.05.2017

    Sierociniec był jednym z naszych pierwszych pokoi - i pierwszym w klimacie grozy. Stanowi zdecydowany krok naprzód w porównaniu do Komisariatu, jednak nadal pozostaje w tyle za wieloma wrocławskimi pokojami.

    Podczas naszej wizyty, jeszcze w 2016 roku, natknęliśmy się na sporo problemów technicznych - od słabego oświetlenia, przez rozmazane detale, po nie do końca działający jeden z elementów zabawy.
    Zagadki nie należą do najtrudniejszych, choć może być trudno się skoncentrować, zwłaszcza że pokój jest malutki - zdecydowanie na dwie osoby.

    Można go polecić początkującym parom, które chciałyby zasmakować pokoju w klimacie grozy - niektóre zagadki są ciekawe, nie jest wcale zupełnie najgorzej, jednak zdecydowanie urosła silna konkurencja w mieście.

    Ocena ogólna: 7/10

    Obsługa: 7/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Kraina Czarów
    Kraina Czarów

    "– Nie mogę się wytłumaczyć – odrzekła Alicja – ponieważ, jak pan widzi, nie jestem sobą. "

    9.06.2017 | data wizyty: 10.11.2016

    Był to nasz trzeci pokój i do dziś mamy do niego sentyment.
    Choć z perspektywy czasu i nabytego doświadczenia trudno zaliczyć go do ścisłej czołówki miasta, Kraina Czarów jest świetnym wyborem dla początkujących, godny polecenia też na pierwszy raz - z licznymi sukcesami wśród znajomych.

    Bardziej zaawansowane ekipy mogą czuć niedosyt, jednak nadal jest to pozycja warta odwiedzenia.

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 7/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Komisariat
    Komisariat

    "Myślenie ma kolosalną przyszłość. W milicji także. "

    9.06.2017 | data wizyty: 8.09.2016

    Komisariat odwiedziliśmy w dwie osoby jeszcze w 2015 roku - był to nasz drugi pokój, tuż po nieistniejącym już da Vincim.

    Z perspektywy czasu i doświadczenia, Komisariat jest bardzo przeciętnym pokojem.
    Nie poleciłbym go jednak na pierwszy raz, gdyż niektóre z rozwiązań mogą zrazić do tej formy rozrywki.

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 7/10

    Klimat: 5/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Opuszczony Teatr Lalek
    Opuszczony Teatr Lalek

    Władcy marionetek

    9.06.2017 | data wizyty: 28.05.2017

    Na wstępie: nie strzelajcie sobie w stopę - wybierzcie wersję rozszerzoną, kiedy będziecie już na nią gotowi. Serio.
    Krótsza wersja dużo traci, natomiast pójście do wersji rozszerzonej "zbyt wcześnie" to niepotrzebny samobój.

    My byliśmy we czworo, z doświadczeniem 25-35 pokoi (zróżnicowane w grupie) i bawiliśmy się świetnie. Udało nam się wyjść po 70 minutach z jedną małą podpowiedzią ("czy X gra już teraz, czy będzie ważne później?") - nie jest więc też aż tak strasznie.

    Mimo oparcia się o rozwiązania mechaniczne, pokój spełnia wszystkie oczekiwania i rzuca wyzwanie za wyzwaniem; większość zagadek jest nieliniowych, a jest ich naprawdę dużo, niektóre kilkukrotnie złożone. Jak i pozostałe pokoje Secret Room, i ten jest w całości spójny, ze wszystkimi elementami na miejscu. Sama mechanika pokoju w kilku miejscach zaskakuje mimo oparcia się głównie o kłódki.

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    Escape room - Więzienie
    Więzienie

    Panie, to nie moja ręka, ja jestem niewinny!

    9.06.2017 | data wizyty: 28.05.2017

    Niestety, nie mogę się zgodzić ze sporą częścią opinii o tym pokoju: zdecydowanie nie jest dla początkujących, zarówno ze względu na poziom trudności (i wymagane zgranie w drużynie), jak i pewne rozwiązania techniczne.
    Byłem w czteroosobowej drużynie mającej za sobą od 20 do 30 pokoi i bawiliśmy się w nim bardzo dobrze - mimo braku naszpikowania najnowszymi technologiami, pokój zrobił na nas bardzo pozytywne wrażenie.

    Największym atutem pokoju była jego spójność: zarówno cała historia, jak i poszczególne kroki, wystrój, czy zagadki miały sens i odnosiły się do siebie nawzajem.

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Prosektorium
    Prosektorium

    Gdzie z tym ryjem...

    9.06.2017 | data wizyty: 14.05.2017

    Nietuzinkowe zagadki, spójny klimat i oryginalne elementy rozgrywki - tyle w ogólnym podsumowaniu. Pokój zdecydowanie wart odwiedzenia.

    Pana profesora odwiedziliśmy w cztery osoby; każdy z ekipy miał na koncie przynajmniej kilkanaście pokoi. Udało nam się wyjść bez podpowiedzi w 60 minut (z dostępnych 90, na co dobrze zwrócić uwagę - dłuższe pokoje bardzo często są tego warte!).
    Nie było trudno, choć było sporo do roboty i mniejsze / mniej doświadczone drużyny mogłyby mieć nieco problemów w walce z czasem. Kilka rzeczy było dla nas zaskakujących, choć największym atutem była dla nas spójność pokoju - od początku do końca kazał się zanurzyć w swojej historii i łamigłówkach, bez rozpraszaczy, czy rozsypujących się detali.

    Prosektorium to pozycja obowiązkowa dla każdej bardziej zaprawionej ekipy, natomiast może też być dobrym wyzwaniem dla nieco zgranych grup mających na koncie kilka innych pokoi.

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Średni

    Strona 9

    Pokaż następne

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia Google, Facebook i Seznam.cz zbierające informacje o użytkownikach, które możemy wykorzystywać do celów marketingowych.