dr4kun

    dr4kun

    https://zest.riddlehell.net Nie byłem i nie jestem powiązany z żadną firmą prowadzącą ER. Jestem dość aktywny w środowisku, zawsze siedzę zbyt długo na po... [więcej]

    Odwiedzone pokoje:
    188

    Pokoje na liście życzeń:
    94

    Poziom:
    Przewodnik

    Punkty:
    448

    0
    0

    Wróć do pełnej listy opinii

    Escape room - Opuszczony Teatr Lalek
    Opuszczony Teatr Lalek

    Władcy marionetek

    9.06.2017 | data wizyty: 28.05.2017

    Na wstępie: nie strzelajcie sobie w stopę - wybierzcie wersję rozszerzoną, kiedy będziecie już na nią gotowi. Serio.
    Krótsza wersja dużo traci, natomiast pójście do wersji rozszerzonej "zbyt wcześnie" to niepotrzebny samobój.

    My byliśmy we czworo, z doświadczeniem 25-35 pokoi (zróżnicowane w grupie) i bawiliśmy się świetnie. Udało nam się wyjść po 70 minutach z jedną małą podpowiedzią ("czy X gra już teraz, czy będzie ważne później?") - nie jest więc też aż tak strasznie.

    Mimo oparcia się o rozwiązania mechaniczne, pokój spełnia wszystkie oczekiwania i rzuca wyzwanie za wyzwaniem; większość zagadek jest nieliniowych, a jest ich naprawdę dużo, niektóre kilkukrotnie złożone. Jak i pozostałe pokoje Secret Room, i ten jest w całości spójny, ze wszystkimi elementami na miejscu. Sama mechanika pokoju w kilku miejscach zaskakuje mimo oparcia się głównie o kłódki.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    Escape room - Więzienie
    Więzienie

    Panie, to nie moja ręka, ja jestem niewinny!

    9.06.2017 | data wizyty: 28.05.2017

    Niestety, nie mogę się zgodzić ze sporą częścią opinii o tym pokoju: zdecydowanie nie jest dla początkujących, zarówno ze względu na poziom trudności (i wymagane zgranie w drużynie), jak i pewne rozwiązania techniczne.
    Byłem w czteroosobowej drużynie mającej za sobą od 20 do 30 pokoi i bawiliśmy się w nim bardzo dobrze - mimo braku naszpikowania najnowszymi technologiami, pokój zrobił na nas bardzo pozytywne wrażenie.

    Największym atutem pokoju była jego spójność: zarówno cała historia, jak i poszczególne kroki, wystrój, czy zagadki miały sens i odnosiły się do siebie nawzajem.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Prosektorium
    Prosektorium

    Gdzie z tym ryjem...

    9.06.2017 | data wizyty: 14.05.2017

    Nietuzinkowe zagadki, spójny klimat i oryginalne elementy rozgrywki - tyle w ogólnym podsumowaniu. Pokój zdecydowanie wart odwiedzenia.

    Pana profesora odwiedziliśmy w cztery osoby; każdy z ekipy miał na koncie przynajmniej kilkanaście pokoi. Udało nam się wyjść bez podpowiedzi w 60 minut (z dostępnych 90, na co dobrze zwrócić uwagę - dłuższe pokoje bardzo często są tego warte!).
    Nie było trudno, choć było sporo do roboty i mniejsze / mniej doświadczone drużyny mogłyby mieć nieco problemów w walce z czasem. Kilka rzeczy było dla nas zaskakujących, choć największym atutem była dla nas spójność pokoju - od początku do końca kazał się zanurzyć w swojej historii i łamigłówkach, bez rozpraszaczy, czy rozsypujących się detali.

    Prosektorium to pozycja obowiązkowa dla każdej bardziej zaprawionej ekipy, natomiast może też być dobrym wyzwaniem dla nieco zgranych grup mających na koncie kilka innych pokoi.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Pokój babci
    Pokój babci

    Babciu, po co ci takie wielkie...

    9.06.2017 | data wizyty: 10.10.2016

    Jeden ze starszych pokoi, co jest już dziś odczuwalne, zarówno jeśli chodzi o rozwiązania techniczne, jak i poziom zagadek. Moim skromnym zdaniem jest to też najsłabszy pokój we wrocławskim Secret Room - jeśli więc odwiedziliście najpierw Babcię, nastawcie się na znacznie więcej wrażeń w pozostałych pokojach :)

    Do tego pokoju wybraliśmy się w cztery osoby, jeszcze w 2016 roku. Bawiliśmy się dobrze, chociaż chwilami dawał odczuć się tłok; poleciłbym go raczej na trzy osoby.

    Nie należy on do pokoi najtrudniejszych, jest raczej średni - kłody pod nogi rzucały nam pewne aspekty 'techniczne' (w tym, niestety, niedopracowane detale), z braku lepszego określenia. Da radę na pierwszy raz, choć na zarażenie znajomych bakcylem zamykania się w pokojach za pieniądze są lepsze opcje, ale stanowi on bardzo dobry pomost między 'pierwszym razem' i nowszymi, nieco zaawansowanymi pokojami.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 7/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 6/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Psychoroom
    Psychoroom

    Terapia piłą: można? Można!

    12.05.2017 | data wizyty: 23.04.2017

    Mistrzyni gry uprzedziła nas na początku, że to pokój na przeszukanie - i takim był do końca, acz pozytywnie nas zaskoczył też innymi zagadkami. Te nie były szczególnie trudne, za to logiczne i spójne, a to ceni się najbardziej. Było na tyle dużo powierzchni do przeszukania i zagadek do pokonania, że każdy z naszej czteroosobowej grupy miał co robić i się świetnie bawił.

    Na wyróżnienie zasługuje postać mistrzyni gry, z którą przegadaliśmy niemal tyle czasu, ile zajął nam sam pokój.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Light Your Brain
    Light Your Brain

    Synapsy do roboty!

    12.05.2017 | data wizyty: 23.04.2017

    Wiarygodna opinia

    Light Your Brain to pokój bardzo specyficzny: cały zamknięty jest [spoiler], które celują w ścisłe umysły.

    Wystrój nie powala, choć nie ma się do czego konkretnego przyczepić. Z założenia pokój podobno miał być minimalistyczny i tak też wyszło w praktyce.

    W naszej czteroosobowej grupie ja bawiłem się całkiem nieźle, jednak pozostała trójka miała niedosyt; zagadek jest mało i mogą trafić do gustu "ścisłowiedom", brakuje jednak poczucia przygody i wyścigu z czasem.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 7/10

    Obsługa: 8/10

    Klimat: 5/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Space Quest
    Space Quest

    Załoga na pokład!

    12.05.2017 | data wizyty: 7.05.2017

    Wiarygodna opinia

    Pokój inny, niż wszystkie - pozytywnie nas zaskoczył rozwiązaniami, których nie widzieliśmy do tej pory nigdzie indziej. Świetny klimat, sympatyczna obsługa, nietuzinkowe zagadki i odpowiednia ilość odniesień do popkultury :)

    Byliśmy w czteroosobowej ekipie o stażu około dwudziestu pokoi i bawiliśmy się wyśmienicie. Każdy miał co robić, chociaż sądzę, że w trzy osoby mogłoby być jeszcze lepiej - ucierpiałaby na tym nieco fabuła, jednak ilość zagadek mogłaby się nieco lepiej sprawdzić w mniejszej grupie.

    Natknęliśmy się na drobne problemy techniczne; wprawdzie nie uniemożliwiły nam zabawy, jednak stanowią drobny minus pokoju. Po dopięciu kwestii technicznych i drobnym liftingu wnętrza byłby to pokój na dziesiątkę - zarówno mam tu na myśli naprawę odrobinę już rozpadających się elementów, jak i nieco inne zagospodarowanie przestrzeni ścian czy szafek, co wprawdzie nie przeszkadza w zabawie, jednak pozostawia pewien niedosyt.

    Czekamy na Space Quest 2.0 i nowy pokój!
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Utrata Pamięci
    Utrata Pamięci

    Dobry na pierwszy raz

    12.05.2017 | data wizyty: 10.05.2017

    Wiarygodna opinia

    W pokoju byliśmy w dwie osoby; obydwoje mieliśmy już 20-kilka pokoi za sobą, ten wybraliśmy dla pozostania w formie.

    Pokój zdecydowanie polecam dla dwóch osób - kroki są dość liniowe, większa ekipa mogłaby się nierównomiernie bawić.
    Utrata Pamięci jest dobrym miejscem dla duetów, które dopiero zaczynają zabawę - na pierwszy, może drugi raz. Z powodzeniem można tam zabrać kogoś, kto nigdy się nie bawił w ER. Jako doświadczeni - choć może nie wyjadacze - też dobrze się bawiliśmy.

    Podczas naszej wizyty pokój miał drobne problemy techniczne, ale jak najbardziej wybaczalne :-)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 6/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Escape room - Zdrada w Breslau
    Zdrada w Breslau

    Nomen omen...

    7.05.2017 | data wizyty: 7.05.2017

    Pokój dopracowany, o spójnym klimacie, chociaż widać już nieco piętno czasu - w porównaniu do nowszych pokoi w mieście, nadal dominują kłódki i szyfry, acz nowatorskich rozwiązań też jest dość.

    Byliśmy w sześć dość doświadczonych osób i chwilami dało się odczuć, że było nieco tłoczno; pod koniec wchodziliśmy sobie trochę w drogę, więc poleciłbym raczej ekipom czteroosobowym. Warto mieć na koncie kilka pokoi, żeby móc w pełni docenić kunszt Zdrady i nie potrzebować zbyt wielu wytrącających z klimatu podpowiedzi, jednak z drugiej strony nie należy się jej bać - 75 minut to dość czasu.

    Niestety, 'górna' część naszej ekipy zupełnym przypadkiem ruszyła dalej z zagadką, której nie powinna jeszcze móc rozwiązać i brnęła dalej, rozwiązując niemal cały pokój zanim dołączyła reszta grupy.
    Mistrzyni gry nie zareagowała na czas; już dużo później dała znać, że 'góra' zaszła nieco dalej, niż powinna i 'pewne zagadki mogą teraz się pomieszać', co 'dolnym' odebrało połowę zabawy.

    Nieco uważniejsza obsługa i drobny lifting pokoju, dzięki któremu Zdrada podgoniłaby do nowszych pokoi - i byłoby 11/10.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 6/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Midnight Killer MK II
    Midnight Killer MK II

    HE IS HERE

    22.04.2017 | data wizyty: 22.04.2017

    Przyznam, że nie odrobinę nie dowierzałem pochlebnym opiniom; jak to tak, same superlatywy, 10/10, wszystkim się podobać wszak nie może.

    Midnight Killer jednak może - i powinien - i będzie.

    Osobiste top1 spośród ~20 odwiedzonych pokoi.
    Pokój NAPRAWDĘ dla doświadczonych ekip. Nikt tu nikogo nie straszy (jeszcze), ale nie warto do niego iść "za wcześnie".
    Byliśmy we czworo i taką też grupę polecamy.

    Nadal zbieramy szczęki z podłogi... nie wszystkie nasze ;-)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    Strona 9

    Pokaż następne

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia Google, Facebook i Seznam.cz zbierające informacje o użytkownikach, które możemy wykorzystywać do celów marketingowych.