Selove

    Selove

    Losowe wypady do losowych pokoi, które kończą się obszernym wpisem ^^

    Odwiedzone pokoje:
    114

    Planowane pokoje:
    0

    Poziom:
    Przewodnik

    Punkty:
    372

    300
    372 pkt
    999
    Uśpieni
    Uśpieni

    Uśpieni…gracze

    16.08.2017 | data wizyty: 11.08.2017

    Pokój odwiedziłem w 5 osobowej zaawansowanej grupie. Mój staż w escape roomach nie pozwolił jednak mi zrozumieć „co autor miał na myśli” podczas tworzenia zagadek w tym pokoju. Nie chodzi już o same łamigłówki, ale o to, że brakuje w tym pokoju jakiegokolwiek ciągu przyczynowo-skutkowego. Jest nieco lepiej niż w drugim pomieszczeniu w tej lokacji – Celi.

    Po przekroczeniu progu widzimy dość zwyczajne pomieszczenie. W oczy rzuca się od razu komicznie duża ilość kłódek. Wszystko pozamykane na podobnego typu zabezpieczenia zwiastuje, że jednym z naszych głównych zadań będzie zgadywanie. I nie chodzi o rozwiązywanie zagadek, tylko o zgadywankę „gdzie wpisać kod”.

    Gra trwa 80 minut, z czego sporą część spędzimy na oczekiwaniu na podpowiedź. Brak logiki i ciągu przyczynowego powoduje, że nie ma szans, żeby się domyślić, co dalej robić. Na (nie)szczęście podpowiedzi ścielą się gęsto, czasem w formie pierwszych cyfr kodu lub gotowego rozwiązania….

    Fabuła gra tu jakąś rolę, ale nie jest oryginalna. Tajnych agentów jest w escape roomach na pęczki. Dodatkowo przesadzona ilość zagadek i wyciąganych z szuflad przedmiotów powoduje, że szybko przestajemy się wczuwać, a to miejsce zajmuje znudzenie.

    Pokój ma dużo pozytywnych opinii z kont z 1 lub 2 recenzjami. To dość wymowne.

    Na plus jedynie obsługa. Koszt w stosunku do zawartości jest wygórowany. Za 120 zł mamy dostęp do wielu lepszych pokoi.

    Ocena ogólna: 2/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 2/10

    Poziom trudności: Bardzo trudny

    Ostatnia cela
    Ostatnia cela

    ZzZzZzZzZzZ….

    16.08.2017 | data wizyty: 11.08.2017

    Celę odwiedziłem z grupą uczniów. Jesteśmy dość zaawansowaną grupą, ale to, co zobaczyliśmy na miejscu, przerosło nas.

    Przykro mi, żeby muszę napisać opinię w tym wydźwięku, ale pokój jest naprawdę bardzo słaby. Nie rozumiem skąd takie wysokie oceny wśród komentujących, ale większość osób z liczbą recenzji: 2 mówi bardzo wiele.

    Prowadzący powiedział, że to stary pokój (zgadza się) i że tak się kiedyś escape roomy robiło (nie zgadza się). Odwiedzam pokoje ucieczki niemal dwa lata i jeszcze nie widziałem, żeby na dzień dobry gracze zostali „zaatakowani” kłódkami w taki sposób. Nie chodzi o to, że kłódek jest dużo. Chodzi o to, że wszystkie są tego samego typu! W całym pokoju nieustannie powtarzają się kłódki szyfrowe na 5 cyfr. Jaki ma sens znalezienie lub odgadnięcie jakiegoś kodu, skoro potem zgaduje się, gdzie go wklepać. Czasem brakowało nam osób, by każda zajęła się jedną kłódką xD Bo tych było więcej od graczy xD Totalnie nie rozumiem takiego zabiegu. Jeżeli pokój istnieje przez ponad dwa lata, to zmiana kilku kłódek na inny typ i lekka modyfikacja zagadek chyba nie zajęłaby dużo czasu?

    Kolejna rzecz – tłumaczenie zasad wewnątrz pokoju. Nikt nie słucha, bo wszyscy są już zajęci rozglądaniem się. Pokazywanie w pokoju czego nie dotykać i co nie bierze udziału w grze. Przecież te elementy można oznaczyć jakąś taśmą, logiem, innym kolorem.

    Dalej – wystrój. No tak, wygląda jak cela, są kraty itd. Ale wykończenie? Przez 2 lata nie dało się choćby pomalować karton-gipsu na suficie? Minimum czasu pozwoliłoby stworzyć dużo lepszy klimat.

    I na koniec – brak ciągu przyczynowo-skutkowego w zagadkach. Nie wiadomo dlaczego dany kod jest do danej kłódki. Po rozwiązaniu zagadki (oczywiście bez podpowiedzi się nie obejdzie) nie wiemy, co dalej powinniśmy robić. Niby opuściliśmy pokój przed czasem, ale otrzymaliśmy z 20 podpowiedzi. Dosłownie do każdej jednej rzeczy. Trzeba dodać, że duża część podpowiedzi jest podana w formie pierwszych cyfr kodu lub całego rozwiązania (!!!).

    Plusy? Jedynie prowadzący. Przejechaliśmy ponad 100 kilometrów – nie warto było. Daliśmy się nabrać na pozytywne komentarze, choć kilka osób rzeczywiście odradzało wizytę w tym pokoju. Gdyby koszt wynosił 50 zł, to dałoby się przymknąć oko na wiele niedoskonałości, ale 120 zł to cena, za którą możemy odwiedzić najlepsze pokoje w kraju.

    Ocena ogólna: 1/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 1/10

    Poziom trudności: Bardzo trudny

    Uprowadzona II: Miejska Legenda
    Uprowadzona II: Miejska Legenda

    To nie działa!

    13.07.2017 | data wizyty: 18.03.2017

    Pokój odwiedziłem wraz z grupą uczniów. Z przykrością muszę napisać, że prawdopodobnie trafiliśmy na jakichś nowych pracowników (a właściwie to pracownice), którzy nie do końca wiedzieli, co się dzieje. Podpowiedzi albo nie było, albo były nie do tego, do czego potrzebowaliśmy ułatwienia. Jeden z zamków nie działał, pani z obsługi po niemal 10 minutach łaskawie weszła do środka i zaczęła miotłą czy kijem wyciągać przedmioty spod drzwi!!! Te się powyginały albo nawet połamały. Po wyjściu nikt nie był w stanie wytłumaczyć związku przyczynowo-skutkowego niektórych części gry. Nie przeproszono nas za brak możliwości ukończenia gry, nie zaproponowano żadnego rozwiązania tej sprawy.

    Sam pokój jest zwyczajny, bez polotu, nie ma nic, czego nie można spotkać w innych escape roomach. Fabuła jest nieważna z punktu widzenia gracza. Na minus również to, że w pokoju było bardzo brudno.

    Szkoda, że tak wyszło, miałem bardzo dobre wspomnienia po poprzedniej wizycie w innym pokoju - Eliksirze Trolla. Wtedy byliśmy powitani przez pana z obsługi i wszystko poszło bardzo dobrze i w przyjaznej atmosferze.

    Ocena ogólna: 1/10

    Obsługa: 1/10

    Klimat: 2/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Odpowiedź firmy Scopeout

    Ubolewamy, że spotkał się Pan z taką obsługą, najmocniej przepraszamy za zaistniałą sytuację. Zgadzamy się, że nie powinna mieć ona miejsca. Obecnie zapewniamy, że nasi pracownicy dokładają wszelkich starań, aby gracze bawili się jak najlepiej w pokojach. Zagadki oraz kłódki zostają również na bieżąco wymieniane lub naprawiane w razie usterek. Prosimy o wiadomość prywatną na facebooku w celu rozwiązania sytuacji. Pozdrawiamy Zespół Scopeout Gdynia
    Cela
    Cela

    Cela jednoosobowa

    20.05.2016

    Celę odwiedziłem wraz z grupą uczniów. Pokój nie przypadł mi do gustu, złożyło się na to kilka elementów:

    - mocno wyeksploatowany temat, cel jest pełno, a ta w dodatku mocno odstaje pod względem wyposażenia, wielkości jak i zagadek
    - zagadki, które nie są za sobą powiązane, w dodatku wątpię, by ktoś wyszedł bez podpowiedzi
    - pomieszczenie jest absurdalnie małe, nie polecam grupom większym, niż 2-3 osoby, w dodatku jest tam strasznie duszno
    - brak jakiegokolwiek efektu wow, żadnego zdziwienia, nie zostaliśmy niczym zaskoczeni
    - jedna zagadka niemożliwa do rozwiązania, bo jej wykonanie jest marne, nic nie widać!

    Miałem okazję odwiedzić też inny pokój w tej lokacji, odczucia bardzo podobne. Rada dla prowadzących - lepiej stworzyć 2 przestronne, przemyślane i solidne pokoje, niż 4 klitki.

    Jedynym plusem jest miła obsługa, która totalnie nie pasuje mi do tego lokalu, jeśli patrzeć na ogólną jakość. Szczerze mówiąc, to warto przejechać się do pokoi ucieczki do Gdyni lub Gdańska lub przeznaczyć pieniądze na inną rozrywkę w Sopocie.

    Ocena ogólna: 1/10

    Obsługa: 8/10

    Klimat: 1/10

    Poziom trudności: Bardzo trudny

    Uside down
    Uside down

    Co tu się...

    20.05.2016

    Pokój odwiedziłem wraz z grupą uczniów i już na samym początku przyznaję, że jest to jeden z najsłabszych pokoi w jakich byłem, rywalizuje z nim inne pomieszczenie w tej samej lokacji.

    Organizatorzy nie wykorzystali potencjału tego miejsca. Pomysł na to, by wszystko było do góry nogami jest świetny, ale z wykonaniem okazało się być gorzej. Upside Down jest ubogi w wyposażenie i zrobiony po kosztach.

    Zagadki były dla mnie nielogiczne i pomimo wizyt w przeszło 20 innych pokojach, nie byłem w stanie rozwiązać większości z nich, nie mówiąc już o tym, by poradzili sobie z nimi uczniowie. Otrzymaliśmy chyba z 30 podpowiedzi, co wydaje się liczbą wręcz absurdalną.

    Ułatwienia są wyświetlane na monitorze, który, jak reszta elementów, jest powieszony do góry nogami - pomysł, wg mnie, chybiony, bo podpowiedź czasem znika, zanim da się ją odczytać.

    Podsumowując - nie polecam wizyty w Upside Down, ani w Celi (ta sama lokacja). Jest wiele lepszych pokoi ucieczki i warto podjechać do Gdyni lub Gdańska, by wydane pieniądze spożytkować na dobrą rozrywkę. Jedynie obsługa wydaje się być w porządku, co stoi wręcz w kontraście do jakości tamtejszych escape roomów.

    Ocena ogólna: 1/10

    Obsługa: 8/10

    Klimat: 2/10

    Poziom trudności: Bardzo trudny

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia od Google i Facebook, które zbierają informacje o użytkownikach, które jesteśmy w stanie wykorzystać w celach marketingowych.