Joisana (Zagadkowcy)

    Joisana (Zagadkowcy)

    Kapitan drużyny Zagadkowców, nałogowo odwiedzająca escape roomy od 2014 roku. Pasjonatka zagadek, łamigłówek, planszówek, fantastyki, kognitywistyki i twórcz... [więcej]

    Odwiedzone pokoje:
    268

    Planowane pokoje:
    0

    Poziom:
    Przewodnik

    Punkty:
    614

    300
    614 pkt
    999
    Pionek i Kostka
    Pionek i Kostka

    Pionki, kostki, plansze, karty i zagadki <3

    9.11.2021 | data wizyty: 7.11.2021

    Wiarygodna opinia

    Pokoik bardzo sympatyczny, choć malutki.

    Jako fanka planszówek i escape roomów uważam to połączenie za strzał w dziesiątkę! Bardzo przyjemnie się rozwiązuje zagadki powiązane z lubianymi grami, tym bardziej, że w tym pokoju logice zagadek nie można niczego zarzucić. Wszystko ma sens, a pomysły na wykorzystanie gier są różnorodne. Jako hive mind nasza drużyna znała lub chociaż kojarzyła wszystkie gry w pokoju i parę razy pomogło nam to w szybszym rozpracowaniu zagadek :)

    ER należy do starszej generacji. Nie ma w nim widowiskowych efektów specjalnych ani interaktywności. Jest niemal całkowicie liniowy (z drobnym wyjątkiem). Fabuła jest pretekstowa – została ledwie zarysowana i nawet nie próbuje tworzyć immersji.

    Pokój jest bardzo łatwy, nam zajął 30 minut i 3 sekundy ^^

    Bardzo miło ze strony pana z obsługi, że po zabawie dał nam jeszcze nadprogramową zagadkę (podobno była za trudna, by ją umieścić w pokoju).

    Ogólnie wrażenia mam bardzo pozytywne, a pokoik serdecznie polecam wszystkim miłośnikom planszówek!
    Pionki, kostki, plansze, karty i zagadki <3 Pionki, kostki, plansze, karty i zagadki <3
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Bardzo łatwy

    Klątwa Czarnobrodego
    Klątwa Czarnobrodego

    Yo, ho, haul together!

    15.10.2021 | data wizyty: 10.10.2021

    Zaczęło się nietypowo, bo pierwszą zagadkę pokoju musieliśmy rozwiązać nie my, a obsługa :D

    Wyglądała mniej więcej tak:

    - byliśmy w szóstkę
    - pokoje Mr Locka są do czterech osób
    - wszyscy chcieliśmy zagrać i w "Klątwie...", i w "Superheroom", bo słyszeliśmy o Mr Locku same superlatywy
    - mieliśmy już zarezerwowane kilkanaście innych ER-ów w Bydgoszczy, więc zostawał do dyspozycji wąski przedział czasowy jednego dnia
    - z istniejących slotów gier nijak nie dawało się ułożyć dobrego rozkładu pokojów (po podzieleniu nas na dwie drużyny po trzy osoby)
    - jeden kolega przyjeżdżał, więc musiał zacząć grę później, by zdążyć z pociągu
    - jedna koleżanka wyjeżdżała, więc musiała skończyć grę wcześniej, by zdążyć na pociąg

    Obsługa nie zawiodła, dzięki czemu mogę teraz pisać tę recenzję.

    "Klątwa Czarnobrodego" to przyjemna przygodówka, w której scenografia i efekty specjalne dobrze oddają klimat pirackiego statku. Zamysł fabularny został zrealizowany za pomocą ciekawej aranżacji przestrzeni, a czekające graczy zadania i zagadki są satysfakcjonujące, zawierają też drobne smaczki nawiązujące do drugiego pokoju Mr Locka.

    Pokój jest bardzo grywalny, wszystkie zagadki – logiczne, a zabawa – przednia.

    Dostaliśmy jedną podpowiedź i wyszliśmy kilkanaście minut przed końcem czasu. Druga połowa ekipy poradziła sobie bez podpowiedzi i wyprzedziła nas o dwie minuty.

    Odejmuję obsłudze gwiazdkę za to, że otrzymana podpowiedź była zbyt bezpośrednia (częsty problem w escape roomach, który mnie osobiście zabiera trochę frajdy z gry). Dajcie ludziom się pobawić, nie mówcie tak prostu z mostu! :P
    Yo, ho, haul together! Yo, ho, haul together!
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Średni

    Legenda Miecza
    Legenda Miecza

    Magia i Miecz

    15.10.2021 | data wizyty: 11.10.2021

    Jeśli kochacie fantasy, to pójście do "Legendy Miecza" jest Waszym świętym obowiązkiem eskejpowicza :)

    Pokój oferuje dobrze zbalansowany miks zagadek logicznych, zręcznościowych i na spostrzegawczość, mrugnięcia okiem do miłośników fantasy i okazję do wcielenia się w stereotypowe profesje światów fantasy. Można się naprawdę wczuć i świetnie bawić, a na koniec wybierać i przebierać w rekwizytach do pamiątkowego zdjęcia!

    Twórcy escape roomu pięknie wydobyli magię z technologii, tworząc jedno z najbardziej klimatycznych zastosowań pewnego przedmiotu, z jakim się spotkałam.

    Miałam też swój prywatny moment satysfakcji, gdy okazało się, że jako jedyna osoba w całej historii pokoju zauważyłam pewną rzecz, która sprytnie pozwoliła rozwiązać jedną zagadkę wcześniej :D :D :D

    Nagrania dźwiękowe były strasznie słabej jakości – do tego stopnia, że zrozumiałam raptem pojedyncze słowa i po grze po prostu zapytałam o wszystko obsługę. Myślę, że lepsza jakość nagrań przełożyłaby się na jeszcze lepszą zabawę.

    Byliśmy tu w czteroosobowym składzie. Towarzyszył nam "duch" – piąta osoba, która odwiedziła już warszawską wersję "Legendy Miecza". Jeśli ktoś zastanawia się, do której wersji lepiej pójść, to mogę mniej więcej powiedzieć, czym się różnią.

    Warszawa:
    - pokój ma kłódki
    - wysoki sufit i więcej dekoracji, co lepiej oddaje nastrój zamku
    - słaba obsługa: odbywa się tu masowy przemiał klientów i człowiek czuje się jak worek z pieniędzmi, z którego trzeba tylko wyciągnąć kasę i jak najszybciej się go pozbyć, zaś rozmowa przed i po grze jest ograniczona do niezbędnych formalności

    Bydgoszcz:
    - pokój bez kłódek
    - słabsze wrażenia estetyczne
    - fantastyczna obsługa: we wszystkich bydgoskich placówkach człowiek czuje się zadbany, obsługa przed i po każdej grze rozmawia z graczami (pyta o wrażenia, opowiada o planach na przyszłe pokoje i pomysłach, jak ulepszyć obecne)
    Magia i Miecz Magia i Miecz
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Freakshow
    Freakshow

    "Nie odpowiadał ponoć normom bezpieczeństwa"

    15.10.2021 | data wizyty: 10.10.2021

    Niesamowity pokój!

    Od początku do końca wciągnie Was w szaloną przygodę. Z pewnością wywoła jakieś wrażenia, ale jakie? Może zaskoczy, może rozśmieszy, może przestraszy? Może będzie ciut niezręcznie lub poczujesz dreszczyk napięcia? Tu wszystko może się zdarzyć, a pokój będzie reagować na poczynania graczy.

    Na LockMe "Freakshow" słusznie ma oznaczenie thriller, a nie horror, więc nie bójcie się tu przyjść! Thrillery są naprawdę super i chyba stały się moją ulubioną kategorią pokojów.

    Zagadki zgrabnie splatają się z klimatem. Są bardzo łatwe i logiczne, mimo to polecam się tu wybrać dopiero po nabraniu doświadczenia w innych ER-ach, bo "Freakshow" to pokój dość... specyficzny ^^

    Wystrój i nastrój – kapitalne! Wszystko do siebie pasuje, nie wyłączając kaloryfera! Konseserzy doznań estetycznych (wizualnych, dźwiękowych) będą zadowoleni.

    Bardzo wkręciłam się w grę i wyobraźnia podsuwała mi, co jeszcze może się zaraz wydarzyć. Kiedy okazało się, że to już koniec, miałam ogromne poczucie niedosytu i chciałam jeszcze! Tu jest tak fajnie, że gra mogłaby z powodzeniem trwać jeszcze dwa lub trzy razy dłużej, a mnie pewnie wciąż byłoby mało.

    W pokoju byliśmy we czwórkę (wspólne zdjęcie zostało zrobione, jak jeszcze był z nami kolega, który zaraz po zdjęciu poszedł na pociąg). "Freakshow" był moim szóstym escape roomem tego dnia, robiłam go już na escape'owym haju i była to smakowita wisienka na torcie :D

    Obsługa – jak zwykle w "Break The Brain" – świetna. Sympatyczna, rozmowna, zaangażowana.

    Pozdrowienia dla drużyny AA, której ślady bytności w pokoju znaleźliśmy! :D
    "Nie odpowiadał ponoć normom bezpieczeństwa" "Nie odpowiadał ponoć normom bezpieczeństwa"
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Bardzo łatwy

    Obłęd
    Obłęd

    Obłędny!

    14.10.2021 | data wizyty: 10.10.2021

    10.10.2021 zrobiliśmy w Bydgoszczy wszystkie pokoje Break The Brain i Mr Locka :D :D :D Łącznie sześć wspaniałych escape roomów, każdy w innym stylu. Był to fantastyczny, pełen przygód dzień. Polecam takie doświadczenie każdemu eskejpowiczowi. "Obłęd" był czwartym pokojem w tej serii i powiem Wam jedno...

    Jest GE-NIA-LNY! Dawno się tak dobrze nie bawiłam w escape roomie!

    Zaczyna się od niesamowitego, klimatycznego, zupełnie unikatowego wstępu, a dalej jest jeszcze lepiej! Pokój zaskakuje na każdym kroku!

    Warto tu przyjść z osobami, które się wkręcą w klimat, bo będziecie się jeszcze lepiej bawić :D Ile tu było emocji, strachu, śmiechu, to nie zliczę! :D Za część z tego odpowiada sama forma pokoju, za część – świetna ekipa, z jaką byłam.

    Zagadki są bardzo oryginalne, niespotykane gdzie indziej, momentami bardzo łatwe, momentami trudne.

    Główny zamysł fabularny jest fantastyczny, dobrze wykorzystany, choć jak dla mnie mógłby być jeszcze troszeczkę pociągnięty.

    Obsługa – jak zwykle w Break The Brain – na medal. Sympatyczna i zaangażowana. Tym razem daję jednak "tylko" 9/10 za obsługę, ponieważ przedwcześnie udzielono nam jednej podpowiedzi, gdy byliśmy już blisko wpadnięcia na rozwiązanie.

    Całości doświadczenia dopełnia idealnie pasująca do fabuły ścieżka dźwiękowa oraz niepokojący wystrój.

    Zabrakło mi efektownego zakończenia, ale i tak jest to zdecydowanie pokój 10/10.

    Bardzo się cieszę, że miałam okazję tutaj zagrać! Zostałam fanką firmy Break The Brain i z pewnością odwiedzę ich następne pokoje, gdy się otworzą, bo w tych bydgoskich już wszystkich byłam. Może w międzyczasie uda mi się jeszcze wyskoczyć do "Sekretnego stowarzyszenia" w Toruniu, które również jest autorstwa Brejków.
    Obłędny! Obłędny!
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Gniew Olimpu
    Gniew Olimpu

    Był Olimp, ale zabrakło gniewu

    14.10.2021 | data wizyty: 10.10.2021

    10.10.2021 zrobiliśmy w Bydgoszczy wszystkie pokoje Break The Brain i Mr Locka :D :D :D Łącznie sześć wspaniałych escape roomów, każdy w innym stylu. Był to fantastyczny, pełen przygód dzień. Polecam takie doświadczenie każdemu eskejpowiczowi.

    "Gniew Olimpu" był piątym pokojem tego dnia i naszym trzecim pokojem u Brejków. Ze wszystkich odwiedzonych tego dnia ER-ów zrobił na mnie najmniejsze wrażenie, ale i tak się w nim dobrze bawiłam.

    ZAGADKI
    Są mocną stroną pokoju. Nawiązują do starożytnej Grecji, bogów, herosów, mitów – tak jak powinno być. Rozwiązywanie ich dostarcza sporo przyjemności i satysfakcji. Są fajnie wykonane od strony technicznej, momentami czuje się magię ER.

    Mam tutaj tylko drobną uwagę: jedna zagadka powinna wyraźniej sygnalizować, że została już zrobiona; my tego nie zauważyliśmy i kminiliśmy nad nią jeszcze sporo czasu, ale możliwe, że to przez nasze gapiostwo.

    STRONA TECHNICZNA
    Pokój jest wykonany przyzwoicie i działa bez zarzutu. Podczas gry nic nam się nie zacięło ani nie zepsuło.

    KLIMAT, FABUŁA, IMMERSJA
    Wszystkie dekoracje są umowne, choć ładnie wykonane i dobrze oddające tematykę przewodnią – z pewnością o niebo lepiej niż ma to miejsce w warszawskim pokoju "Olimp" w Room Escape.

    Mimo to zupełnie nie czułam immersji, bardzo dla mnie ważnej w escape roomach. Nie czułam się jak w starożytnej Grecji, nie wiedziałam też, co właściwie tutaj robimy i kim jesteśmy, bo cała fabuła została ograniczona do: "znajdźcie przedmiot x".

    Absolutnie nic w pokoju nie wiąże się z teoretyczną fabułą przedstawioną w opisie na LockMe – że bogowie chcą zniszczyć ludzi. Znacznie fajniej byłoby, gdyby co jakiś czas przejawiały się oznaki niszczycielskich działań bogów albo też pojawili się jacyś ludzie proszący nas o pomoc czy biadający nad swoim losem. Ogólnie myślę, że tu jest ogromne pole do popisu, które nie zostało w ogóle wykorzystane.

    Nie było też żadnych widowiskowych efektów specjalnych czy atrakcji, które wywołałyby efekt "wow".

    OBSŁUGA
    Pan, który prowadził naszą grę (oraz dwie inne gry w tym miejscu), jest fantastyczny – bardzo sympatyczny, kontaktowy, wkręcony w to, co robi.

    POCZEKALNIA
    Obszerna, wygodna, można w przerwie między grami ochłonąć, usiąść, napić się wody :)
    Był Olimp, ale zabrakło gniewu Był Olimp, ale zabrakło gniewu
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    W odległej galaktyce
    W odległej galaktyce

    Masz tę Moc?

    14.10.2021 | data wizyty: 10.10.2021

    10.10.2021 zrobiliśmy w Bydgoszczy wszystkie pokoje Break The Brain i Mr Locka :D :D :D Łącznie sześć wspaniałych escape roomów, każdy w innym stylu. Był to fantastyczny, pełen przygód dzień. Polecam takie doświadczenie każdemu eskejpowiczowi.

    Na pierwszy ogień poszedł tego dnia właśnie ER "W odległej galaktyce". O jego jakości najlepiej niech świadczy fakt, że zadebiutował na początku 2016 roku, teraz zaś mamy końcówkę 2021, a pokój wciąż się świetnie trzyma i przyciąga wiele grup.

    Pierwszy kontakt z dziełem Brejków miałam równy tydzień wcześniej w Toruniu, kiedy to odwiedziłam "Tajemnicę strefy 51" – pokój zaprojektowany przez Brejków dla innej firmy. Strefa niespecjalnie mnie urzekła; miała dość ubogi wystrój, małą przestrzeń gry i umiarkowanie ciekawe zagadki. Choć kilka pozytywów też się oczywiście znalazło. Po tamtej wizycie nie nastawiałam się na zbyt wiele, wybierając się do bydgoskiej placówki. Z drugiej strony o Break The Brain czytałam wiele pozytywnych opinii, więc nie powinno dziwić, że okazało się, że jest tu bardzo fajnie.

    Największym minusem Galaktyki było całkowite zaspoilowane pierwszej zagadki przez obsługę (co zresztą widziałam, że przewija się w wielu komentarzach). Moim zdaniem fajniej byłoby pozwolić graczom wpaść na rozwiązanie samodzielnie, tylko naprawdę lekko sugerując, co trzeba zrobić, zamiast mówić to wprost. Niemniej sama zagadka jest nietuzinkowa – wywołuje uśmiechy, komentarze i wczucie się w klimat :D

    Pozostałe zagadki też są oryginalne, wciągające, wplecione w klimat. Jest ich dużo i są przeróżnego typu – pokój daje okazję się wykazać na wiele różnych sposobów! Jedna manualna zagadka z pewnością zapadnie na dłużej w pamięć z powodu swojej trudności, za co jedni ją pokochają, a inni znienawidzą.

    Byliśmy w pokoju z miłośniczką Gwiezdnych Wojen, która co i rusz wyłapywała jakieś nawiązania, choć wychwyciła też błąd chronologiczny :D

    Pokój opiera się na ciekawej koncepcji podziału na przeciwstawne połowy.

    Tak więc mamy połowę techniczno-elektroniczną oraz połowę kłódkowo-manualną. Połowę high-tech i połowę low-tech. Połowę obfitującą w zagadki, do których lepiej się rozdzielić i połowę, w której jest mało zagadek, za to wymagają one współpracy. Połowy bardzo różnią się też pod względem wizualnym.

    Sam escape reprezentuje więc sobą dwie strony Mocy :D

    Która bardziej przypadnie Ci do gustu?
    Masz tę Moc? Masz tę Moc?
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 8/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Trudny

    Godzina do zmroku
    Godzina do zmroku

    Świetny mroczny klimat! :D

    13.10.2021 | data wizyty: 9.10.2021

    Bardzo polecam! :D

    Podobnie jak większość pokojów Fabryki Czasu, i ten ER jest nastawiony horrorowo.

    Trafiliśmy na kapitalnego mistrza gry, który dodawał sporo klimatu rozgrywce – zarówno aktorsko, jak i przez sam fakt, że mówił z ukraińskim akcentem, co bardzo nam pasowało do wampirzej tematyki.

    Początek przygody miażdży. Jest bardzo oryginalny i od razu pozwala się wczuć w grę.

    Pokój jest mroczny (dosłownie i w przenośni), a zagadki zgrabnie nawiązują do motywu przewodniego. Są też bardzo logiczne – do tego stopnia, że często wiadomo mniej więcej, co trzeba będzie zrobić, na długo zanim odkryje się wszystkie elementy zagadki. Mimo to pokój oceniam jako trudny. W ciemnościach łatwo coś przeoczyć lub zgubić, a zagadek jest całkiem sporo. Niektóre są też zwodnicze w tym sensie, że wydaje się, że można je rozwiązać wcześniej, niż naprawdę się da. Co najmniej kilka zagadek można, a niektóre wręcz trzeba robić w kilka osób, więc jeśli lubicie współpracę, to warto tu pójść.

    Są momenty, w których kilka osób w naszej grupie autentycznie się przestraszyło, co jest oczywiście na plus. Choć szczerze powiedziawszy nastawiłam się, że będzie więcej straszenia i jeszcze trochę z pewnością by nie zaszkodziło, tym bardziej, że to pokój horrorowy.

    Wystrój jest dopracowany, ale trochę umowny, przez co nie odczułam aż takiej immersji.

    Jedyna rzecz, która odrobinkę zepsuła mi całościowy odbiór pokoju, to zacinająca się kłódka. Zgłosiliśmy to obsłudze i mam nadzieję, że szybko ją wymienią.
    Świetny mroczny klimat! :D Świetny mroczny klimat! :D
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Trudny

    Skarbiec
    Skarbiec

    Skrytki, skrytki i jeszcze więcej skrytek :D

    13.10.2021 | data wizyty: 9.10.2021

    Pokój należy do mało widowiskowych, ale bardzo grywalnych. Wystrój jest surowy i minimalistyczny, co trafnie oddaje klimat skarbca. Są elementy humorystyczne, dużo skrytek do otwarcia, fajne zagadki. Mieliśmy tutaj świetne flow. Jedną zagadkę sobie sami utrudniliśmy, ale dzięki temu była ciekawsza, więc dobrze się stało :D

    Mimo swoich lat pokój bardzo dobrze się trzyma i nie widać po nim żadnych śladów zużycia. Podobnie jak drugi pokój w tej lokalizacji, został odkupiony przez Wyjście Awaryjne od firmy One Hour.

    Bardzo mi się spodobał. Polecam go wszystkim, którzy wyżej cenią ciekawe zagadki i płynność gry od efektów specjalnych! :)
    Skrytki, skrytki i jeszcze więcej skrytek :D Skrytki, skrytki i jeszcze więcej skrytek :D
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Średni

    Tajemnica Władcy Nilu
    Tajemnica Władcy Nilu

    Zaskakująca tajemnica Władcy Nilu

    13.10.2021 | data wizyty: 9.10.2021

    Pokój z bardzo ładnym, dopracowanym wystrojem, który cieszy oczy całą grę.

    Bardzo wciąga swoimi zagadkami i tajemnicami. Czekające graczy zadania są logiczne i różnorodne. Większość raczej łatwa, jedna zagadka trochę trudniejsza. Są fajnie powiązane z tematyką egipską. Fabuła – podobnie jak w większości przygodówek polegających na eksploracji starożytnych świątyń i grobowców – jest tutaj ledwie zarysowana i stanowi jedynie tło dla zagadek, a te są rozłożone w taki sposób, że nawet w 5-osobowej grupie nikt nie będzie się nudzić.

    ER jest bardzo elektroniczny i z tego powodu podatny na awarie, co widać też po innych opiniach na LockMe. Kiedy my przechodziliśmy pokój, aż trzy razy coś zadziałało nieprawidłowo – za wcześnie, za późno lub wcale. Raz wywołało to efekt komiczny i może to właśnie jest ta tytułowa tajemnica Władcy Nilu xD Z powodu usterek obsługa musiała dwa razy wejść do pokoju i interweniować. Mimo to bardzo fajnie się tam bawiliśmy i nawet gdy musieliśmy przerwać na moment grę, to żyliśmy pokojem i kminiliśmy, co teraz powinniśmy zrobić.

    Tematyka egipska po paru odwiedzonych escape roomach z tym motywem już mi się trochę przejadła, niemniej widziałam, że na pozostałych graczach – w tym na koleżance, która pasjonuje się starożytnym Egiptem – pokój wywarł bardzo duże wrażenie. Mimo odwiedzenia już mniej więcej dwustu escape roomów jedna rzecz tutaj mnie mega zaskoczyła i ucieszyła. Myślę, że efekt WOW gwarantowany :) Całości doświadczenia dopełnia sympatyczna obsługa.

    Jeśli zastanawiałoby Was, czemu "Wyjście Awaryjne" ma aż dwa pokoje egipskie, to spieszę z wyjaśnieniem – ten pokój, podobnie jak Skarbiec, został odkupiony od firmy "One Hour". Zostały w nim jeszcze nawet elementy wystroju nawiązujące do logo tejże firmy.

    Pokój na pewno będzie świetną zabawą, więc polecam! :D
    Zaskakująca tajemnica Władcy Nilu Zaskakująca tajemnica Władcy Nilu
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Strona 1

    Pokaż następne

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia od Google i Facebook, które zbierają informacje o użytkownikach, które jesteśmy w stanie wykorzystać w celach marketingowych.