zulusekk

    zulusekk

    Hej, jestem zulusekk. Mam na swoim koncie 28 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.

    Odwiedzone pokoje:
    28

    Planowane pokoje:
    12

    Poziom:
    Nawigator

    Punkty:
    124

    100
    124 pkt
    150
    Łódź Podwodna
    Łódź Podwodna

    Bul bul bul

    4.09.2022 | data wizyty: 2.09.2022

    Wiarygodna opinia

    Wpadliśmy z dwójką świeżaków podczas górskiej niepogody. Bawiliśmy się super! Pokój choć nieduży, nadrabia charakterem. Klimatycznie urządzony, z pomysłowymi zagadkami. Dużym plusem jest zdecydowana przewaga mechanizmów względem kłódek. Udało nam się wyjść punktualnie z dwoma subtelnymi podpowiedziami. Generalnie - polecajka. 🚢
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 7/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Średni

    Jaś i Małgosia
    Jaś i Małgosia

    Słodka przygoda

    2.07.2020 | data wizyty: 24.06.2020

    Wiarygodna opinia

    Był to nasz pierwszy pokój po dłuższej przerwie, więc z dużą przyjemnością wybraliśmy się do pokoju, który w końcu pojawił się na mapie Poznania (przyznam, że trochę czekaliśmy aż w końcu powstanie. :)
    Pokój jest przygotowany z dużą starannością, zagadki są logiczne, dość proste, więc pokój będzie idealny dla początkujących graczy. Jedyne co, to byliśmy z lekka rozczarowani brakiem ich różnorodności (wiele było w bardzo podobnym klimacie). Aczkolwiek parę rzeczywiście było zaskakujących i wymagających niestandardowego podejścia do sprawy. Tym niemniej, przejście pokoju było dla nas bardzo miłym doświadczeniem. Plusem na pewno jest to, że momentami pokój jest nieliniowy i istnieje możliwość podzielenia się zadaniami. :)
    Klimat pokoju jest dobrze zbudowany, spójny i zdecydowanie zachęcający do dalszego udziału w przygodzie.
    Serdecznie polecam, szczególnie tym, którzy rozpoczynają przygodę z escape roomami. :)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 7/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Faraon
    Faraon

    Faraonie! Sen jest dla słabych... ;)

    1.10.2018 | data wizyty: 15.05.2018

    Faraon to całkiem równy gość! Nie wiem skąd te niepochlebne plotki... Koniecznie trzeba go odwiedzić, bez dwóch zdań!
    Pokój jest znakomicie urządzony, naprawdę można poczuć się jak w bohater przygodowego filmu. Klimatu zdecydowanie dopełniają zagadki, które w sposób perfekcyjny wpasowują się w atmosferę starożytnego Egiptu. Faraon przepełniony jest klasycznymi mechanizmami i logicznymi zagadkami, a elementy elektroniczne są tak skonstruowane, że nie stanowią kontrastu dla historycznego tła przygody, tylko je dopełniają. Pokój skonstruowany jest tak, że przy dobrej organizacji grupy każdy ma ręce pełne roboty. Nieliniowość sprawia, że jednoczasowo można rozwiązywać kilka postawionych przed nami wyzwań i nie natrafia się na moment, w którym którykolwiek z członków zespołu się nudzi.
    Podsumowując, to świetny pokój, który zdecydowanie trzeba odwiedzić, a z mumią faraona warto się zaprzyjaźnić! ;)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Jak uratować smoka
    Jak uratować smoka

    Smoczątko całe, zdrowe i bezpieczne!

    1.10.2018 | data wizyty: 7.05.2018

    Jak uratować smoka w każdym rozbudzi wewnętrzne dziecko! Nie kłamię, proszę mi wierzyć, nie zawiedziecie się! Tematyka, wystrój i prawdziwie baśniowe zagadki sprawiają taką frajdę, że głowa mała. :) My bawiliśmy się przecudownie i wyszliśmy z tak szerokimi uśmiechami na paszczydłach, jakich świat nie widział. Poza tym - zakochaliśmy się w przesłodkim smoczątku, które udało nam się, na szczęście, uratować.
    Do pokoju nie mam kompletnie żadnych zastrzeżeń. Doskonałym pomysłem było stworzenie jednego escape roomu, który zadowoli zarówno młodszych jak i starszych. Cudowna również była niespodzianka, która na pewno ucieszy tych, którym uda się ją zdobyć. ;)
    Myślę, że niezależnie od wystroju, zagadek i Bóg wie czego, prawdziwą duszę każdego pokoju stanowią jego twórcy. W tym przypadku moja teoria sprawdza się w 100%. Dzięki za świetną pogawędkę, żarciki i tysiące podejść do pamiątkowego zdjęcia! Jesteście genialni! ;)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Dom szaleńca
    Dom szaleńca

    Jak u siebie w domu

    1.10.2018 | data wizyty: 29.09.2018

    Dom Szaleńca odwiedziłam z młodszą siostrą i jej przyjaciółką. Szukałyśmy czegoś "z dreszczykiem" bez szczególnych ograniczeń wiekowych - i oto przybyłyśmy do FearEscape. Po wizycie w Klinice byłam bardzo pozytywnie nastawiona do kolejnego odwiedzenia tego mrocznego miejsca. :) Mistrz gry bardzo sympatyczny, można było pośmieszkować z nim od samego progu, za co plusik.
    Jeżeli chodzi o sam pokój. Nie zaskoczyło mnie w nim kompletnie nic. Przeszukanie pokoju nie stanowiło dla nas większej trudności. Poza tym, zagadki podobnego typu spotkałam na swojej drodze już nie raz, więc rozwikłanie ich nie było jakimś niesamowitym wyzwaniem. W naszym młodocianym zespole zawaliła głównie komunikacja i zgranie, przez co rozwiązanie niektórych łamigłówek sprawiło więcej trudności. Sądzę jednak, że wizyta w naszym standardowym składzie zaowocowałaby bardzo sprawnym opuszczeniem pokoju. :) Dlatego też poziom - łatwy. Nie wyszłam zmęczona intelektualnie ani troszkę. Plusem pokoju jest na pewno przymuszenie ekipy do współpracy, która jest niezbędna do pełnego powodzenia misji.
    Klimat pokoju - OK. Jest mrocznie, trochę strasznawo, przy czym znośnie. Osoby o słabszych nerwach ze spokojem sobie poradzą. :)
    W moim odczuciu, na aktualnej escape roomowej mapie Poznania Dom Szaleńca może stanowić jeden z pierwszych punktów do odwiedzenia. Klasyczny przekrój zagadek, przy obecnym, szeroko rozwiniętym wachlarzu możliwości w innych pokojach, stanowi swego rodzaju przekrój standardów. Myślę, że może on spokojnie wprowadzić w klimat "uciekania" i zarysować o co w tym wszystkim chodzi. :)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 7/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Murder House
    Murder House

    Z oddechem mordercy na karku

    25.09.2018 | data wizyty: 14.05.2018

    Na tą chwilę najlepszy horror w Poznaniu! :)
    Pokój ma idealnie wyważony poziom strachu przy minimum bezpośredniej interakcji z mistrzem gry, za co ogromny plus! Nie sztuką jest wpaść i kogoś nastraszyć, sztuką jest wytworzyć strach w czyjejś głowie wystrojem, klimatem i paroma subtelnymi "niespodziankami". ;)
    Jeśli chodzi o poziom trudności, daję średni. Zagadki są skonstruowane w taki sposób, że pomimo panującego wokół niepokoju, dają się rozwiązać bez lub z pojedynczymi podpowiedziami, co dla mnie też jest zaletą Murder House'u. Daje to zdecydowanie więcej frajdy niż przytłoczenie trudnością i strachem jednocześnie.
    Klimat pokoju na pewno tworzy jego wystrój, któremu nie trzeba nic dodawać oraz właściciel, który buduje "niekomfortową" atmosferę od samego wejścia. ;)
    Podsumowując - doskonały horror, czasem bardziej psychologiczny niż chamsko jumpscare'owy, wyważony i gwarantujący naprawdę świetną zabawę!
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Wampir
    Wampir

    A miałam być obiadem...

    29.04.2018 | data wizyty: 27.04.2018

    Metaforycznie rzecz ujmując - uciekliśmy wampirom z talerza. :) I to w całkiem niezłym czasie.
    Generalnie rzecz ujmując pokój jest całkiem przyjemny - jeśli chodzi o wystrój, nie mam mu nic do zarzucenia. Rekwizyty były bardzo dobrze dobrane i klimatycznie.
    Poziom trudności oceniam na średni. Udało nam się wyjść 11 minut przed czasem i chętnie to 11 minut wykorzystalibyśmy na jeszcze jakąś zagadkę. A w szczególności na taką, która wymagałaby wytężenia umysłu. Dla naszej grupy zagadki, pomimo bycia niezwykle pomysłowymi, nie były zbytnio trudne. A prostoty dokładało to, że rzeczy użyteczne w grze są po prostu nieoznaczone naklejką. I to nie w taki sposób jak w większości pokoi, że oznaczone są takie rzeczy jak bojler czy kaloryfer - w Wampirze oznaczone jest totalnie wszystko! Sprawia to, że z pokoju można wyselekcjonować sobie rzeczy nadające się do użytku, co znacznie zmniejsza powierzchnię przeszukiwania i pole do popisu.
    Bardzo niefajnym było, że obsługa praktycznie przymusiła członka ekipy do wystawienia opinii lock me na miejscu... :\ Zniesmaczyło nas to i zepsuło ostatnie wrażenie o całości wizyty.
    Podsumowując - warto się przejść. Szczególnie jeżeli ktoś jest fanem nieszablonowych zagadek. :) Jednakże uważam, że pokój nie powinien odstawać ceną od zwyczajowej stówki, bo znalazłabym na swojej liście dużo ciekawsze pokoje w standardowej cenie. Zostawiam 9/10 i wędruję do dalszych pokoi EXODUSa mając nadzieję na większy umysłowy wysiłek. :)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 7/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Opuszczony szpital psychiatryczny
    Opuszczony szpital psychiatryczny

    Psychoza

    26.04.2018 | data wizyty: 19.04.2018

    Opuszczony Szpital był moim pierwszym pokojem horrorowym. Miałam pewne opory przed pójściem, gdyż trochę boję się bać, no ale... Mania Uciekania i znajomi ciągną w tym kierunku, to idę. ;)
    Pokój ma niesamowity klimat! Wychodząc zastanawiasz się, czy przypadkiem nie pojechać od ręki na Szpitalną na oddział psychiatryczny. :P Baliśmy się tak bardzo, że na końcu baliśmy się wyjść z samego pokoju (choć to odczucie jest totalnie subiektywne). Atmosfery pokoju dopełnił Mistrz Gry - geniusz aktorstwa i budowania napięcia. Od samego progu czuliśmy się jakoś... nieswojo? To chyba o to słowo chodzi.
    Do poziomu trudności pokoju z pewnością dokłada się nieustający stres, który sprawia, że mylą się najprostsze rzeczy. ;) Na początku potrzebowaliśmy lekkiej pomocy, a potem jakoś poszło. Przyzwyczailiśmy się w 1% do strachu odzyskując 50% utraconego IQ.
    Szpital zdecydowanie przekonał mnie do horrorów. Teraz już wiem, że raz na jakiś czas strach nie jest taki zły, a nawet stanowi przyjemną odskocznię od uwielbianych przeze mnie pokoi przygodowych. Mocna dyszka i czekam na więcej! :)
    Psychoza
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    Tajemniczy las
    Tajemniczy las

    W głębi Lasu

    26.04.2018 | data wizyty: 16.04.2018

    W końcu udało nam się wybrać do Tajemniczego Lasu! :) Trochę zmotywowała nas realizacja ulotek z Manii Uciekania, trochę pewne parcie na odwiedzenie poznańskiego numeru jeden.
    Klimat - ekstra! No po prostu rewelacja. Pierwszy raz spotkałam się z tym (no może poza wszelakimi piwnicami i strychami), że zapach gra tak ogromną rolę w generowaniu atmosfery gry. Po zdjęciu opasek z oczu stwierdzamy - jesteśmy w lesie... no i więcej nie zdradzam, żeby nie psuć nikomu zabawy. ;)
    Na szczególne uznanie zasługuje także metoda podpowiadania i kontaktu z Mistrzynią Gry. Pomysł jest świetny i dodaje klimatu, aczkolwiek istnieje szansa, że roczniki 2000+ nie załapią. :P
    Jeżeli chodzi o pomoc trudności - daję mocny średni, ponieważ same zagadki są dosyć łatwe (nie takie, że wpada się od razu, ale też nie główkuje się intensywnie), ale zdecydowanie nadrabiają ilością. W Lesie jest idealny balans pomiędzy trudnością a ilością, sumarycznie dając pokój, który zadowoli doświadczonych i nie zniechęci początkujących (a nawet zainspiruje do dalszych escaperoomowych wojaży). :)
    W głębi Lasu
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Sabat
    Sabat

    Duże rozczarowanie

    26.04.2018 | data wizyty: 21.04.2018

    Nie do końca wiem co napisać... Począwszy od pierwszej styczności EscapeMe mnie rozczarowało. Gdy umówiłam się na pierwszą wizytę do Sabatu, niestety na miejscu nikt z obsługi na nas nie czekał. To nieporozumienie zostało jednak szybko załatwione przez właścicieli - dostałyśmy wejście do Sabatu za darmo w kolejnym dogodnym terminie. Sounds fair - niesmak pozostał. Po raz drugi umówiłam nas na wieczór. Tym razem zostałyśmy przyjęte, jednakże od progu usłyszałyśmy, że nasz czas w pokoju zostaje skrócony do 50 minut. Dlaczego? Bo poprzednie grupy coś tam coś tam... Serio? No już dobra - i tak nie płacę. Weszłyśmy w punkt o czasie, więc kompletnie nie wiem z jakiej czapy ten skrócony czas. Szczególnie, że w momencie wejścia do pokoju dowiedziałyśmy się, że czasu mamy jednak jeszcze mniej - 40 minut... Generalnie dziewczyna, która nas obsługiwała nie mam pojęcia po co pracuje w escape roomie, skoro chyba nie bardzo wie, z czym to się je. Zgodziłyśmy się, że ze względu na skrócony czas sama z siebie będzie nam dawała podpowiedzi. No ok. Tylko, że po 3 podpowiedziach wparowuje do pokoju i pokazuje co, gdzie i jak. Kolejna sprawa - Pani weszła nam do pokoju w trakcie gry, żeby zawołać przez okno jakichś ludzi, którzy nie mogli się dostać. Nosz kurczę... Serio? Pomijając już, że nie dostałyśmy normalnego wprowadzenia do gry (podobno jest jakieś nagranie?), drzwi jednego pokoju były już otwarte itp. itd. Bardzo także mnie zdziwiło, gdy Pani zapukała do pokoju obok (bodajże Kac Poznań) i zapytała czy już zrobili to, czy tamto.
    Co do samego pokoju nie mam zastrzeżeń. Jest bardzo klimatyczny i podobał mi się jego wystrój. Jednakże nie potrafię obiektywnie ocenić całości zagadek, bo części nie zrobiłyśmy, a do reszty dostawałyśmy co chwilę podpowiedzi, a nie jak sobie rzeczywiście nie radziłyśmy... Także ciężko mi jest ocenić poziom trudności.
    Ogólnie rzecz biorąc, straciłam jakąkolwiek chęć pójścia do innych pokoi w EscapeMe. Jakość obsługi w Sabacie była tak dramatyczna, że wyszłam zszokowania, ale też szczęśliwa, że nie musiałam płacić...
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 3/10

    Obsługa: 1/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Średni

    Strona 1

    Pokaż następne

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia Google, Facebook i Seznam.cz zbierające informacje o użytkownikach, które możemy wykorzystywać do celów marketingowych.