Trouble_maker

Pokoj wybralismy ze wzgledu na urocza tematyke i pochlebne opinie. Oplacalo sie? Jak najbardziej.

Wioska stworzona przez wlascicieli pozwala poczuc sie jak w prawdziwiej bajkowej krainie.
Widac ile pracy zostalo wlozone w wystroj, zagadki, pasujace rekwizyty. Wszystko zostalo dopracowane co do najmniejszego szczegolu.

Zagadki sa raczej proste i logiczne. Rowniez dopasowane do tematyki. Sprawialy nam one duzo radosci, a niektore rozwiazania zostana nam w pamieci jeszcze przez dlugi czas.

Obsluga bez zarzutu ;)

Podsumowujac jest to wspanialy bajkowy pokoj, ktory polecam tym mlodszym jak i starszym uciekinierom. Swietna zabawa zarowno dla mniej i bardziej doswiadczonych.

Byl to pierwszy z escape roomow we Wroclawiu jaki mialam przyjemnosc odwiedzic i zdecydowanie nie jestem zawiedziona.

Od progu wita nas usmiechnieta i rozgadana pani, ktora wprowadza nas w mroczna historie pokoju, a nastepnie przechodzimy do ucieczki...

Dla mnie zaczelo sie calkiem spokojnie, z czasem odkrywalismy coraz to mroczniejsza historie pokoju.

Jesli chodzi o klimat to jest idealnie. Wszystko przemyslane, dopasowane i na swoim miejscu.

Zagadki sa rozne. Troche glowkowania, spostrzegawczosci, klodek i duzo elektroniki. A i ch poziom? Zagadki nie nalezaly do najprostszych, nad niektorymi trzebe sie dluzej zatrzymac, polaczyc fakty i probowac.

Podsumowujac swietny pokoj. Wszystko na najwyzszym poziomie, mysle, ze nikt nie powinien wyjsc zawiedziony. Pokoj polecam tym uciekierom ktorzy maja juz jakies doswiadczenie.

Oczekiwania wzgledem tego pokoju byly duze ale ekipa z Lock Hause zdecydowanie mnie nie zawiodla.

Od progu wita nas bardzo sympatyczny pan, a potem dostajemy misje...

Zaczynamy calkiem niewinnie, hotel, pokoje, z pozoru nic podejrzanego ale potem czym dalej brniemy tym wiecej tajemnic odkrywamy.

Jesli chodzi o klimat to wszystko w okol nas pozwala nam wczuc sie w historie. Wszystkie elementy sa przemyslane i idealnie pasuja do calosci. Za klimat mocna 10.

Zagadki tez zasluguja na 10. Wszystko jest dobrze zbilansowane. Troche szukania, glowkowania, kombinowania, spostrzegawczosci, zadania manualne, klodki, elektryka... Wszystko. Kazdy znajdzie cos co lubi. Zagadki nie sa liniowe wiec spokojnie mozna sie rozdzielic i kazdy moze zajac sie inna lamiglowka.

Poziom wg mnie jest sredni. Zagadki sa logiczne, nad niektorymi chwilke trzeba poglowkowac, na inne wpasc, czasem cos zauwazyc. Wszystko da sie zrobic :)

Obsluga bez zarzutu. Porozmawialismy o pokoju i nie tylko. Pan chetnie wysluchal co mielismy do powiedzenia (chociaz byly to same pozytywne rzeczy i chociaz intensywnie myslelismy to jednak nic nie zmienilibysmy w tym pokoju), sam tez troche poopowiadal. Wszystko elegancko.

Podsumowujac pokoj jest swietny, dobrze dopracowany, klimatyczny... Powiniem spodobac sie kazdemu. Polecam :)

Bylo to moje pierwsze spotkanie z firma Portal Secret. Udane? Jak najbardziej.

W tym pokoju przenosimy sie do Egiptu aby rozwiazac tajemnice.

Zagadki? Spojne i logiczne. W grobowcu znajdziemy 1 klodke, a reszta zagadek jest manualna. Pokoj dla tych, ktorzy lubia te mniej klasyczne ER.

Klimat jak najbardziej egipski. Widac prace jaka zostala wlozona w stworzenie elementow znajdujacych sie w pokoju.
Szczegolnie spodobala mi sie metoda odmierzania czasu.

Poziom trudnosci? Nam udalo sie calkiem sprawnie uwolnic ale nad niektorymi zagadkami trzeba chwile poglowkowac.

Obsluga jak juz pisalam w innym komentarzu zdecydowanie fantastyczna. Panowie otwarci i sympatyczni, ciagle ulepszaja swoje pokoje i maja mnostwo nowych pomyslow.
Mam nadzieje, ze uda im sie wszystkie zrealizowac :).

Grobowiec Faraona to namiastka Egiptu w centrum Rzeszowa.

Na poczatku powiem, ze pokojem bylam pozytywnie zaskoczona.
I czuje, ze z czasem pokoj moze byc naprawde dobry.
A czemu? W zwiazku z nowym wlascicielem.

Dowiedzielismy sie, ze pokoj miesiac temu przeszedl pod nowa opieke, ktora zdecydowanie mu sluzy.

Zostaly dodane nowe zagadki, wlasciciel otwarty na nowe propozycje i z milionem pomyslow glowie. Moze byc naprawde dobrze.

A na chwile obecna jest niezle. Zagadki sa rozne, troszke szukania, spostrzegawczosci, klodek, zaklec, a nawet celnosc sie przydala.

Poziom? Jest calkiem latwo, pokoj dobry na poczatek ale Ci, ktorzy juz uciekali z innych miejsc tez powinni sie dobrze bawic, szczegolnie za jakis czas jesli zostana wprowadzone zmiany o ktorych rozmawialismy :)

Klimat? Tu warto pomyslec nad podkladem muzycznym, ktory zawsze sluzy klimatowi. A oprocz tego to jest duzo pasujacych dekoracji, prawdziwe palace sie swieczki. Jest ok.

Obsluga bez zarzutu. Pan otwarty na propozycje i sugestie. Sam opowiedzial o nowych pomyslach, wysluchal opinii, a to wszystko w sympatycznej atmosferze.

Pokojowi daje 9 ale to bardziej na zachete, bo licze na to, ze zmiany o ktorych nam opowiedziano zostana wprowadzone.

Byl to drugi pokoj firmy Portal Secret, ktory mialam przyjemnosc odwiedzic.

Zaczyna sie dosc normalnie, biorko, szafa, kilka wynalazkow.

Z czesem okazuje sie, ze nic nie jest tam przypadkowe, kazdy element zostal przemyslany i razem wszystko laczy sie w perfekcyjna calosc.

Zagadki sa zroznicowane, znajdziemy klodke, potrzebna bedzie spostrzegawczosc i laczenie faktow, ale pokoj glownie opiera sie na tym co Tesla lubil najbardziej czyli wynalazkach. Wg mnie super!

Jesli chodzi o poziom to nam zagadki bardzo przypadly do gustu przez co bylo zdecydowanie prosciej ale niektorym pokoj moze sprawic trudnosci.

Klimat jest zdecydowanie wyczuwalny. Wszystko pasuje do siebie i mozna sie poczuc jak w prawdziwym gabinecie wynalazcy. Jak sie pozniej dowiedzielismy zdjecia na scianach i podklad muzyczny tez nie sa przypadkowe. Pochodza z odpowiednich czasow i przedstawiaja odpowiednie postacie. Duzy plus dla wlascicieli za az taka dbalosc o szczegoly.

A jesli mowa o wlascicielach to zdecydowanie 10/10. Od progu entuzjastycznie nas przywitali, a potem poziom nie spadal, bardzo chetnie rozmawiali i wymienilismy sie doswiadczeniami. Zdjecie zaliczone. Wszystko elegancko od poczatku do konca.

Pokoj zdecydowanie polecam. Wg mnie najlepszy Rzeszowski pokoj w jakim do tej pory bylam.

Juz na wstepie powiem, ze byl to jeden z najlepszych pokoi w jakim bylam.

Gre zaczynamy juz przed wejsciem, ubieramy stroje ochronne, zostaje nam puszczony krotki film przyblizajacy sytuacje, rozgadany i wesoly wlasciciel przybiera powazny wyraz twarzy, otwiera drzwi i zyczy powodzenia jakby to mialy byc ostatnie slowa jakie uslyszymy...

A potem wchodzimy do starego opuszczonego pokoju, pelnego pamiatek po lokatorach i rozpoczynamy poszukiwania. Poczatkowo duzo klodek, pozniej gra przybiera inny charakter, kolejne zagadki, zmiany klimatu, od klodek przez glowkowanie do zadan manualnych, inzynieryjnych wrecz.

W tym ER doswiadczymy naprawde wszystkiego. Jest dopracowany w kazdym calu, zdecydowanie widac ogrom wlozonej w jego stworzenie pracy.

Gdybym chciala pochwalic wszystko co mi sie podobalo to wyszloby z tego opowiadanie, dlatego w skrocie powiem, ze wszystko od samego poczatku do samego konca w tym pokoju bylo genialne. Nie zmienilabym doslownie nic.

Jesli chodzi o poziom trudnosci to dla nas okazal sie byc prosty i logiczny ale nie sadze zeby kazdy mial takie odczucia. Zdecydowanie warto miec juz jakies doswiadczenie zanim odwiedzi sie ten pokoj.

Wlasciciela pokoju pochwalilam juz bardzo w innym komentarzu ale tutaj rowniez dodam, ze Pan tak samo genialny jak jego pokoje.

Zycze wszystkiego co najlepsze i z niecierpliwoscia czekam na nowe pokoje. :)

Do Nowego Targu trafilismy przejazdem i postanowilismy odwiedzic jedyna escaperoomowa firme w tym miescie. Dobry pomysl? Najlepszy!

Na hokeju sie nie znam, fanka nie jestem, a mimo to pokoj bardzo mi sie podobal.

Zagadki logiczne i proste. Glownie klodki, troszke myslenia, manualne zadania rowniez mialy miejsce, spostrzegawczosc tez sie przydala. Podsumowujac wszystko w jednym.

Jesli chodzi o klimat to z glosnika slychac bylo relacje meczu, ktory nas omija, a my utknelismy w bardzo realnie oddanej szatni. Czyli zdecydowanie klimat odczuwalny.

Obsluga? Tak, tak i tak! Wlasciciel pokoi to super przyjaznie nastawiony czlowiek, rozgadany, chetnie wysluchal opinii, chetnie sam sie wypowiedzial, ochoczo pstrykal zdjecia, naszymi rekordami byl nawet bardziej rozemocjowany niz my. Zrobil na mnie fanastyczne wrazenie. Odpowiedni czlowiek na odpowiednim miejscu :)

Podumowujac pokoj lekki i przyjemny, niewielki z klasycznymi rozwiazaniami,dobry dla nowicjuszy jak i tych bardziej doswiadczonych uciekinierow. Polecam kazdemu.

Zaczne od tego, ze nie planowalam odwiedzac tego pokoju, ale po dotarciu do firmy okazalo sie, ze pokoj, ktory zarezerwowalismy nie byl dostepny. Obsluga zaproponowala Gwiezdne Wojny w zamian. Czy to byla dobra zamiana? Prawdopodobnie nienajlepsza.

Zagadki.
Byly rozne, kilka klodek, troszke myslenia, a pozniej juz glownie klikanie odpowiednich klawiszy na klawiaturze. Bylo kilka lepszych momentow ale ogolnie mnie nie porwalo.

Klimat.
Tutaj juz calkiem niezle, podklad muzyczny, gadzety z gwiezdnych wojen sa, drugie pomieszczenie jak najbardziej fajnie wykonane, dostalismy stroje odpowiednie do sytuacji i zaczelismy wykonywac nasza misje.

Co w takim razie bylo nie tak?
-Ulokowanie skrytek. Juz na poczatku szafeczki, ktore mielismy za zadanie otworzyc znajdowaly sie naprawde wysoko. Jezeli w ekipie nie ma czlowieka powyzej 1,80 m to mozna sobie poskakac a i tak nic z tego nie bedzie.
- System. Zdecydowanie nie jest dopracowany, zawiesza sie co psuje zabawe. Jak sie udalo nam pozniej dowiedziec nie byla to jednorazowa sytuacja. Ostrzezenie na ten temat lub przeprosiny po grze? Nie.
- Podpowiedzi. Niby prosta sprawa, machamy do kamery, obsluga pomaga. Jednak nawet to okazalo sie nie byc takie proste. Machalismy, machalismy i machalismy az w koncu odpuscilismy. Podobnie w drugim pomieszczeniu. Klikamy spacje, obsluga wyswietla podpowiedz. Tu progres bo po odpowiednio dlugim okresie oczekiwania i milionowym kliknieciu spacji uzyskalismy podpowiedz.

Wiecej nie musze juz chyba dodawac. Pomysl niezly i to narazie tyle. Wykonanie niedopracowane, zaangazowanie obslugi zadne.

Byl to drugi pokoj firmy ESC House odwiedzony przeze mnie. Odczucia? Mieszane.

Zacznijmy od klimatu. Tutaj wszystko na miejscu, jest wiezienie, cela, kraty, straznik i wszelkie pasujace do tematu elementy. Ale troszke malo. Pomieszczenie ze straznikiem jest calkiem duze, spokojnie mozna dodac tam jeszcze jakies dekoracje a nawet zagadki. Plus za podklad dzwiekowy.

Zagadki. Wg mnie proste i logiczne. Klodka, kluczyki, troche manualnych zagadek. Troszke wszystkiego. Ale wlasnie slowo troszke jest istotne. Zagadek jest naprawde niewiele i mysle, ze pokoj reprezentowalby sie znacznie lepiej gdyby przemyslano dodanie kolejnych lamiglowek.

Plus za rozpoczecie. Ale znowu plus z mojej strony bo moglam porobic troszke wiecej niz przyjaciele uwiezieni w osobnej celi.
Tutaj warto dodac, ze wg mnie 4 osoby to juz bylo naprawde sporo, nie wiem w jaki sposob mialoby sie tam dobrze bawic 6 osob, a tyle jest dozwolone. Wg mnie pokoj odpowiedni na dwojke.

Pomimo malej ilosci zagadek niektore byly naprawde ciekawe, inne raczej klasyczne.

Obsluga. Tutaj bez szalu. Obsluga byla. I to chyba tyle w ich temacie.

Czy polecam? Nie umiem powiedziec. Dobra zabawa, na dwie osoby, w klasycznym, dosc drogim ER.