Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Q
Hej, jestem Q. Mam na swoim koncie 711 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.
Odwiedzone pokoje:
711
Pokoje na liście życzeń:
0
Poziom:
Przewodnik
Punkty:
807
#66
25.02.2018 | data wizyty: 24.02.2018
Wiarygodna opinia
Trójmiejski escaperoomowy trip do Olsztyna zaowocował udanym czasem w pokojach iEscape’u. Widać, że olsztynianie pokochali to miejsce, bo takiego zatrzęsienia graczy jeszcze nie widzieliśmy (gratulujemy!) :] Rozgrywkę u upiornej Klary wspominamy szczególnie dobrze. Nie tylko dlatego, że pokój w pełni wpasował się w nasz gust, ale i zaoferował satysfakcjonujący zestaw zróżnicowanych zadań do wykonania. Sekwencja zagadek analogowych, elektronicznych i manualnych w sposób płynny i liniowy prowadziła nas przez całą rozgrywkę, aż do finalnej refleksji „szkoda, że to już koniec”. Smaczne dla oka dekoracje, gra światłem i dźwiękiem, a i pewne zawiniątko, tworzą w ujęciu ogólnym klimat przyjemnie upiorny, ale nie przerażający. Pokój można więc polecić nawet osobom, które z reguły unikają „strasznych” pokoi.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Odpowiedź firmy iESCAPE
Bardzo się cieszymy, że trip do Olsztyna zaliczacie do udanych. Cudownie, że Klara tak bardzo przypadła Wam do gustu, bardzo nas to cieszy. Dziękujemy i do zobaczenia następnym razem.
#64
21.02.2018 | data wizyty: 20.02.2018
W ciągu pierwszych kilku minut gry, przyznaję, że przeszła mnie myśl, czy to był jednak dobry wybór. Nie było jednak już wyjścia, bo oto stoisz sobie [spoiler] i nie pozostaje ci nic innego jak czekać na pomoc współtowarzyszy. Współpraca jest tu słowem klucz… Momentami może być naprawdę niewygodnie (dosłownie i metaforycznie), ale efekt końcowy to escaperoomowa F1, absolutne mistrzostwo świata, totalny odlot. Jest surowo, jest realistycznie, lub jeszcze inaczej - jest tak źle, że lepiej być nie może. Wybierając ten pokój warto iść z myślą, by poddać się całkowicie tej konwencji – gwarantuję, że warto i będziecie mieli co wspominać. Zupełnie osobny rozdział to gamemastering – słowo, które w Fabryce Czasu nabiera zupełnie nowego znaczenia. Naprawdę czuliśmy się solidnie "zaopiekowani". A słysząc dochodzące krzyki ze strychu, sądzimy, że w tym samym czasie i inna grupa uczestników również została odpowiednio ugoszczona. MG, jesteś naprawdę Mistrz! Bijemy ukłony!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
#63
21.02.2018 | data wizyty: 20.02.2018
Weszliśmy z super humorami, przywitani przez przemiłych właścicieli, a wyszliśmy z humorami… jeszcze lepszymi :) Patrząc przez pryzmat moich escapowych doświadczeń, wysłałbym do Was kilka firm na korepetycje z cyklu jak należy rozpoczynać grę. To było naprawdę znakomite! Potem było równie dobrze a pokój zaskakiwał nas kilkukrotnie. Uwijaliśmy się we dwójkę naprawdę solidnie, żeby zdążyć przed zmrokiem, a było to niełatwe, bo sporo w tej zasadzce mega satysfakcjonujących i zróżnicowanych zadań, w tym jedno z najlepszych manualnych wyzwań jakie dotąd widziałem. Niezależnie od pory, czeka Was tu godzina świetnej gry! Znakomity pokój!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
#62
21.02.2018 | data wizyty: 20.02.2018
Wiarygodna opinia
Pokój z półki jaw-dropping! Warto iść w większym gronie, żeby zyskać trochę dodatkowego czasu na podziwianie tego cuda. Dla grup dwuosobowych - bardzo duże wyzwanie, w najlepszym tego słowa znaczeniu. Dodatkowe słowa uznania za to, że pomimo ogromnych nakładów (wszelkiej maści) jakie włożono w przygotowanie tego escapu, ceny pozostają jak najbardziej „normalne” :] Prawdopodobnie najlepszy przygodowy pokój spośród tych, w których dotąd miałem przyjemność grać. Świetna robota, Wyjście Awaryjne!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
#61
10.02.2018 | data wizyty: 10.02.2018
Poziom trudności pokoju jest bardzo dobrze zbalansowany pod grupy średnio zaawansowane, oferując liniową grę opartą o klasyczne kłódki, zagadki manualne i coś dla fanów szukania. Co ważne, wszystko jest logiczne i spójne. Plus za fajne wprowadzenie. Ocenę i dobre wrażenie podbijają właściciele, którzy są naprawdę bardzo uważni na opinie swoich gości, chcąc zaoferować im rozrywkę jak najlepszej jakości. Z niecierpliwością czekam na nowy, autorski projekt i coś czuję, że to dopiero będzie petarda!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
#60
1.02.2018 | data wizyty: 31.01.2018
Tym razem trafiamy do mieszkania, a w zasadzie do kuchni, pewnej starszej pani. Szybki check out, znalezione, autorskie przepisy kucharskie i w myślach wyraźny sygnał – pora wychodzić, ino chyżo ;) Tylko jak tu wyjść… Tak się zaczyna, a suspens rośnie w miarę gry. Kuchnia jest idealnie wystylizowana na lekko staroświecki styl. Ale jednocześnie gospodarze puszczają graczom oko, bo paradoksalnie, to właśnie w gościnie u starszej pani – a nie w dwóch pozostałych pokojach ER Starogard – znajdziemy najwięcej elektroniki. Choćbym nie wiem jak się starał, nie znajdę tu ani jednego elementu, do którego mógłbym się przyczepić ;) Może poza tym, że time’s up tym razem zastał naszą dwójkę na ostatniej, manualnej zagadce i zabrakło z 3 minut, no ale to już wina Ludmiły. Pierwszy nasz pokój, w którym naprawdę trzeba było wykorzystać każdy ze zmysłów. I na koniec słowa pochwały dla przemiłej obsługi – suflerowanie jest na medal, podpowiedzi – jedne z najszybszych jakie widzieliśmy, w formie „łatwa zagadka do trudnej zagadki”. Pokój z półki obowiązkowych do odwiedzenia.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
#59
1.02.2018 | data wizyty: 31.01.2018
Po wcześniejszej wizycie w pokoju majsterkowicza, wiedząc już że liczba zagadek będzie tu piorunująca oraz nie będzie możliwości „dogrania” pokoju, do medyka szliśmy nastawieni naprawdę bojowo :) To, w połączeniu z liczbą zagadek do rozwiązania, zaowocowało jedną z najbardziej emocjonujących gier jakie dotąd rozegraliśmy. I gdy wydawało się, że wyjście już blisko, i to z zapasem czasu… duża niespodziewajka. Pozytywnie zmachani wyszliśmy jednak we dwójkę dosłownie milisekundy przed upływem czasu #yeah. Medyk to pokój dopracowany w najmniejszym szczególe, bez żadnych niedociągnięć, fajnie udekorowany, naszprycowany logicznymi zagadkami (nic w stylu „a skąd wziął się ten kod lub tamten”; dotyczy to zresztą każdego z pokoi ER Starogard Gd.). Pokój idealny dla grup 4-5 osobowych. Dla grup mniejszych – gwarantowana dawka adrenaliny i prawdziwy wyścig z czasem. Jeden z moich ulubionych pokoi.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
#58
1.02.2018 | data wizyty: 30.01.2018
Ogromna niespodzianka w Starogardzie. Nie spodziewaliśmy się, że wszystkie trzy pokoje aż tak bardzo przypadną nam do gustu! Pokój majsterkowicza był pierwszym, z którym się zmierzyliśmy. Liczba zagadek jest tu naprawdę imponująca, dodatkowo wplecione są one pomiędzy rekwizyty, które stanowią element wystroju, ale niekoniecznie już – element prowadzący do rozwiązania. Nie byłem dotąd dużym fanem tego typu zabiegów, bo w pokojach, w których grałem pudrowały one zazwyczaj brak pomysłu właścicieli na zbalansowanie zagadek pod liczbę graczy, tutaj jednak – przeciwnie i po raz pierwszy miało to sens. Zyskał nie tylko klimat pokoju, ale przede wszystkim same zagadki. To jak bardzo smakowicie i pomysłowo opakowano w rozpraszacze lub dekoracje niektóre z nich, tak by skutecznie utrudnić grę, budziło nasze uznanie jeszcze długo po wyjściu. Bez spoilerów ciężko napisać tu coś więcej, ale słowa uznania dla kreatywności gospodarzy! 60. minuta gry zastała nas w trakcie rozwiązywania przedostatniej już zagadki (co jak na dwie osoby okazało się potem i tak sporym sukcesem), i… time’s up. Szanujemy jednak decyzję firmy – i konsekwencję z jaką się jej trzyma – że niezależnie od postępu graczy, nie ma możliwości „dogrania” pokoju. Grupy dwuosobowe powinny mieć to na uwadze, bo z uwagi na liczbę zagadek pokój jest naprawdę wymagający. Nie-wyjście w żadnym wypadku nie osłabiło ogromnej satysfakcji z gry. Przeciwnie - dzień później wróciliśmy do kolejnych dwóch pokoi. Bardzo polecam!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
#57
29.01.2018 | data wizyty: 28.01.2018
Wiarygodna opinia
Bardzo nam ten pokój przypasował i świetnie się grało! Po Jigsaw spodziewaliśmy się dużej ilości zróżnicowanych zagadek i dokładnie tak było. Ilość ta – jak dla dwóch graczy – zupełnie jednak nie przeszkadza a tylko urozmaica grę. Klasyczne kłódki, "skojarzeniówki", skrytki, odrobinę elektroniki plus ciekawy wystrój, magiczne rekwizyty i świetne przejścia … Naprawdę warto.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
#56
28.01.2018 | data wizyty: 28.01.2018
Pokój zabawowy w najlepszym tego słowa znaczeniu. Z tego powodu jak najbardziej do polecenia dla rodzin z dziećmi, ale i dorośli bez dzieciaków spędzą tu dobry czas. Pomimo że ten ER ma już swoje lata, wciąż broni się pomysłowością z jaką został przygotowany i wytrzymuje porównanie z innymi, nowszymi projektami na rynku. Ręcznie wykonane mechanizmy są rewelacyjne, działają bez zarzutu i idealnie współgrają z fabułą. Spośród nam znanych, jest to jedna z dwóch trójmiejskich firm, którym udaje się zagospodarować tylko jedną dostępną przestrzeń w taki sposób, by był i efekt wow, i by nie nudzić graczy ani przez minutę. A nie jest to łatwe przy braku efektownych przejść, czy możliwości stopniowania i podkręcania klimatu w miarę przechodzenia ER. Jeśli dodać do tego MG 11/10, to mamy gotową receptę na idealną firmę escaperoomową. Czekamy na czwarty pokój!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Strona 47
Pokaż następne