EscapeMinds

    EscapeMinds

    Hej, jestem EscapeMinds. Mam na swoim koncie 112 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.

    Odwiedzone pokoje:
    112

    Planowane pokoje:
    5

    Poziom:
    Nawigator

    Punkty:
    138

    100
    138 pkt
    150

    Wróć do pełnej listy opinii

    Doktor Dżumy (STEAMPUNK)
    Doktor Dżumy (STEAMPUNK)

    Dżuma nie taka straszna, jak ją malują... by EscapeMinds

    30.10.2017 | data wizyty: 26.10.2017

    Do "Funny Will" wybieraliśmy się od dłuższego czasu, a z każdym kolejnym dniem nasze apetyty na "Doktora Dżumy" rosły. Jak wyszło?

    Od strony klimatu, wyszło znakomicie. Pokój jest dopracowany w każdym calu. Scenografia jest wspaniała i pomimo małej powierzchni pokoju wszystkie elementy znajdują się na swoim miejscu i urzekają. Fabuła pokoju jest dobrze napisana i bardzo sprawnie osadzona w steampunkowym klimacie, a zagadki, z którymi przyszło nam się zmierzyć są kunsztownie wpisane w historię. Nie możemy ocenić klimatu inaczej, niż na 10 punktów.

    Z technicznego punktu widzenia - faktycznie, zgodnie z opisem w pokoju znajduje się tylko jedna kłódka, a gdyby twórcy mieli życzenie, to i jej by tam nie było. Mechanizmy w pokoju są autorskie i oryginalne i próżno spodziewać się rozwiązań standardowych i klasycznych, których pełno w escape roomach. Wszystkie rozwiązania były sprawne, z delikatną wpadką w jednym przypadku, ale zabezpieczenia fabularne nie pozwoliły na wykorzystanie informacji wcześniej.

    Obsługa w "Funny Will" była sympatyczna, profesjonalna i zaangażowana w swoją pracę, zatem z czystym sumieniem możemy ocenić ją na 10 punktów.

    Całościowo oceniamy pokój na 10 punktów uważając go na dzień pisania tej recenzji (a mamy na ten moment za sobą praktycznie wszystkie krakowskie pokoje) za jeden z lepszych na krakowskiej scenie ER.

    Polecamy serdecznie, zastrzegając, że jest to pokój dla grup z doświadczeniem, a początkująca grupa wyjdzie z pokoju sfrustrowana i zmarnuje naprawdę duży potencjał pokoju.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    James Bond
    James Bond

    The name is Bond... by EscapeMinds

    30.10.2017 | data wizyty: 15.10.2017

    To był nasz czwarty lub piąty pokój w krakowskim oddziale "ExitRoom". Oczekiwania, z racji odwołania w nazwie do legendarnego agenta wywiadu Jej Królewskiej Mości, były spore. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że "ExitRoom" działa na trochę innej zasadzie niż znakomita większość firm na krakowskim rynku ER i ma trochę inne założenia biznesowe, stąd też nie można patrzeć na ich pokoje przez ten sam pryzmat.

    Klimat pokoju - bez wątpienia jest niezły, ale w naszym odczuciu niestety nie była to przygoda taka, jak z serii powieści i filmów o agencie 007. Warta podkreślenia jest bardzo dobra oprawa dźwiękowa towarzysząca nam przez całą rozgrywkę. Jest też kilka interesujących odniesień do historii znajdującej się we wspomnianych przygodach Jamesa Bonda. Globalnie klimat pokoju oceniamy na 8 punktów.

    Technicznie - sporo tradycyjnych rozwiązań w postaci kłódek i typowych zagadek logicznych. Jest też bardzo ciekawie zastosowana elektronika na pewnym etapie rozgrywki.

    Poziom trudności pokoju oceniamy jako średni, z zastrzeżeniem, że nie jest to pokój dla ekip wybierających się do ER po raz pierwszy.

    Obsługa w "ExitRoom" niezmiennie bardzo dobra, tradycyjnie już oceniamy ją na 10 punktów.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    Laser
    Laser

    Laser party... by EscapeMinds

    30.10.2017 | data wizyty: 15.10.2017

    "Laser" był naszym kolejnym (bodajże piątym) pokojem spod szyldu krakowskiego oddziału "ExitRoom". Warto w tym miejscu zaznaczyć, że w naszej perspektywie firmy tej nie da się klasyfikować tak samo, jak pozostałych firm na krakowskim rynku z racji specyfiki pokoi i modelu biznesowego.

    Stąd też, na szybko.

    Klimat pokoju - nie istniał. Po prostu, "Laser" jest pokojem czysto zagadkowym i zadaniowym. Nie opowiada żadnej historii, nie ma żadnej fabuły, poza podążaniem za kolejnymi zagadkami. Nie osadza nas w żadnych konkretnych realiach, nie prowadzi żadnego wątku. W związku z tym oceniamy go na 5, z racji, że zakładamy, iż 5/10 jest oceną wyjściową. Tutaj nie ma czego oceniać.

    Technicznie pokój jest rozwiązany nieźle, chociaż w gruncie rzeczy opiera się w większości na jednym mechanizmie. Zagadek jest dużo, a przez liniowość pokoju czas trochę się w nim dłuży.

    Obsługa w "ExitRoom" niezmiennie bardzo dobra, zatem oceniamy ją na 10 punktów.

    "Laser" polecamy grupom, które mają już trochę doświadczenia w ER, ponieważ sama mnogość zagadek jest wyzwaniem dla każdej załogi, a ich poziom trudności nie jest niski. Stąd też całościowo poziom trudności ocenimy jako "trudny"
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 7/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 5/10

    Poziom trudności: Trudny

    Rozdział I Sharelock - ucieczka z więzienia
    Rozdział I Sharelock - ucieczka z więzienia

    Sherlock po krakowsku... by EscapeMinds

    30.10.2017 | data wizyty: 15.10.2017

    Jako ekipa, która większość krakowskich pokoi ma już za sobą bardzo ucieszyliśmy się z faktu, że na rynku pojawił się nowy gracz w postaci firmy Share_Lock. Warto dodać, że jest to firma z doświadczeniem w Rzeszowie, a nowa jedynie na krakowskiej scenie ER. Po odwiedzeniu sporej liczby pokoi w innych miastach nasze wymagania wzrosły. Czy pierwsza część przygody opowiadanej przez Share_Lock -
    "ucieczka z więzienia" spełniła nasze oczekiwania?

    Klimat pokoju jest świetny. Widać dbałość twórców o każdy detal i element scenografii. Wszystkie przedmioty i grywalne mechanizmy idealnie pasują do opowiadanej historii. Zagadki są splecione z fabułą w sposób znakomity. Mógłbym napisać jeszcze wiele zdań wychwalających ten aspekt. Mocna 10.

    Z technicznego punktu widzenia, pokój posiada kilka ciekawych rozwiązań, które sprawiają, że odwiedziny u krakowskiego "Share_locka" nie są 'standardowym wypadem do ER', a bardzo ciekawym wydarzeniem.

    Poziom trudności pokoju jest z naszego punktu widzenia średni, ale nie mogę z czystym sumieniem polecić tego pokoju ekipom, które stawiają swoje pierwsze kroki w ucieczkach z pokoi. Aby w pełni docenić twórczość firmy "Share_Lock", najlepiej będzie wybrać się załogą, która ma na koncie przynajmniej kilka ucieczek.

    Obsługa profesjonalna, sympatyczna, stojąca na wysokości zadania, stąd bez wątpliwości oceniamy ją na 10 punktów.

    Pozdrawiamy serdecznie i z niecierpliwością czekamy na kolejną część przygody!
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Napad na bar
    Napad na bar

    Robbery in progress... by EscapeMinds

    30.10.2017 | data wizyty: 12.08.2017

    "Napad na bar" był dla nas czwartym, a zarazem najnowszym pokojem spod szyldu Real Escape Kraków. Po dobrych i solidnych propozycjach, jakimi są "Misja: Obóz wroga" i "Prisoner" oraz przeciętnych "Legendach PRL" (które jednak są najstarszym pokojem Real Escape) zastanawialiśmy się, co nas czeka tym razem. Jak było?

    Na pewno nie zabrakło klimatu. Fabuła jest spójna, a zagadki - dobrze w nią wpisane. Scenografia jest przyzwoita, chociaż (tak, jak wspominaliśmy po grze) pewne jej elementy można by wykonać ciut inaczej, aby dodać pokojowi autentyzmu i wrażenia prawdziwego baru. Niemniej jednak, całościowo klimat oceniamy na 9 punktów, za fabułę prowadzoną bez błędów i dobrze dopasowane zagadki.

    Technika. Pokój posiada sporo oryginalnych rozwiązań, a także kilka opartych na standardowych mechanizmach, ale bardzo dobrze zaadaptowanych na potrzeby "Napadu na bar". W naszym przypadku mechanizm jednej z zagadek nie do końca prawidłowo działał - ciężko mi ocenić, czy z naszej winy, czy mechanizmu. Generalnie, rozwiązania zastosowane w pokoju są ciekawe, dobrze wdrożone i pasujące do klimatu.

    Poziom trudności. Z naszego punktu widzenia był to pokój łatwy, który z radością zaproponujemy grupom rozpoczynającym swoją przygodę z ER, lub odwiedzają je okazjonalnie.

    Obsługa w Real Escape jak zawsze na najwyższym poziomie, stąd naturalnie 10 punktów ;)

    Czekamy na "Piekielny Pokój" ;)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Sekretny gabinet Al'a Capone
    Sekretny gabinet Al'a Capone

    Al Capone vel Scarface... by EscapeMinds

    29.10.2017 | data wizyty: 26.10.2017

    "Sekretny Gabinet Al'a Capone" był trzecim, który odwiedziliśmy w krakowskim Scary Hostelu. Po znakomitej "Celi Hannibala Lectera" i bardzo dobrym "Pokoju Laleczki Chucky" oczekiwaliśmy pokoju podobnej jakości i nie zawiedliśmy się, ale...

    Pierwsza sprawa - klimat. Nie można powiedzieć, że go nie ma albo że jest słaby, niemniej jednak w naszym odczuciu zarówno "Cela" jak i "Laleczka Chucky" w tym aspekcie zdecydowanie przewyższają "Sekretny Gabinet". Fabuła prowadzona jest poprawnie, zagadki idą w parze, są także dobrze dopasowane, choć nie obyło się bez wpadek (aby uniknąć spoilera powiem jedynie, że niektóre grywalne elementy nie istniały w czasach tytułowego Ala Capone). Całościowo, historia jest opowiedziana dobrze i ciekawie, ale nie jest urzekająca ani wbijająca się w pamięć, w związku z powyższym oceniamy klimat pokoju na 8 punktów.

    Druga sprawa - technika. Dużym plusem jest fakt, że pokój jest pełen ciekawych rozwiązań, w które twórcy musieli włożyć pracę i trud, zamiast nafaszerować go kłódkami i elektrozaczepami. Wszystkie mechanizmy działały poprawnie, aczkolwiek jeden z pewnym oporem, który powodował, że nie byliśmy pewni, czy powinniśmy użyć więcej siły aby go poruszyć ;)

    Trzecia sprawa - poziom trudności. W naszej ocenie był średni. Pokój wymaga współpracy, spostrzegawczości i błyskotliwości.

    Obsługa w Scary Hostelu nieustannie na wysokim poziomie - sympatyczna, uprzejma i profesjonalna. Niezmiennie oceniamy ją na 10 punktów.

    Uwagi ogólne - pokój nie jest duży, ale mimo małego metrażu, dzięki nieliniowej fabule, trzyosobowa ekipa przez cały czas miała co robić. Ogólnie oceniamy pokój na mocną dziewiątkę licząc, że kolejne pokoje w Scary Hostelu będą stać na poziomie reprezentowanym przez "Celę Hannibala Lectera" i "Pokój Laleczki Chucky".
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    Morderstwo w Orient Expressie
    Morderstwo w Orient Expressie

    Kryminał tak dobry, jak Agathy Christie... by EscapeMinds

    7.08.2017 | data wizyty: 5.08.2017

    'Morderstwo w Orient Expressie' sygnowane nazwą chorzowskiego LOFTEscape było naszym przedostatnim odcinkiem specjalnym drugiej wyprawy po Śląsku. Wcześniej tego samego dnia odwiedziliśmy gliwicki TickTack i ich rewelacyjne 'Wrota Czasu' oraz bytomskie Can You Escape ze świetną 'Ciszą Nocną' i bardzo dobrą 'Tajemnicą Starej Fabryki'. Z tego też powodu nasze oczekiwania były spore, a apetyty na dobry pokój jeszcze większe. I nie zawiedliśmy się.

    Klimat i fabuła pokoju są ze sobą w idealnej korelacji. Ani przez moment nie da się stracić wrażenia, jakby faktycznie wylądowało się w pędzącym w stronę Londynu słynnym 'Orient Expressie', w dodatku osadzonym w literackiej twórczości genialnej Agathy Christie. Zagadki nie wypadają z torów rozwijającej się fabuły i w parze z klimatem prowadzą nas do stacji końcowej. Każdy szczegół i każdy rekwizyt w pokoju, włącznie z walizkami, pościelą i kasą na pieniądze są doskonale dobrane i zadbane. W tym aspekcie oceniamy twórczość LOFTEscape na 10 punktów.

    Co do kwestii technicznych - spotkaliśmy się z bardzo ciekawymi pomysłami i rozwiązaniami, które były świetnie wplecione w czasy, w których się znaleźliśmy. Interesujące mechanizmy, stylizowane na tamten okres tylko dodają poczucia autentyczności.

    Poziom trudności pokoju w naszym odczuciu jest średni.

    Obsługa w LOFTEscape jest przemiła, urocza, serdeczna i pomocna, a także świetnie wprowadzi Was w klimat 'Morderstwa w Orient Expressie'. Naturalnie oceniamy na 10 punktów.

    Pokój jest świetny i warty odwiedzenia przez każdą ekipę, bez względu na doświadczenie i ilość odwiedzonych pokoi. Doświadczone załogi na pewno nie będą się nudzić, a te, które dopiero zaczynają swoją przygodę z ER będzie to świetny start, aby wkręcić się w ucieczki na większą skalę.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Śląskie Opowieści: Bebok
    Śląskie Opowieści: Bebok

    Cóż to była za opowieść... by EscapeMinds

    7.08.2017 | data wizyty: 5.08.2017

    Do tego pokoju wpadliśmy zupełnie z przypadku. Jako, że byliśmy podczas kolejnej escaperoomowej wyprawy na Śląsk, zawitaliśmy do bytomskiego Can You Escape w celu zaliczenia dwóch pozostałych pokoi znajdujących się w tej firmie, a mianowicie 'Ciszy Nocnej' i 'Tajemnicy Starej Fabryki'. Jako, że do wizyty w chorzowskim LOFTEscape mieliśmy sporo czasu, a pokój był wolny, postanowiliśmy go odwiedzić, zamiast bezproduktywnie siedzieć na ławce. Żeby było zabawniej, nie mieliśmy zielonego pojęcia o fabule i realiach pokoju.

    Realizacja zajęła nam 9 minut, prawdopodobnie dlatego, że jest to pokój dla dzieci, a także ekip na samym początku przygody z ER. Z tego też powodu ciężko oceniać nam klimat, niemniej widać starania twórców, aby pokój był jak najbardziej dopracowany. W związku z tym, że ciężko nam wypowiadać się na temat fabuły, zostawimy w tym wypadku najwyższą możliwą ocenę.

    Co do rozwiązań technicznych, to są one tak dobrane, aby nie sprawiały problemów najmłodszym oraz początkującym zespołom.

    Poziom trudności tego pokoju z naszej perspektywy to 'bardzo łatwy'.

    Całościowo jednak, porównując ten pokój do pozostałych pozycji pod szyldem Can You Escape nie możemy wystawić oceny wyższej niż 8 punktów, ponieważ byłoby to niesprawiedliwe porównanie do pokoi, które zasłużenie oceniliśmy bardzo wysoko.

    Obsługa w Can You Escape jest świetna - pomocna, uprzejma i profesjonalna.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Bardzo łatwy

    Tajemnica Starej Fabryki
    Tajemnica Starej Fabryki

    Tomaszewski Chemistry Mystery... by EscapeMinds

    7.08.2017 | data wizyty: 5.08.2017

    Eksploracja fabryki 'Tomaszewski Chemistry' była naszym drugim z rzędu pokojem w bytomskim Can You Escape. W pierwszej kolejności odwiedziliśmy 'Ciszę Nocną', którą odebraliśmy bardzo dobrze (i równie wysoko oceniliśmy). Czy 'Tajemnica Starej Fabryki' dotrzymuje jej poziomem?

    Pod względem klimatu, pomimo, że twórcy dołożyli wszelkich starań, aby pokój był możliwie maksymalnie dopracowany, w naszej ocenie lepiej w tym aspekcie wypada 'Cisza'. Nie znaczy to jednak w żaden sposób, że 'Fabryka' jest klimatycznie słaba, nic z tych rzeczy. Cała oprawa audio-wizualna, detale, czy bogate notatki byłego właściciela fabryki sprawiają, że można bardzo mocno wejść w scenariusz i fabułę pokoju. A ta jest bardzo ciekawa, o czym dowiecie się zaraz po przywitaniu przez załogę Can You Escape.

    Rozwiązania techniczne z którymi się zetkniecie nie są najnowszym krzykiem techniki z uwagi na to, że jest to pokój starszy niż 'Cisza Nocna'. Niemniej jednak, znajduje się w niej jedno bardzo ciekawe, autorskie rozwiązanie, z którym nie spotkaliśmy się nigdy wcześniej. Aczkolwiek w większości zadania sprowadzają się do gruntownego (!) przeszukania pomieszczenia i odnajdowania właściwych elementów, a także rozwiązywania łamigłówek pozwalających otworzyć konkretną kłódkę czy sejf.

    Poziom trudności tego pokoju w naszej ocenie jest średni. Sprawdzi się bardzo dobrze w przypadku ekip, które są na początku swojej przygody z ER, a doświadczone załogi też nie będą się nudzić i miło spędzą czas.

    Obsługa w Can You Escape jest świetna - pomocna, uprzejma i profesjonalna.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    Cisza Nocna
    Cisza Nocna

    Lights out...! by EscapeMinds

    7.08.2017 | data wizyty: 5.08.2017

    'Cisza Nocna' była trzecim pokojem na trasie naszej drugiej wyprawy śląskiej, a pierwszym w bytomskim Can You Escape. Po pierwszych dwóch pozycjach (Wrota Czasu, zarówno 'Egipt' jak i 'Tortuga' pod szyldem TickTack Gliwice) poprzeczka była zawieszona, uwierzcie, naprawdę bardzo wysoko. Na tyle wysoko, że przez chwilę zastanawialiśmy się, jaki jest sens odwiedzać pozostałe pokoje, które mieliśmy w planie tego dnia. Z takim właśnie nastawieniem wyruszyliśmy do Bytomia na spotkanie z Can You Escape.

    'Cisza Nocna' może nie przeskoczyła poprzeczki zawieszonej przez TickTack, ale okazała się być naprawdę bardzo solidną pozycją na śląskim rynku ER. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że jest to najnowszy pokój stworzony przez bytomską firmę. Poznawszy wszystkie propozycje Can You Escape stwierdzamy, że 'Cisza' jest tą najlepszą.

    Klimat pokoju oceniamy bardzo wysoko, od samego początku jest bardzo dobrze i inaczej, niż wszędzie indziej, a wraz z upływem czasu i postępami w fabule jest coraz lepiej. Zagadki są doskonale wpisane w klimat więzienia, w którym się znaleźliście.

    Kwestie techniczne - widać, że 'Cisza Nocna' jest pokojem nowym, korzystającym z nowatorskich rozwiązań, ale bez nadmiernej przesady z zagadkami elektronicznymi. Balans jest doskonale zachowany. Świetnym pomysłem jest zainstalowanie tablicy z pisakami do notatek, zamiast spotykanych wszędzie indziej kartek i ołówków. Istotne jest to, że specyfika pokojów tworzonych przez Can You Escape pozwala na ich zastosowanie bez psucia klimatu pokoju.

    Poziom trudności pokoju oceniamy wysoko, jako 'trudny'. Mam wrażenie, że gdybyśmy weszli w składzie większym, niż trzyosobowy, to wrażenia mogłyby być inne, a ocena poziomu trudności - średnia.

    Obsługa w Can You Escape jest świetna - pomocna, uprzejma i profesjonalna.

    Serdecznie polecamy, w szczególności grupom mającym trochę doświadczenia.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Trudny

    Strona 3

    Pokaż następne

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia Google, Facebook i Seznam.cz zbierające informacje o użytkownikach, które możemy wykorzystywać do celów marketingowych.