Kurt V.

Po dawno temu odwiedzonych Egipcie i Tortudze długo zabieraliśmy się do odwiedzenia trzeciego TickTackowego pokoju. Czytając komentarze spodziewaliśmy się fajerwerków... i je otrzymaliśmy :)
Ogromna pieczołowitość z jaką zostały wykonane wszystkie detale w pokoju jest naprawdę imponująca, podobnie zresztą jak w pozostałych pokojach tej firmy ;) Profesjonalne wprowadzenie, jak zwykle w TickTacku, podobnie jak i sympatyczna rozmowa po zakończeniu gry dodaje smaczku rozgrywce. Same Lokalizacyjne zagadki uderzyły nas bardzo zaawansowaniem technologicznym, często wymagają też współpracy w drużynie. Trzeba być spostrzegawczym i oczy mieć dookoła głowy. Lokalizacja nie jest pokojem łatwym, dobrze jest więc mieć wcześniej kilka eskejpowych przygód za sobą.

Wyruszyliśmy za poszukiwania skarbu. Legenda Świętego Graala od dawna kusiła nas by spróbować swych sił idąc tropem słynnego podróżnika Indiany Jonesa. Nie zawiedliśmy się. Skarb jak się okazało został ostatecznie ukryty w Bytomiu.
Szczegółowa znajomość przygód Indiany Jonesa sfilmowanych przez Stevena Spielberga nie jest tutaj konieczna, aczkolwiek w niektórych momentach dodaje dodatkowych smaczków całej zabawie.
Indiana Jones i Święty Graal to pokój z ciekawymi zagadkami, których rozwiązanie przynosi dużo satysfakcji. Jest także kilka zaskakujących momentów. Na uwagę zasługuje również ciekawy system podpowiedzi.
Polecamy wszystkim poszukiwaczom przygód, no i oczywiście poszukiwaczom skarbów.

Ciekawi byliśmy tematyki na której oparty jest pokój i nie zawiedliśmy się. Ciekawe zagadki wpasowane w tematykę, klimat i dreszczyk emocji spasował nam. Pokój nie był dla nas łatwy, ale daliśmy radę ;D Na uwagę zasługuje również świetna obsługa. Krótko mówiąc: polecamy :)

To już drugi pokój firmy Dreamscape, który mieliśmy okazję odwiedzić. Nie ulega wątpliwości że bardzo wysoki poziom jest utrzymany. Niepowtarzalny klimat to znak rozpoznawczy firmy. Polecamy wszystkim miłośnikom bajecznych przygód. Na podkreślenie zasługuje świetne wyczucie efektów specjalnych, które doskonale są wpasowane klimat i mają sens.

Miasto Chorzów raczej słynęło z hut niż z z kopalń, a tym bardziej kopalni złota! Tym większym wyzwaniem jest to iż kopalnia znajduje się ponoć na strychu! Pomyśleliśmy że warto byłoby to sprawdzić. Pierwsze zadanie, czyli odnalezienie właściwego budynku na planie i dotarcie do niego poszło nam znakomicie, tak więc pozytywnie nastawieni do reszty przygody ruszyliśmy ochoczo na rzeczony strych. Miłe i profesjonalne wprowadzenie nie zapowiadało jednak jeszcze tego gdzie za chwilę mieliśmy się znaleźć. Jednak tuż po przekroczeniu progu escape roomu kopary nam opadły. Znaleźliśmy się ... w kopalni. I wrażenie to pozostało już z nami do końca. Wszystkie zagadki tematycznie związane ze scenariuszem, niezbyt trudne, ale ich rozwiązanie sprawiające dużą radochę. Klimat utrzymał się już do końca naszej eskapady, co też warte jest podkreślenia.
Interesująca rozmowa po wyjściu z pokoju z przesympatycznym właścicielem kopalni dopełniła obrazu pokoju stojącego na bardzo wysokim poziomie - nie tylko ze względu na swoje położenie na strychu ;)
Polecamy ze względu na w miarę proste zagadki zarówno początkującym grupom, jak i doświadczonym eskejpowiczom, które znajdą tu smaczki rzadko spotykane w innym pokojach.

Dwadzieścia tysięcy mil podwodnej żeglugi i przygody kapitana Nemo, to najlepsze książki mojego dzieciństwa, z tym większymi emocjami podchodziłem do pokoju. Taką dziecięcą idealistyczną wizję bardzo trudno obronić (podobnie jest z ekranizacjami wielkich i lubianych przez nas książek). Tu jednak twórcom pokoju sztuka się udała i wskrzeszony przez nich Nautilus nie burzy obrazu książkowego, a to nie lada sztuka. Już za samo to należą się wielkie gratulacje. Można by rozpisywać się o ciekawych pozostających w klimacie zagadkach itp.. wszystko grało na sto procent! Należy tylko sobie życzyć żeby na takim poziomie stały wszystkie escape roomy.

I znów perfekcja w Bydgoszczy! Wciągająca fabuła, klimat bez zarzutu, idealne wprowadzenie, warto przebyć szmat drogi aby przeżyć taką przygodę. Każdy z uczestników ekspedycji miał cały czas zajęcie, tu nie ma miejsca na odpoczynek, nie mówiąc nawet o nudzie. Przejście pokoju nie sprawiało nam dużych trudności, co nie znaczy że jest łatwy. Wymaga spostrzegawczości i logicznego myślenia. I tak powinno być. Wysokie noty całkowicie zasłużone.

Co tu dużo pisać. Perfekcja w każdym szczególe. Każdy detal idealnie dopasowany do fabuły, super wprowadzenie, zagadki logiczne bez zbędnych zmyłek. Imersja idealnie pasuje do opisu tego pokoju. Zasłużenie numer jeden w statystykach. Poziom nie najtrudniejszy dla bardziej doświadczonych graczy, a więc można śmiało polecić nie tylko starym eskejpowym wyjadaczom.

Każdy etap naszej gry prowadzony był wzorowo. Od świetnego wprowadzenia, poprzez kolejne zagadki wszystko grało na 100%. Nieliniowość zagadek i ich zróżnicowanie to kolejny pozytyw. Polecamy raczej chociaż trochę doświadczonym grupom.

Choć dzieła sztuki to nie nasza specjalność, klimat pokoju ujął nas za serce i rozgrywka całkowicie pochłonęła naszą grupę. Zabawa była najwyższych lotów. Zagadki świetnie zorganizowane i bardzo zróżnicowane, także pod względem stopnia trudności. Polecamy zarówno dla początkujących jak i bardziej zaawansowanych graczy.