Sarna

Zacznijmy od klimatu. Był w porządku, chociaż mógłby być dużo lepszy. Tematyka i pomysł są fajne, dają duże pole do popisu, które nie jest do końca wykorzystane. Zagadki rozwiązywało się dość przyjemnie, sporo fajnych mechanizmów i manualnych rozwiązań. Niektóre wymagały od nas trochę główkowania. Bardzo ratuje to moją ocenę ogólną :-)

Obsługa - tutaj było najgorzej. Przed wejściem do pokoju nie było właściwie żadnej rozmowy. Ani o naszym doświadczeniu, ani wprowadzenia do fabuły pokoju. Pan z obsługi wszedł z nami do pokoju i powiedział "oto pokój", a potem zaczął nam tłumaczyć, że powinniśmy go przeszukać itp, jakbyśmy byli w ER pierwszy raz (gdyby wcześniej z nami porozmawiał, to faux pas nie miałoby miejsca). Wprowadzenie do pokoju jest bardzo ważne, żeby już od początku można było poczuć klimat, a tutaj jest z tym bardzo kiepsko i według mnie należy to zmienić. Po wyjściu także nie było rozmowy, ponieważ obsługa zajmowała się drugim pokojem, więc czuliśmy się dość zignorowani. Jestem pewna, że zmiana tego podejścia wpłynie pozytywnie na odczucia następnych klientów :-)

Podczas wizyty w Gdańsku postanowiliśmy wybrać się do ER. Padło na ten pokój, ponieważ zaintrygował nas fakt, że jest tylko dla dwóch osób - nigdy w takim nie byliśmy.

Pomysł fajny i oryginalny, ale z wykonaniem niestety trochę gorzej. Wystrój zrobiony "po taniości", wiele rzeczy było niedopracowanych, zużytych. Dlatego mimo fajnej fabuły, klimat nie porywał.

Ogólne wrażenie ratowały zagadki, które rozwiązywało się naprawdę przyjemnie. Mimo, że dość proste, to sprawiały frajdę. Obsługa była dla nas miła i bardzo chętnie z nami rozmawiała, jednak można by było trochę popracować nad wprowadzeniem do pokoju, żeby grupa mogła poczuć klimat jeszcze przed wejściem ;-)

Egipt był pierwszym pokojem, który odwiedziliśmy w Gliwicach. Pierwszy w takim klimacie, w jakim mieliśmy okazję być i byliśmy zachwyceni!

Po znalezieniu się w pokoju jedyne co miałam do powiedzenia to "wow!". Świetny wystrój, bardzo klimatyczne zagadki i rozwiązania. Faktycznie zostaliśmy przeniesieni w czasie! Zagadek było bardzo dużo, wymagały sporo myślenia i każdy miał co robić.

Obsługa przesympatyczna, w oryginalny sposób wprowadziła nas w klimat pokoju. Dziękujemy za świetną zabawę, a pokój jak najbardziej polecam! :-)

Wreszcie udało nam się wybrać do Gliwic na escape-roomową ucztę. Oczekiwania były olbrzymie, ale nie zawiedliśmy się!

Klimat - wow. Zagadki - kolejne wow! Każdy detal pokoju dopracowany i ciekawy. Pomimo sporego doswiadczenia kilka rozwiązań nas zaskoczyło. Zabawa była świetna, ciągle ktoś gdzieś biegał, coś krzyczał. Zagadek było bardzo dużo, dlatego nikt się nie nudził.

Wraz z wizytą w Gliwicach do mojego topu ER wskoczyły dwa kolejne pokoje :-) Bardzo polecam odwiedziny tutaj. Dziękujemy za świetną zabawę i bardzo miłą rozmowę!

Pogrzeb Arystokraty jest kolejnym wyczekiwanym przez nas pokojem firmy Secret Room. Czekanie opłaciło się!

Klimat jest perfekcyjny (niczego innego nie spodziewałam się po tej firmie!). Każdy detal został przemyślany i dopracowany, a rozwiązania techniczne są świetne. Bardzo tematyczne i pomysłowe zagadki, niekiedy wymagające trochę cierpliwości i dobrego refleksu ;-) Będąc w tym pokoju zapomina się o całym świecie i skupia na fabule i pokonywaniu zagadek. Dokładnie tego oczekuje się od ER!

Obsługa jak zawsze bardzo miła, pomocna i chętna do rozmowy. Bardzo polecam ten pokój każdemu, kto chce odwiedzić ER na najwyższym poziomie! ;-)

Nie mogliśmy się doczekać, aż Secret Room otworzy nowe pokoje i wreszcie mieliśmy okazję się do nich wybrać. Długie wyczekiwanie opłaciło się! :-)

Klimat jest po prostu perfekcyjny - zadbano o każdy detal, nic nie jest tu zrobione "po taniości". Wchodząc do tego pokoju można zupełnie oderwać się od rzeczywistości i wczuć w jego tematykę.

Zagadki bardzo pomysłowe i wymagające (niekiedy cierpliwości ;-)). Pokonywanie ich daje dużą satysfakcję. Przechodzenie przez pokój dostarcza mnóstwa emocji, a końcówka jest po prostu wow!

Bardzo się cieszę, że we Wrocławiu powstał taki pokój. Polecam go absolutnie każdemu. Dla grup początkujących może być dość trudny, ale wrażenia są niesamowite! ;-)

Do kompletu pokoi w Secret Room brakowało nam już tylko Więzienia i nareszcie się wybraliśmy. Pokój nie tylko nas nie zawiódł, ale nawet przekroczył nasze oczekiwania! :)

Klimat po prostu rewelacyjny, do niczego nie można się przyczepić. Cały pokój mocno nastawiony na współpracę, a zwłaszcza początek rozgrywki (który bardzo nam przypadł do gustu! :)). Zagadki pomysłowe i niebanalne, przyjemnie się nad nimi główkuje, a rozwiązanie sprawia dużo satysfakcji. Także nic dodać, nic ująć.

Obsługa również bardzo miła i rozmowna. Pomimo iż Więzienie nie należy do najnowszych pokoi, to można się w nim bawić lepiej niż w niektórych nowych. Bardzo polecam wizytę w tym pokoju :)

Kara Śmierci była pierwszym pokojem tej firmy, jaki odwiedziliśmy. Moje pierwsze wrażenie po wejściu do pokoju było dobre - faktycznie czuło się klimat lochu. Kilka zagadek bardzo nam się spodobało, z niektórymi rozwiązaniami spotkaliśmy się po raz pierwszy, a niektóre przysporzyły nam trochę strachu :-)

Jednak jest pewne "ale". W miarę, jak szliśmy do przodu w grze, to miałam wrażenie, że wiele rzeczy jest przekombinowanych. Dodatkowo, nie wszystkie detale w wystroju pokoju są dopracowane (jak np. nieodcięta metka). Obsługa była dla nas miła, jednak nie poświęciła nam nawet pięciu minut na rozmowę po wyjściu. Dlatego moja ocena ogólna to 7/10.

Odwiedziny w kolejnym pokoju Time Of Mysteries znowu były bardzo udane :-)

Zacznę od tego, że klimat jest bezbłędny. Wszystko zrobione bardzo dokładnie i bez oszczędzania. Zagadki logiczne i doskonale wpasowane w klimat, każdy detal jest przemyślany i dopracowany. Dzięki temu można oderwać się od rzeczywistości i poczuć się jak w prawdziwej chacie myśliwego, któremu przeszkadza nasza obecność!

Obsługa na jak najwyższym poziomie, świetnie prowadzi grę, a później można było przemiło porozmawiać i podyskutować :-) Wstęp Wzbroniony jest według mnie najlepszym pokojem tej firmy no i obowiązkowym punktem na mapie każdego fana ER. Myślę, że grupy z mniejszym doświadczeniem też będą się tu świetnie bawić :-) Polecam!

Odwiedziliśmy Morderstwo w Orient Expressie w trakcie wizyty na Śląsku, zachęceni świetnymi opiniami. Nie zawiedliśmy się! Pokój jest absolutnie rewelacyjny!

Największy plus za pomysłowość. Sam motyw podróży pociągiem jest bardzo oryginalny. Do tego wykonanie - widoki zza okna , czerwony welur i inne oznaki luksusu - wszystko zrobione z jak największą starannością. Sprawia to, że przekraczając próg pokoju odrywamy się od rzeczywistości i rozpoczynamy podróż Orient Expressem!
Dodatkowo historia morderstwa i przydzielona nam misja wskazania mordercy podsyca klimat. Pokój nie odstaje od najlepszych, w jakich byłam :-)

Zagadki są bardzo ciekawe, wiele z nich jest manualnych. Należy także dobrze szukać... Nie należą one do najprostszych, ale mniej doświadczone ekipy również dadzą sobie z nimi radę i będą się świetnie bawić w trakcie ich rozwiązywania. Obsługa przemiła, bardzo dobrze wprowadziła w rozgrywkę. Potem można było odbyć przyjemną pogawędkę. Podsumowując, bardzo miło wspominam wizytę w tym ER i jak najbardziej polecam go odwiedzić :-)