Wojciech Li

    Wojciech Li

    Uciekamy głównie po środkowej i północnej stronie Polski :)

    Odwiedzone pokoje:
    56

    Planowane pokoje:
    2

    Poziom:
    Pionier

    Punkty:
    169

    150
    169 pkt
    225
    Dom mordercy Remastered
    Dom mordercy Remastered

    Niedosyt...

    15.05.2017 | data wizyty: 14.05.2017

    Czytając opinie pokoju który jest wysoko w topce, nastawiliśmy się że adrenalina skoczy. Skoczyło tylko ciśnienie po wyjściu (przed czasem) z pokoju, cała nasza czwórka uciekinierów była rozczarowana. Całość w klimacie grozy w dopasowanym wnętrzu pełnym mrocznych rekwizytów i fotografii (fotki genitaliów chyba nie na miejscu to nasze odczucie).
    Zagadki generalnie nie są trudne, z małą podpowiedzią wyszlibyśmy z pokoju dłuuugo przed czasem,
    jednak jedno z ostatnich zadań zatrzymało nas na kilkanaście minut, pomimo dobrego kodu urządzenie nie działało prosiliśmy o pomoc kilkukrotnie... no niestety w tym czasie mistrz gry... nad nami nie czuwał. Po wyjściu okazałao się że obsługa była 1 osobowa i musiała ogarniać jednocześnie dwa pokoje a usterkę zgłaszał właścicielowi wcześniej hmmm..
    Reasumując: dopracować szwankujące urządzenie, zatrudnić jeszcze jedną osobę do obsługi i pokój będzie OKey. Zaliczony :P

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 3/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    Odpowiedź firmy Black Cat Escape Room

    Panie Wojciechu, poświęciłem 60 minut mojego życia i sprawdziłem zapis video. Nie było takiej sytuacji, w której obsługa nie reagowała na wasze zapytania.

    Urządzenie także jest sprawne.
    Wydaje mi się, że błąd leżał po waszej stronie. (manualny błąd)

    Panie Wojtku po prostu nie zgadzam się z Pana komentarzem.

    Jedna osoba spokojnie ogarnia dwa pokoje bez straty jakości w obsłudze.

    W domu seryjnego mordercy istnieje możliwość zobaczenia strasznych, obrzydliwych rzeczy. To nie jest pokój dla delikatnisi!

    Pozdrawiam was!

    PS Wybaczcie, że tak ostro. Uczuliłem mojego pracownika na to, żeby był miły i profesjonalny, ale on nic nie zawinił. Obwinianie nas o rzeczy, które nie mają miejsca trochę boli. Trzymajcie się!

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia od Google i Facebook, które zbierają informacje o użytkownikach, które jesteśmy w stanie wykorzystać w celach marketingowych.