Kira PoWROmcy Escape

Kolorowo, barwnie, pachnąco! Jak w Indiach! Po co jechać tam, jak można odwiedzić Hostel we Wrocławiu. Rozgrywka wieloetapowa i nieliniowa. Aż nie wiadomo jak się do tego zabrać ;) Sporo elektroniki, niespotykane kłódki i rozwiązania. Klimat dopracowany w każdym szczególe, jest po po prostu pięknie.
Obsługa rewelacyjna!

Po Legendzie Miecza miało mnie już nic nie zaskoczyć. A tu co? Otarto: W cieniu piramid! Nie ma to jak samemu robić sobie konkurencje ;)
Cały pokój to jedno wielkie WOW! Każda zagadka bije na głowę kolejna. Wystrój jest dopracowany w 100%. Ogólnie nie ma co więcej pisać, to trzeba przeżyć.

Zagadek jest multum! Są różne, zaskakujące, wszystkie idealnie wpisujące się w klimat egipskich tajemnic, piramid, czy bogów. Jest pełno elektroniki, należy logicznie myśleć, kombinować łączyć fakty. Pokój naprawdę pozwala się przenieść w dawne egipskie czasy i poczuć się jakby odkrywało się prawdziwą tajemnice władcy Nilu.

Pokój z tych starszych. Bardzo dużo kluczy u kłódek, co w pewnym momencie jest aż przytłaczające. Jest to niby zrozumiale z racji miejsca w którym się znajdujemy, ale można by popróbować odrobinkę czymś to zastąpić. Jedna zagadka wyjątkowo mi się spodobała i myślę, że da dużo radości każdej osobie, która odwidzi Skarbiec.
Wystrój- jak wystrój skarbca. Możne nie do końca moje klimaty, ale absolutnie nie mam mu nic do zarzucenia. W końcu właśnie tak wyglądają pomieszczenia bankowe ;)
Świetna zabawa i miło spędzony czas ;P

Mój pierwszy raz w pokoju i tematyce superbohaterów i byłam lekko zaniepokojona tym co spotkamy. Bo wydaje się to dość trudny temat do ugryzienia. Ale poszło znakomicie! Znajomość supebohaterów nie jest konieczna, aczkolwiek daje ona dodatkową radość przy napotykaniu na swojej drodze niektórych rekwizytów. Zdecydowanie najlepszym momentem jest sam początek, który robi ogromne wrażenie. Niby to już gdzieś widziałam, ale ta odsłona zwala z nóg.
Zagadki są bardzo różnorodne, rozgrywka dzięki pewnym ułatwieniom jest wyjątkowo płynna i przyjemna.
Obsługa wyjątkowo gadatliwa, więc jeśli planuje się zrobić od razu kolejny pokój to warto mieć trochę czasowego zapasu.

Klimat, klimat i jeszcze raz klimat. Od początku czuć było lekki dreszczyk grozy, który trwał i trwał i trwał.
Zagadki idealnie wpasowane w wystój pokoju i atmosferę upiornego cyrku. Sporo elektroniki i niespotykanych nigdzie indziej rozwiązań. Obsługa świetna ;)

Pokój rewelacyjny. Bez wątpienia jego pozycja w Polskim rankingu jest uzasadniona. Wszystko jest spójne, pasujące do siebie, zagadki są logiczne- wystarczy tylko trochę pogłówkować. Jest elektronika, są kłódki, są zagadki manualne zarówno takie na spostrzegawczość, myślenie czy kombinowanie. Obsługa najlepsza z możliwych! Dostalibyście 10+ gdyby tylko się dało.

Naprawdę fajny pokój. Dopracowany klimat. Widać, że zostało włożone w niego dużo pracy. Zagadki są bardzo logiczne i połączone ze sobą. Jest sporo elektroniki i kłódek, a ich stosunek do siebie jest naprawdę dobrze wypośrodkowany. Byliśmy w 3 osoby i myślę, że każdy miał wrażenie że miał co robić. :)
Początek był bardzo zaskakujący i efekt wywołany przez to "coś" utrzymywał się ze mną aż do końca rozgrywki.
Obsługa wspaniała i chętna do rozmowy

Fa

Pokój jest oryginalny pod wieloma względami, ale myślę że najważniejszym z nich jest cały główny zamysł. Tu nie chodzi o ucieczkę z pokoju, a o złapanie powtwora!

Wstęp idealnie wpisuje się w klimat pokoju, a przy tym jest bardzo oryginalny. W końcu czasem jakaś odmiana od opasek jest mile widziana. Sam początek także jest taki jak wyobrażamy sobie start każdej przygody Scoobiego i jego ekipy.

Mamy tu naprawdę dobrze zarysowaną fabułę, która ciągnie się przez całą grę . Powoli odkrywamy tajemnice miejsca w którym się znaleźliśmy jak i osób zamieszanych w całą intrygę.

Klimat jest przewspaniały. Jakby zrobić sobie listę 5 rzeczy, które najbardziej kojarzą nam się z tą kreskówką, to myślę że dla 9/10 osób z nas, pokryłaby się w 100% z tym co możemy spotkać w pokoju.

Każda zagadka pasuje, nie ma niczego oderwanego, niepasującego. Zagadki są nieliniowe i bardzo różnorodne. Spotkamy zarówno elektronikę, kłódki, zagadki manualne.

Obsługa bardzo miła i profesjonalna.

I pamiętajcie:

„I wszystko by mi się udało, gdyby nie wy wścibskie dzieciaki!”

Duża przestrzeń, sporo pomieszczeń i multum zagadek. Spotkamy tu zarówno elektronikę jak i kłódki co jest zrobione w sposób, który absolutnie do siebie pasuję. Zagadki są dość trudne i miejscami nieszablonowe. Jest sporo biegania po całości pokoju, żeby dopasować do siebie wszystkie wskazówki i rozwiązać zagadki. Niestety zdarza się, że zagadkę mogą rozwiązywać tylko 2 osoby, a może ona trochę potrwać i wtedy nie wiadomo co z sobą zrobić. Zakończenie także nie porywa. Odczułam takie: "I to jest koniec?". Oczywiście rozumiem, że pokój ma być połączony później w całość z kolejnymi dwoma, jednak nie wszyscy zdecydują się na taką 5h opcje gry. Klimat także mnie nie porwał, czasem było lepiej, czasem gorzej, jakoś za mało mroku xD
Fajnie rozwiązanie z dodatkowymi zagadkami, co prawda zupełnie o nich zapomnieliśmy, ale z racji tego że zostało nam trochę czasu mogliśmy je rozwiązać już po "ucieczce" i sprawdzić co ominęliśmy
Serdecznie polecam bardziej doświadczonym grupom, na początek zdecydowanie może być zbyt trudno ;)