Pinky&theBrain

    Pinky&theBrain

    Escape Roomy to spełnienie moich dziecięcych marzeń :) Gdzieś po drodze się odnaleźliśmy i zaczęliśmy przygodę z ERami. Ja z Gdańska. On z Nowego Miasta Lub... [więcej]

    Odwiedzone pokoje:
    52

    Planowane pokoje:
    10

    Poziom:
    Pionier

    Punkty:
    186

    150
    186 pkt
    225
    Dwa Oblicza Klauna
    Dwa Oblicza Klauna

    Cyrkowe oblicza #41

    28.10.2019 | data wizyty: 4.05.2019

    Wiarygodna opinia Opinia archiwalna

    Nasza pierwsza wizyta w bydgoskiej Fabryce Czasu.
    Po znalezieniu budynku przy ulicy Warszawskiej, musieliśmy zadzwonić pod numer podany na stronie, bo nigdzie nie było informacji, który to lokal i gdzie się znajduje. Powiedziano nam, że mamy czekać, bo ktoś po nas przyjdzie na klatkę schodową.
    Po kilku minutach przyszedł po nas kolorowy człek :)
    Zostaliśmy wprowadzeni do gry przez Mistrza, zapoznano nas z historią i… przekazano nam, że jedna zagadka została zniszczona przez wcześniejszą grupę, więc jak do niej dojdziemy to nas o tym poinformuje. Ok. Spoko, takie rzeczy też mają miejsce.

    Następnie rozpoczęła się zabawa :)
    Wystrój dobrze zrobiony, natomiast nie do końca nas porwał. Mieliśmy wrażenie, że pokój nie do końca jest spójny z tematyką. Niby z pomysłem, ale czegoś nam zabrakło.

    Zagadki różnorodne, logiczne, niektóre bardziej wymagające, inne mniej. Co się okazało, nie jedna zagadka była „zepsuta”, ale dwie, a o tej drugiej nie zostaliśmy poinformowani, co trochę zepsuło zabawę, bo straciliśmy na niej trochę czasu. Ostatecznie okazało się, że chyba sam MG nie wiedział o usterce.

    Są momenty zaskoczenia, ewidentnie wydziela się atmosfera dwóch obliczy klauna, w tym pełne zaangażowanie MG, by niczego nie przegapić.

    ER wymagający, zarówno współpracy jak i nakładu pracy. Jednakże czuliśmy niedosyt po wyjściu. Zabrakło efekty zaskoczenia, tak zwanego wow.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 5/10

    Poziom trudności: Średni

    Wyjście Smoka
    Wyjście Smoka

    Chinatown #32

    24.03.2019 | data wizyty: 7.03.2019

    Druga wizyta w Gamescape (lokalizacja ul. Dietla 25).

    Zachęceni głównie opisem, postanowiliśmy odwiedzić krainę Dalekiego Wschodu. Niestety, nie do końca tego się spodziewaliśmy :/

    Obsługa oczywiście uprzejma, miła, pomocna - tu nie mam żadnych zastrzeżeń, ale nawet MR nie był w stanie do końca nam wytłumaczyć dlaczego "coś się otworzyło zanim rozwiązaliśmy inną zagadkę i dlatego utknęliśmy w martwym punkcie".

    Wystrój w stylu chińskim, i tak jak i na Wschodzie, powściągliwość w eksponatach. Natomiast już przy wejściu do pokoju okazało się, że drzwi się nie zamykają, więc było takie uczucie, że na korytarzu nas słychać.

    Parę zagadek wprawiło nas w konsternację i zadumę, na zasadzie, że zwyczajnie nie do końca zadziałały. Jedną otworzyłam ręką, bo "gadżet" do niej nie zadziałał, inna "zaskoczyła po cichu" bez naszej pomocy, więc jak dotarliśmy do niej, to się zdziwiliśmy, że nie działa. Otóż zadziałała, ale wcześniej, a my straciliśmy na nią niepotrzebnie czas, bo myśleliśmy, że inny element ją otworzył. Dopiero MR nam powiedział, że mamy ją pominąć, bo już to rozwiązaliśmy.
    Niektóre zagadki dobrze zrobione, wtopione w klimat. Zdecydowanie związane z tematem.

    Całościowo zabrakło nam doszlifowania elementów, widać, że mechanizmy już mocno przepracowane, zmęczenie materiału rzuca się od razu w oczy. Myślę, że ten pokój ma już zdecydowanie za sobą lata świetności.
    Liczę, że nowa lokalizacja przyniesie nowe wyzwania i nowe pomysły :)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Średni

    Nawiedzony Cmentarz
    Nawiedzony Cmentarz

    Po trupach do celu #22

    18.11.2018 | data wizyty: 16.11.2018

    Wiarygodna opinia

    Po dwóch latach postanowiliśmy powrócić do No Escape.
    Byliśmy wcześniej we dwoje w zamkniętym już Hakerze, który bardzo nam się podobał.

    Zachęceni pozytywnymi wspomnieniami, chcieliśmy tym razem się co nieco przestraszyć. No i tu się trochę człowiek rozczarował. Nawiedzony cmentarz prosi się o odświeżenie i lekki tuning.
    Klimat pokoju i owszem, jest mroczny, można się pewnymi rekwizytami wystraszyć, natomiast wystrój jest już trochę przepracowany. Wiszące luzem kabelki, które również gdzieniegdzie się sponiewierają, ukazując, że na pewno w danym miejscu albo trzeba coś zrobić, albo po prostu brakowało komuś pomysłu na lepsze zagospodarowanie przestrzeni, gdyż widać wszystkie mechanizmy i elektronikę jak na dłoni.
    Stąd też moje subiektywne wrażenie, iż ciężko było mi się wczuć w atmosferę pokoju przez te drobne niedociągnięcia.

    Zagadki są różne, znajdą się zarówno kłódki jak i elektronika czy manualne kombinacje. Nie są one wielce skomplikowane, wymagają po prostu spostrzegawczości i logicznego łączenia elementów. Niektóre sympatycznie zaskakują, inne wymagają współpracy, chwili zastanowienia czy zwyczajnie najprostszego podejścia.
    Do jednej zagadki mam duże zastrzeżenia, ze względu na całkowity brak powiązania z klimatem czy tematyką, co powoduje zakleszczenie się w grze, bo człowiek jednak lubi się wkręcić w atmosferę, a tu taka ludzka rzecz.

    Co do obsługi nie mam żadnych zastrzeżeń. Uprzejmy młody człowiek ;)

    Jeszcze jedna rzecz wpływa na drobny minus: słabe wygłuszenie pomieszczeń. Czekając na wejście do pokoju, słyszeliśmy absolutnie wszystko, co się działo w pozostałych pokojach, włącznie z bardzo wyraźnymi dialogami uczestników.

    Podsumowując, pokój nie jest zły, ale nie jest porywający. Czasem można zrobić naprawdę dobry pokój bez zbędnego kombinowania (choćby właśnie Haker). ER dobry dla każdego, kto ma ochotę się trochę przestraszyć i dobrze zabawić. Natomiast jeśli ktoś stawia na innowacyjność, wykonanie i oryginalność, to niestety, nie odnajdzie tego w tym pokoju.

    Oczywiście pozostałe pokoje No Escape są na mojej liście do odwiedzenia i zobaczymy, czy będzie lepiej :)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia od Google i Facebook, które zbierają informacje o użytkownikach, które jesteśmy w stanie wykorzystać w celach marketingowych.