Agata

    Agata

    Wpadasz tu a ja taka nieuczesana. Rozgość się i czuj się jak u siebie w domu. Tylko nie sprzątaj.

    Odwiedzone pokoje:
    22

    Planowane pokoje:
    5

    Poziom:
    Skaut

    Punkty:
    58

    50
    58 pkt
    100
    Prosektorium
    Prosektorium

    Muzyka śmierci.

    31.07.2022 | data wizyty: 28.05.2022

    Przede wszystkim muzyka. To robi klimat. Pokój nie był oszałamiający względem wystroju ani względem pomysłu. Nie zrobił na mnie wrażenia wow, ale też nie byłam nim rozczarowana. Zagadki były dość liniowe. Myślę, że to dobry pokój dla początkujących, dość intuicyjny. Będzie się tam dobrze bawić zarówno grupa 3 osobowa jak i 5 osobowa. Jest co robić. Obsługa sympatyczna i pomocna, podpowiedzi były rzeczowe i konkretne. Niektóre elementy były nieco podniszczone i zużyte, ale dało się to wybaczyć. Zakończenie nie jest oczywiste za co plus.
    Muzyka śmierci. Muzyka śmierci.

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Reaktor 404: powrót atomu
    Reaktor 404: powrót atomu

    Co za klimat!

    31.07.2022 | data wizyty: 31.07.2022

    Podobało mi się, ze pokój nie był liniowy i można było w pewnym momencie rozwiązać zagadki równocześnie. Tu liczyła się współpraca. Wystrój był świetny, dodatkowe efekty też dodawały uroku. Podobało mi się, że każdy z nas miał swoją rolę i była ona przypisana do kasku który mieliśmy na głowie. Pokój jest bardzo manualny, dużo rozkręcania, szukania, działania intuicyjnego. Świetny prowadzący grę, zrobił fajny klimat. Podobało mi się, że w momencie w którym się zacięliśmy, krótkofalówka zadzwoniła z nakierowaniem nas, co robimy źle. Jak zawsze Quest Cage w formie, to mój kolejny odwiedzony pokój z tej firmy i kolejny raz się zachwyciłam zagadkami, pokojem i detalami w wykonaniu.
    Co za klimat! Co za klimat!

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Tunele pod miastem
    Tunele pod miastem

    Nieoczywisty

    13.11.2021 | data wizyty: 13.11.2021

    Quest Cage nie zawodzi pod kątem wykonana pokoju. Jest zrobiony starannie, z dbałością o szczegóły. Pojawia się element zaskoczenia. Klimat pasuje do opisywanej sytuacji, jest też dość ciemno. Drobny minus za brak liniowości, można wyjść z pokoju, nie robiąc głównego zadania. Zadania są zmechanizowane, pojawiają się kłódki i narzędzia, a do rozwiązania zagadek czasem trzeba wyobraźni. Pod kątem wykonania ten pokój jest inny niż wszystkie, a odrobina sprawności fizycznej będzie przydatna. Byliśmy w trzy osoby i uważam, że była nas optymalna ilość. Więcej graczy przeszkadzałoby sobie, część mogłaby się nudzić. Wyjście jest poprowadzone w rewelacyjny i nieoczywisty sposób. Obsługa jak zawsze na najwyższym poziomie. Quest Cage nie bez powodu jest wysoko oceniane. Polecam odwiedzić.

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Pacjent Psychiatryka
    Pacjent Psychiatryka

    A miało być tak pięknie...

    15.04.2018 | data wizyty: 14.04.2018

    Kolejna wizyta w Let me out po przerwie. Nowe aranżacje pomieszczeń. Najpierw w tym pomieszczeniu znajdowała się ciemnia fotograficzna, później nieco zniszczone kasyno i teraz psychiatryk. Czarny kolor na ścianach pamięta chyba moją pierwszą wizytę jeszcze w ciemni. Plus za poprawę komunikacji i pomysł z telefonem w tym pokoju.
    Jeżeli chodzi o rekwizyty były naprawdę fajne i tematyczne, choć sporo podniszczonych elementów i bynajmniej podniszczenie w wielu przypadkach nie wyglądało na celowe postarzenie, a zużycie materiału (mam na myśli rzeczy, które należy zbierać)
    Największe zastrzeżenie mam do obsługi podczas naszej wizyty. Po pierwsze zazwyczaj obsługa, kiedy widzi, że gracze utknęli zazwyczaj próbuje się kontaktować i jakoś pomóc - tutaj gdybym ja się nie kontaktowała, ciężko by było o jakąś interakcje. Druga kwestia - były ze mną osoby nigdy nie grające. Wytłumaczenie chaotyczne, współgracze nie wiedzieli do końca o co chodzi i czego się oczekuje. Podpowiedzi nie były podpowiedziami tylko rozwiązaniami podanymi na tacy. Na końcu największy minus, pokój nie był przygotowany należycie do gry. Wyszłam z niego, omijając dużą część zagadek, nie rozwiązując kodów. Tylko i wyłącznie dlatego, że dwa punkty nie były w ogóle zamknięte. Za to klucz do wyjścia leżał przez pół gry na podłodze sam sobie, nie wiadomo jak i czemu.
    Te zagadki które udało nam się rozwiązać oceniam dobrze.
    Na koniec upomniałam się o zdjęcie, bo zapewne i ten fakt by uciekł.
    Tą wizytą byłam totalnie zawiedziona. Mam wrażenie, że z wizyty na wizytę coraz mniej dba się o klienta, a profesjonalizm się zatraca.
    A miało być tak pięknie...

    Ocena ogólna: 4/10

    Obsługa: 2/10

    Klimat: 6/10

    Poziom trudności: Trudny

    Moriarty sp. z o.o.
    Moriarty sp. z o.o.

    Nietypowa rozmowa kwalifikacyjna

    26.10.2017 | data wizyty: 15.10.2017

    Nie bez powodu pokój ma 2 miejsce w Polsce. Idealnie zrobiony, wystrój nawiązuje do współczesnego Sherlocka. Klimat i nieoczywistość, dbałość o najmniejsze szczegóły. Niebanalne rozwiązania i pomysły. Idealny dla 4 graczy, stworzony z myślą o osobach mających doświadczenie. Zagadki logiczne, różnorodne i w dużej ilości. Kolejnym plusem jest informowanie o czasie do końca rozgrywki - inny niż w jakimkolwiek innym pokoju. Do tego sympatyczna i pomocna obsługa. W tym pokoju liczy się przede wszystkim współpraca.

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Ucieczka Marshalla
    Ucieczka Marshalla

    Kryminalne zagadki.

    16.07.2017 | data wizyty: 14.07.2017

    Pierwsza rzecz, która mnie zauroczyła to strona z systemem rezerwacji. Mail z ratusza wywołuje pierwszy uśmiech. Drugim plusem jest to, że pokoje są ze sobą powiązane tworząc spójną całość. Dzisiaj w tej branży jest spora konkurencja i liczy się pomysł. Clue Town bez wątpienia wybija się pod tym względem na tle innych firm. Już po przekroczeniu pierwszych drzwi, przenosimy się w świat Clue Town. Wita nas klimatyczny bar, amerykański styl. A to tylko poczekalnia / biuro. Obsługa bardzo miła, pomocna i uśmiechnięta. Idąc do pokoju, przez klimatyczne korytarze, docieramy do właściwych drzwi. I tu niestety bańka mydlana pęka. Cały efekt woow gdzieś się zatraca. Przechodząc przez wiele pokoi, oczekuję nie tylko dobrych zagadek, ale i wystroju, dzięki któremu wyskoczę z butów. Tu tego niestety zabrakło. Wszechobecna IKEA staje się nudna. Zagadki intuicyjne, odpowiednie dla osób początkujących jak i średniozaawansowanych. Osoby zaawansowane mogą się nudzić. Fajna opcja, ze musimy sobie odpowiedzieć na dwa pytania podczas zwiedzania pokoju. Coś z czym nie spotkałam się nigdzie indziej to zrobienie zdjęcia i zapytanie czy zdjęcia wysłać na e-mail czy można udostępnić na facebooku. Również na pochwałę zasługuje mail z podziękowaniem za odwiedziny i podanym linkiem do zdjęć.
    Kryminalne zagadki. Kryminalne zagadki.

    Ocena ogólna: 7/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 5/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Po drugiej stronie...
    Po drugiej stronie...

    Z innej strony.

    24.02.2017 | data wizyty: 24.02.2017

    W tym pokoju trzeba myśleć nieszablonowo, wszystkie doświadczenia zebrane w innych escape roomach stają się niepotrzebne. Paradoksalnie im mniej pokoi się odwiedziło tym lepiej. W Activity escape room zachwyca przede wszystkim wykonanie pokoju. Niestandardowe, handmade i z pełną precyzją. Kolejny plus za brak liniowości w zagadkach no i chyba największy - przebranie uczestników.
    Pokój przeznaczony od 2 do 5 graczy. W dwójkę byłoby ciężko go przejść, ale na pewno nie jest to nie do zrobienia. Liczy się współpraca i komunikacja. Zdecydowanie jeden z najlepszych pokoi w jakich byłam.
    Ze zniecierpliwieniem czekam na kolejny.
    Z innej strony. Z innej strony.

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Klątwa brytyjskiego lorda
    Klątwa brytyjskiego lorda

    Warty odwiedzenia

    28.10.2016

    Pokój ma swój klimat. Wchodząc do niego panuje atmosfera jak na opuszczonym cmentarzu. Półmrok panujący w środku, muzyka w tle robią naprawdę dobrą atmosferę. Wystrój jak dla mnie na plus.

    Pokój nieco za mały jak na komplet graczy. Najlepiej sprawdziłby się dla 3 lub 2 osób, wtedy nikt by na siebie nie wchodził. Nasza grupa składała się z dwóch osób, które nigdy wcześniej w escape roomie nie były, jednej osoby średnio zaawansowanej i jednej zaawansowanej. Nasze opinie na temat pokoju nieco się różniły. Dla osób początkujących był stanowczo za trudny, ale klimat im do gustu przypadł, z kolei dla osób już zaawansowanych był w porządku, ale nie powalił na kolana pod względem zadań. Zagadki liniowe, nie zawsze logiczne. Plus za fajny sposób przekazywania podpowiedzi. Nie niszczyło to klimatu panującego w pokoju.

    Obsługa niestety tego dnia trochę zawiodła, wpuścili nas tylko do pokoju, a całą historie pokoju znalazłam dopiero tutaj. Szkoda, bo jest dość interesująca i pewnie nie zastanawiałabym się co w pokoju robią zwierzęce elementy. Po wyjściu obsługa nawiązała kontakt, pytając jak się podobało, robiąc zdjęcie i mówiąc o statystyce wyjść z pokoju.

    Jak wszyscy poniżej też muszę zwrócić uwagę na wentylację, a właściwie jej brak. W pokoju panowała temperatura jak na tropikalnych wyspach, a przy 4 osobach, które się po nim przemieszały, dodatkowa wzrastała. Może warto pomyśleć nad jakimś wiatrakiem lub czymkolwiek innym, co wniesie odrobinę powietrza do pokoju.

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 4/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    Casino Royal
    Casino Royal

    W porządku

    28.10.2016

    Let me out odwiedziłam po dłuższej przerwie, w oczekiwaniu na nowy pokój. Pokój przeniesiony z Gdańska i zaaranżowany w Katowicach. Całkiem przyjemnie zrobiony, ale nie robił takiego wrażenia jak tam. Resztki dekoracji po wcześniejszej ciemni na ścianach, nieco rozwalający się stół i rekwizyty. Rozumiem, że mogą się zużywać, ktoś mógł je poniszczyć, ale może warto byłoby naprawić?
    W pokoju panuje półmrok, fajna opcja z szumem rozmów ludzi w tle.
    Zagadki raczej matematyczne, ale spokojnie da się z nimi uporać. Myślę, że pokój byłby odpowiedni dla początkujących, bo grupy bardziej zaawansowane po prostu mogą się wynudzić liniowością zadań.
    W porządku W porządku

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 8/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    Strych Szalonego Alchemika
    Strych Szalonego Alchemika

    DObry poziom jak zawsze zachowany

    27.01.2016

    Pokój dedykowany dla doświadczonych grup, nie najłatwiejsze zagadki. Ale rozwiązanie ich daje niesamowitą satysfakcję. Czuć klimat strychu szalonego alchemika. Czas nieubłaganie szybko leci w tym pokoju. I naprawdę fajnie rozwiązane odliczanie czasu. Jak zawsze Quest Cage nie zawiódł. Pokój na bardzo dobrym poziomie!
    DObry poziom jak zawsze zachowany DObry poziom jak zawsze zachowany

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Bardzo trudny

    Strona 1

    Pokaż następne

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia od Google i Facebook, które zbierają informacje o użytkownikach, które jesteśmy w stanie wykorzystać w celach marketingowych.