Ada P. 1

    Ada P. 1

    Hej, jestem Ada P. 1. Mam na swoim koncie 210 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.

    Odwiedzone pokoje:
    210

    Planowane pokoje:
    6

    Poziom:
    Nawigator

    Punkty:
    115

    100
    115 pkt
    150

    Wróć do pełnej listy opinii

    Se7en
    Se7en

    Rozgrzeszeni ...

    22.03.2017 | data wizyty: 21.03.2017

    Pokój Se7ven zdecydowanie zasługuje na najwyższą notę ! Początek - inny, zaskakujący, ciekawy. Od razu nasiąkłam klimatem dzięki wprowadzeniu i wystrojowi, który robił wrażenie. Zagadki były zdecydowanie przeznaczone dla osób doświadczonych - trzeba było ruszyć głową, a co cztery głowy to nie jedna :) Były one też liniowe i dzięki temu akcja była dynamiczna i w każdej minucie mieliśmy co robić. OGROMNY plus za to,że fabuła nie kończy się wraz ze zdjęciem opaski ;)
    System podpowiedzi pasujacy do fabuły, nienachalny. Wyszliśmy zadowoleni i usatysfakcjonowani !
    Pan z obslugi - przemiły ( z fajną brodą :D ) Można było z nim obgadać pokój, podzielić się wrażeniami i poplotkować o escape roomowych nowinkach ;)
    Obowiązkowy pokój do odwiedzenia !
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    Opuszczony szpital psychiatryczny
    Opuszczony szpital psychiatryczny

    Można naprawdę zwariować....

    21.03.2017 | data wizyty: 25.02.2017

    Wybraliśmy się razem z chłopakiem do Poznania i obowiązkowym punktem wycieczki był escape room, ponieważ oboje jesteśmy fanami tego typu rozrywek. Nie mogliśmy się zdecydować, który pokój wybrać, aż w końcu padło na szpital i muszę przyznać, że to był strzał w dziesiątkę ! Już od samego wejścia do "poczekalni" udzielił nam się klimat tego miejsca. Właściciel zadbał o genialne wprowadzenie do pokoju. Poczuliśmy dreszczyk emocji a później.... było już coraz mroczniej. Wystrój pokoju, muzyka, oświetlenie, rekwizyty - wszystko sprawiło, że wczuliśmy się w klimat zupełnie jakbyśmy naprawdę uciekali z nawiedzonego szpitala. Zagadki średnio trudne, logiczne, zróżnicowane i przede wszystkim liniowe, co nie wprowadzało chaosu i nie było momentu, w którym staliśmy i nie wiedzieliśmy, co robić- pracowaliśmy intensywnie przez 40minut, aby przeżyć wizytę w opuszczonym szpitalu psychiatrycznym :)
    Obsługa 10/10 . Pan był bardzo zaangażowany i miły ;)
    Polecam ! Naprawdę warto !
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Świątynia Bogów
    Świątynia Bogów

    Świątynia pełna zagadek

    19.03.2017 | data wizyty: 18.03.2017

    Do "Świątyni bogów" nasza czteroosobowa ekipa trafiła przypadkiem, ponieważ mieliśmy mieszane odczucia,co do takiej tematyki. Jednak okazało się, że ten pokój dał nam takie emocje i satysfakcję jakich zawsze szukaliśmy !
    Zacznę od wystroju,który jak się dowiedzieliśmy, był dokładnie przemyślany, a jego elementy robione ręcznie, dzięki czemu można było bardzo wczuć się w klimat. Naprawdę pokój robi wrażenie.
    Zagadki są trudne. Nasza doświadczona ekipa nie obyła się bez małych podpowiedzi, jednak Mistrz Gry starał się nas naprowadzać na dobry trop, a nie podawać rozwiązania na tacy, co się chwali i za to plus !
    Różnorodność zagadek pozwalała, aby każdy z nas miał swój udział w grze. Na pewno przyda się umysł matematyczny jak i humanistyczny, a także ktoś z sokolim okiem ;)
    Pan z obsługi był bardzo zaangażowany i miły dzięki czemu bardzo dobrze nam się współpracowało ;) Po wyjściu byliśmy usatysfakcjonowani i spełnieni :)
    Uważamy,że właściciel wysoko postawił poprzeczkę i jeśli następne escape roomy będą tak dobre jak ten, to mają szansę wskoczyć do top5 w Szczecinie !
    POLECAMY !
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    Piracka Skrzynia Umarlaka
    Piracka Skrzynia Umarlaka

    Ahoj przygodo !

    18.03.2017 | data wizyty: 18.03.2017

    Piracka Skrzynia Umarlaka to gratka dla wielbicieli escape roomów bez kłódek ! Zagadki są zróżnicowane, logiczne i dopracowane. Wszystko działało bez zarzutu.
    Wspaniały klimat ! Wczuliśmy się w swoje role poszukiwaczy skrzyni i bawiliśmy się świetnie.
    Jedynym malusieńkim minusikiem była nieliniowość zagadek. Przez to straciliśmy dużo czasu, bo znaleźliśmy coś, próbowaliśmy rozwiązać,ale się nie udawało, bo to nie był "ten moment".
    Mimo wszystko każdy wyszedł zadowolony :) Polecamy !
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Szepty
    Szepty

    Piwnica nie taka straszna jak ją malują

    15.03.2017 | data wizyty: 20.01.2017

    Pokój zdecydowanie dla osób początkujących. My wybraliśmy się dużą ekipą ( 5 osób to zdecydowanie tłok w tym pokoju. Tak naprawdę 2-3 to idealna ilość, aby każdy brał aktywny udział w zabawie ), w której część była już w escape roomach, a dla innych był to pierwszy raz. To spowodowało, że były momenty, w których początkujący nie wiedzieli, co się dzieje i skąd wzięliśmy kod. Oczywiście potem tłumaczyliśmy wszystko, ale przez to część z nas nie odczuła satysfakcji po rozwiązaniu zagadek, które nie były trudne. W pokoju istnieją dwie drogi wyjścia. My wyszliśmy w niecałe 30 minut, ale każdemu przysługuje szansa na powrót i próbę odnalezienia drugiej drogi, za co plus :)

    Klimat i obsługa: Klimat jeszcze jako tako ujdzie, chociaż liczyliśmy, że niektóre przedmioty, które się tam znajdują będą odgrywać jakąś rolę w zabawie, ale niestety się rozczarowaliśmy.
    Stan techniczny pokoju - do poprawy. Usterki, które tam zobaczyliśmy (obsługa nas przestrzegała przed nimi, czyli wiedzieli, że coś takiego tam jest) da się naprawić w szybkim czasie i wtedy nie byłoby potrzeby informowania grup o takich problemach.
    Na koniec obsługa i wprowadzenie, które było... fatalne. Pani, która nas wprowadzała mówiła tak szybko i niewyraźnie, że trzeba było się bardzo skupiać, aby cokolwiek zrozumieć. Po wejściu do pokoju było tak samo. Wysłuchaliśmy historyjki w zawrotnym tempie i w tej samej tonacji głosu, przez co nie było to ciekawe, ekscytujące ani przerażające. Po prostu wyuczone na pamięć i wyklepane w ciemnym pokoju, przez co piwnica już nie była taka straszna jak ją malowali...
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 7/10

    Obsługa: 4/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Bardzo łatwy

    Dom w lesie
    Dom w lesie

    Czy odważycie się wyruszyć na pomoc przyjacielowi ?

    15.03.2017 | data wizyty: 5.01.2017

    Zacznę od oceny pokoju. Był to mój drugi escape room po 2-letniej przerwie. Przyznam szczerze, że czułam dreszczyk emocji wiedząc, że za chwilkę znowu wejdę do pokoju i będę musiała stawić czoło zagadkom czekającym na mnie. Dodatkowym elementem "grozy" był fakt, że było tam zupełnie ciemno i światło dawały tylko latarki. W tym pokoju dominują kłódki, aczkolwiek pojawia się mała niespodzianka, która wywarła duże emocje :) Zagadki są na średnim poziomie trudności, przyda się umiejętność logicznego myślenia, spostrzegawczości i odrobinę matematyki :) Optymalna liczba graczy w tym pokoju to 4, aby dać każdemu szansę na aktywny udział w zabawie.
    Niestety stan techniczny przedmiotu potrzebnego do rozwiązania ostatniej zagadki był problematyczny. Straciliśmy czas nie z naszej winy ( byliśmy w styczniu i przekazaliśmy uwagi obsłudze, także myślę, że już nie ma z tym problemu). System podpowiedzi zasługuje na plus.

    Jeśli chodzi o klimat i obsługę: Wszystko byłoby w porządku gdyby nie fakt, że obok były akurat urodziny i dzieci około lat 11-12 krzyczały( ściany nie są dźwiękoszczelne), waliły w ściany i finalnie nas zadymiły. Przez to pokój stracił nieco swój urok, jednak staraliśmy się, aby to nam nie przeszkodziło w zabawie.
    Obsługa zaangażowana, miły Pan odpowiadał cierpliwie na nasze pytania i rozwiewał wątpliwości.
    Jedyne czego mi brakowało po emocjonującym wprowadzeniu do całej historii, to ciekawe zakończenie. Co się tak naprawdę stało z naszym przyjacielem?
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Średni

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia Google, Facebook i Seznam.cz zbierające informacje o użytkownikach, które możemy wykorzystywać do celów marketingowych.