Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Dominik O.
Hej, jestem Dominik O.. Mam na swoim koncie 13 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.
Odwiedzone pokoje:
13
Pokoje na liście życzeń:
0
Poziom:
Nawigator
Punkty:
104
Ktoś tu coś zmalował...
11.09.2017 | data wizyty: 18.08.2017
Wiarygodna opinia
Pokój ciekawy chociażby pod tym względem ze układ zagadki jest nietypowy. To raczej jedna długa zagadka wymagająca elementów które układa się w całość w trakcie zabawy, a nie wszystko jest wprost logiczne. Jest typowe dla tego pokoju, a o to tez chodzi. Wystrój oceniłbym 8/10, czyli jest bardzo dobrze ale wierze ze mogłoby być lepiej (miejscami). Motywem przewodnim pokoju jest zaginięcie, chociaż wierze ze nieco lepiej moznaby rozegrać to fabularnie. Poza tym pokój daje sporo frajdy w odkrywaniu artystycznej wizji szaleńca, o którym opowiada. Zawarta historia jest trzyma się kupy, a fabule o tak, lubimy. Na pewno warto odwiedzić ten pokój bo jest on po prostu ciekawym przeżyciem. Nie idealnym, ale ciekawym.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Trudny
Na tropie szaleńca!
11.09.2017 | data wizyty: 18.08.2017
Wiarygodna opinia
Zdecydowanie ciekawy wybór w Warszawie. Mam troche dylemat czy pokój był bardziej średni czy bardziej trudny ale w 2 osoby wyszliśmy z drobnym zapasem czasu. Sama zlozonosc zagadek może nie jest bardzo trudna ale raczej czerpie z zasobu trudniejszych i średnich. Bardzo dobre zbalansowanie elektroniki oraz standardowych zagadek. Jedynym obiektywnym minusem (dla nas plusem) jest "to nie pokój dla każdego". Faktycznie jeśli ktoś nie lubi drastycznych zdjęć, być może dla niektórych niesmacznych, może być problem. Dla nas to plus ponieważ to tworzy klimat i realność a tego tez w pokojach szukamy. Są zaskoczenia, a to dla nas ważne oraz elementy "tak dobrze schowane na widoku". Jeśli chodzi o poziom zabawy związany z wyjściem - super. Jeśli ktoś dobrze czuje się w takim klimacie, z pewnością jest to świetny wybór.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
I żabi skrzek...
11.09.2017 | data wizyty: 10.09.2017
Wiarygodna opinia
Jak można spędzić późny, niedzielny wieczór? Zdecydowanie w dobrym ER, którym Chata Wiedźmy z pewnością jest. Zacznę może wyjątkowo o konfiguracji: udaliśmy się na podbój tego poleconego nam pokoju w 2 osoby. Była to piękna niedziela, wejście o 21.00 (pierwszy i ostatni raz...). Udało nam się wyjść 4 minuty przed czasem choć uważam ze sprytna drużyna powinna dać rade szybciej (lub taka zwykła, gdyby nie przyszła w niedziele o 21:)). Stad mimo niewielkiego zapasu czasu poziom trudności oceniamy jako średni - czyli bawiło się bardzo przyjemnie, zaskoczenia się pojawiały, ale przy zgraniu można spokojnie z pokoju wyjść z zadowoleniem. Wiec standardowo, zacznę od minusów: jako takich nie widzę. Lubię otworzyć pare kłódek, ale to bardziej osobiste zboczenie a w pokoju jest jedna. Z drugiej strony oznacza to masę ciekawych rozwiązań, dobrze działających mechanizmów i elektroniki. Czyli już przechodzę do plusów. Bardzo dobrze ukryte... wszystko. Każdy element pokoju którego doświadczamy przyjemnie nas zaskakuje. Oznacza to brak widoczności mechanizmów, kabli itd. co przy TYM WYSTROJU zdecydowanie jest godne pochwały. O wystroju nie napisze za wiele tylko dlatego, że idźcie i zobaczcie! Mam nieco awersji do pokojów ktore trudno zrobić w pokoju wiec czy da się zrobić chatę wiedźmy w pokoju? Da! I to genialnie! Obsługa bardzo miła, profesjonalna i rozmowna. Nie mamy zdjecia bo się zaglądaliśmy:) chciałbym opowiedzieć co tak bardzo mi się spodobało, ale nie moge dać spoilera; taki los. Dlatego zdecydowanie polecam ten pokój na ERowej mapie stolicy!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Na długo zostanie w pamięci!
15.08.2017 | data wizyty: 24.06.2017
Wiarygodna opinia
Bardzo bardzo dobrze dopracowany pokój. Po pierwsze, bardzo lubimy pokoje typu "matrioszka" gdzie wchodząc dalej w rozwiązania zagadek otwierają się nowe możliwości, trudniejsze łamigłówki a to wszystko idzie w parze z dokonywaniem się do kolejnych sekretów fabuły pokoju. Uważam tez ze dobrano dość dobry balans rozwiązań elektronicznych, zamkowo-kłódkowych oraz zręcznościowych. Nie mamy żadnych zastrzeżeń co do obsługi, była po prostu dokładnie taka jak być powinna:)
Najczęściej w ramach odwiedzanych pokoi można znaleźć coś, co jest minusem. Trafiliśmy jednak na pare, które generują taki "hype" po wyjściu ze trudno sobie przypomnieć co było ta drobnostka do której warto się było doczepić. To jeden z tych pokoi wiec niestety nie jestem już w stanie podać czy cokolwiek na minus warte było poruszenia. Za to na plus...:)
Zdecydowanie polecam wycieczkę do tego pokoju!
Najczęściej w ramach odwiedzanych pokoi można znaleźć coś, co jest minusem. Trafiliśmy jednak na pare, które generują taki "hype" po wyjściu ze trudno sobie przypomnieć co było ta drobnostka do której warto się było doczepić. To jeden z tych pokoi wiec niestety nie jestem już w stanie podać czy cokolwiek na minus warte było poruszenia. Za to na plus...:)
Zdecydowanie polecam wycieczkę do tego pokoju!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Escape Room'owa rozkosz - czyli dlaczego warto wziąć udział w spisku?
21.03.2017 | data wizyty: 20.03.2017
Wiarygodna opinia
To była nasza pierwsza wizyta w World Escape. To co można powiedzieć na pewno - tą firmę poleciła nam inna z Warszawy i widać że pasjonaci i profesjonaliści trzymają się razem. Dobrze widzieć, że teoretyczna konkurencja umie współpracować - dla odwiedzających pokoje to duże ułatwienie - jeśli w miejscu A nam się podobało i polecają miejsce B - również jest szansa, że będzie super - tak było w tym wypadku.
Co do obsługi - bez najmniejszego zarzutu. Mimo, że przez problemy z parkowaniem i dojazdem spóźniliśmy się 3-5 minut, nie oberwaliśmy falą hejtu, a bardzo miłym, ciepłym przywitaniem w otwartej atmosferze. Co więcej, co nie zdarza się chyba zbyt często, zestaw udzielonych informacji zawierał dokładnie wszystko czego potrzeba, żeby nastawić się na przejście pokoju. Podobnie feedback po jego zakończeniu, miła rozmowa, wspólne wspominanie innych pokoi - to buduje dużo dobrej atmosfery. Również dzięki temu wyszliśmy z pokoju totalnie "podjarani" z nastawieniem na odwiedzenie również Pandemii.
Co do samego pokoju:
Uwielbiam się czepiać szczegółów. I nic nie znajduję. Cholewka, naprawdę bym wskazał jakiś minus. No dobra, może potem coś znajdę... Wystrój na najwyższym poziomie, zdecydowanie pasujący do klimatu, zarówno ściany, podłogi, meble, elementy dekoracji - naprawdę bajka. Uwielbiamy tak dopracowane pokoje, gdzie każdy detal wzmaga klimat miejsca. W Novus Ordo Mundi naprawdę można tego doświadczyć. Czasem chciałbym wysłać tam niektóre firmy, żeby zobaczyły jak przygotowywać pokoje:) Co do fabuły - bardzo ciekawie wykreowana historia, gdzie na szczęście jej elementy są spójne a szczegóły mają znaczenie (uwielbiamy!!!). Same zagadki: jest sporo do roboty. Naprawdę sporo. Sporo i ciekawie (!). Udało nam się nie korzystając z podpowiedzi wyjść w niecałe 55 minut, aczkolwiek orobiliśmy się wiele. Uznajmy to za wielki plus - to motywuje, nakręca, nie ma nudy, marazmu, wolnego czasu na myślenie o niebieskich migdałach. Poziom pokoju określony jako "trudny" bardziej przez ilość pracy niż wysokie skomplikowanie zagadek (subiektywnie). Za to są takie, że ich rozwiązywanie to przyjemność.
Możemy pisać o tym pokoju epopeję pochwalną, ale zostawmy coś dla ciekawskich. Idźcie. Naprawdę, idźcie. Nie da się tego żałować (o ile ktoś lubi ten klimat oczywiście - my kochamy:)).
Co do obsługi - bez najmniejszego zarzutu. Mimo, że przez problemy z parkowaniem i dojazdem spóźniliśmy się 3-5 minut, nie oberwaliśmy falą hejtu, a bardzo miłym, ciepłym przywitaniem w otwartej atmosferze. Co więcej, co nie zdarza się chyba zbyt często, zestaw udzielonych informacji zawierał dokładnie wszystko czego potrzeba, żeby nastawić się na przejście pokoju. Podobnie feedback po jego zakończeniu, miła rozmowa, wspólne wspominanie innych pokoi - to buduje dużo dobrej atmosfery. Również dzięki temu wyszliśmy z pokoju totalnie "podjarani" z nastawieniem na odwiedzenie również Pandemii.
Co do samego pokoju:
Uwielbiam się czepiać szczegółów. I nic nie znajduję. Cholewka, naprawdę bym wskazał jakiś minus. No dobra, może potem coś znajdę... Wystrój na najwyższym poziomie, zdecydowanie pasujący do klimatu, zarówno ściany, podłogi, meble, elementy dekoracji - naprawdę bajka. Uwielbiamy tak dopracowane pokoje, gdzie każdy detal wzmaga klimat miejsca. W Novus Ordo Mundi naprawdę można tego doświadczyć. Czasem chciałbym wysłać tam niektóre firmy, żeby zobaczyły jak przygotowywać pokoje:) Co do fabuły - bardzo ciekawie wykreowana historia, gdzie na szczęście jej elementy są spójne a szczegóły mają znaczenie (uwielbiamy!!!). Same zagadki: jest sporo do roboty. Naprawdę sporo. Sporo i ciekawie (!). Udało nam się nie korzystając z podpowiedzi wyjść w niecałe 55 minut, aczkolwiek orobiliśmy się wiele. Uznajmy to za wielki plus - to motywuje, nakręca, nie ma nudy, marazmu, wolnego czasu na myślenie o niebieskich migdałach. Poziom pokoju określony jako "trudny" bardziej przez ilość pracy niż wysokie skomplikowanie zagadek (subiektywnie). Za to są takie, że ich rozwiązywanie to przyjemność.
Możemy pisać o tym pokoju epopeję pochwalną, ale zostawmy coś dla ciekawskich. Idźcie. Naprawdę, idźcie. Nie da się tego żałować (o ile ktoś lubi ten klimat oczywiście - my kochamy:)).
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Do tej pory ulubiony warszawski ER!
17.03.2017 | data wizyty: 16.03.2017
Wiarygodna opinia
Jak do tej pory to chyba mój ulubiony warszawski Escape Room. O samej obsłudze i firmie Escapers pisałem w przypadku recenzji Grobowca Smoka, więc krótko: świetni pasjonaci, 10-tka bez dyskusji!
Co do samego pokoju, zacznę od plusów i na plusach skończę:
- super wystrój. Super. Bardzo bardzo mi się podobał, dopracowane detale, ekstra zrobione meble, starocie, elementy wystroju wnętrza - naprawdę czułem się jak w starym hotelu;
- zagadki - ciekawe i fajne. Niektóre relatywnie znane, ale większość jak dla mnie była nowością. Wiem, że Escapers niejako słyną z innowacyjności i tutaj to potwierdzają;
- system podpowiedzi i kontakt z obsługą - klasyczne, fajne rozwiązanie. W żaden sposób nie jest uciążliwy i czuć że w razie potrzeby ktoś faktycznie jest po drugiej stronie i nie "olewa" graczy;
- Elementy gry, czyli poszczególne etapy świetnie składają się w całość i prowadzą do rozwiązania - gdybym chciał kiedyś wymyślić pokój, właśnie takiego efektu bym sobie życzył;
- Personalnie, ciekawszy i fajniejszy niż flagowy Grobowiec Smoka;
- Chcę się do czegoś przyczepić. Naprawdę. Ale nie bardzo mogę...:)
Dzięki za grę a tym, którzy jeszcze myślą - polecam.
Co do samego pokoju, zacznę od plusów i na plusach skończę:
- super wystrój. Super. Bardzo bardzo mi się podobał, dopracowane detale, ekstra zrobione meble, starocie, elementy wystroju wnętrza - naprawdę czułem się jak w starym hotelu;
- zagadki - ciekawe i fajne. Niektóre relatywnie znane, ale większość jak dla mnie była nowością. Wiem, że Escapers niejako słyną z innowacyjności i tutaj to potwierdzają;
- system podpowiedzi i kontakt z obsługą - klasyczne, fajne rozwiązanie. W żaden sposób nie jest uciążliwy i czuć że w razie potrzeby ktoś faktycznie jest po drugiej stronie i nie "olewa" graczy;
- Elementy gry, czyli poszczególne etapy świetnie składają się w całość i prowadzą do rozwiązania - gdybym chciał kiedyś wymyślić pokój, właśnie takiego efektu bym sobie życzył;
- Personalnie, ciekawszy i fajniejszy niż flagowy Grobowiec Smoka;
- Chcę się do czegoś przyczepić. Naprawdę. Ale nie bardzo mogę...:)
Dzięki za grę a tym, którzy jeszcze myślą - polecam.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Bardzo ciekawe rozwiązania!
17.03.2017 | data wizyty: 15.02.2017
Wiarygodna opinia
Generalnie może najpierw o samych Escapers: specjalnie czekaliśmy z opinią żeby odwiedzić oba pokoje, co teraz nastąpiło. Bardzo podoba mi się podejście obsługi, otwartość, kontaktowość, ich plany na przyszłość i opowieści o pokojach czy ich tworzeniu. To dużo znaczy - przychodzić do pasjonatów, którzy sami lubią i odwiedzają Escape Roomy. Z chęcią przyjdziemy do kolejnych ich pokoi, na które bardzo czekamy:)
Plusy samego Grobowca Smoka:
- bardzo, naprawdę bardzo ciekawe zagadki;
- w ramach zagadek nietypowe rozwiązania, zarówno klasyczne jak i mocno innowacyjne, których nie spotkaliśmy w innych pokojach;
- bardzo interesujące wykorzystanie elektroniki, która działa, nie ma problemów i faktycznie momentami w zaskakujący sposób pcha rozwiązanie do przodu;
- można się poczołgać; pójdziecie to zobaczycie :D;
- ogólnie ciekawy storyline. Nie ma jakiejś fabuły, ale to po co się tam idzie, co trzeba zrobić żeby się wydostać i jaki jest motyw na "ucieczkę" zostały odpowiednio dopracowane;
- szacun dla Pani właścicielki za wykonanie pokoju :)
- dało się momentami poczuć dreszcz. Oczywiście to nie pokój typu horror, więc był to lekki dreszcz, ale dobrze go odnaleźć nawet w mniej z założenia "strasznym" pokoju;
Minusy:
- generalnie pomimo super wykonania czuję lekki, lekki niedosyt. Może to być spowodowane moją indywidualną preferencją, bo ciężko znaleźć dżunglę w środku miasta i chociaż generalnie wykonanie rekwizytów i pokoju jest naprawdę na najwyższym poziomie to jednak ocena 9 za lekki brak tego czegoś. Nie wiem czym jest to coś, ale jakby... czułem, że jednak escape room, a nie dżungla, a bardzo lubię realizm (dla porównania w Kolekcjonerze byłem święcie przekonany, że porwał mnie morderca, zginę i tyle widział). Ale uczucie jest na tyle lekkie, że mniej niż 9 dać nie mogę.
Czy pokój jest godny polecenia? Zdecydowanie tak. I kropka.
Plusy samego Grobowca Smoka:
- bardzo, naprawdę bardzo ciekawe zagadki;
- w ramach zagadek nietypowe rozwiązania, zarówno klasyczne jak i mocno innowacyjne, których nie spotkaliśmy w innych pokojach;
- bardzo interesujące wykorzystanie elektroniki, która działa, nie ma problemów i faktycznie momentami w zaskakujący sposób pcha rozwiązanie do przodu;
- można się poczołgać; pójdziecie to zobaczycie :D;
- ogólnie ciekawy storyline. Nie ma jakiejś fabuły, ale to po co się tam idzie, co trzeba zrobić żeby się wydostać i jaki jest motyw na "ucieczkę" zostały odpowiednio dopracowane;
- szacun dla Pani właścicielki za wykonanie pokoju :)
- dało się momentami poczuć dreszcz. Oczywiście to nie pokój typu horror, więc był to lekki dreszcz, ale dobrze go odnaleźć nawet w mniej z założenia "strasznym" pokoju;
Minusy:
- generalnie pomimo super wykonania czuję lekki, lekki niedosyt. Może to być spowodowane moją indywidualną preferencją, bo ciężko znaleźć dżunglę w środku miasta i chociaż generalnie wykonanie rekwizytów i pokoju jest naprawdę na najwyższym poziomie to jednak ocena 9 za lekki brak tego czegoś. Nie wiem czym jest to coś, ale jakby... czułem, że jednak escape room, a nie dżungla, a bardzo lubię realizm (dla porównania w Kolekcjonerze byłem święcie przekonany, że porwał mnie morderca, zginę i tyle widział). Ale uczucie jest na tyle lekkie, że mniej niż 9 dać nie mogę.
Czy pokój jest godny polecenia? Zdecydowanie tak. I kropka.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Trudny
Arcydzieło!
21.01.2017 | data wizyty: 19.01.2017
Będzie krótko, bo minusów nie ma:
- genialne wejście do pokoju, genialne!
- świetny, niepowtarzalny klimat. Naprawdę czuje się, że ta godzina to jedyny sposób na ucieczkę seryjnemu mordercy;
- bardzo dobrze zbudowane zagadki, nie zawsze oczywiste (mieliśmy jedno solidne zawieszenie, bo myśleliśmy zbyt szablonowom, wielki plus za pomysły);
- świetny motyw na wyjście;
- system podpowiedzi polecam przetestować... na własnej skórze :)
- odwiedziliśmy już parę różnych ER w różnych miastach i ten zdecydowanie zasługuje na swoje miejsce!
- genialne wejście do pokoju, genialne!
- świetny, niepowtarzalny klimat. Naprawdę czuje się, że ta godzina to jedyny sposób na ucieczkę seryjnemu mordercy;
- bardzo dobrze zbudowane zagadki, nie zawsze oczywiste (mieliśmy jedno solidne zawieszenie, bo myśleliśmy zbyt szablonowom, wielki plus za pomysły);
- świetny motyw na wyjście;
- system podpowiedzi polecam przetestować... na własnej skórze :)
- odwiedziliśmy już parę różnych ER w różnych miastach i ten zdecydowanie zasługuje na swoje miejsce!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Ciekawe rozwiązania
21.01.2017 | data wizyty: 15.01.2017
Wiarygodna opinia
Generalnie wolę mówić w miarę obiektywnie. Ocena 8 nie oznacza ani źle ani dobrze (często widzę skrajne opinie, albo 1-2-3 albo 9-10). Jeśli chodzi o plusy: faktycznie, ciekawie zastosowana elektronika i rozwiązania mechaniczne. Bardzo fajnie się patrzy jak coś się dzieje, jest parę zaskoczeń. Plus również za początek oraz system podpowiedzi, który faktycznie jest inny niż wszystkie jakie do tej pory widziałem. Widziałem parę opinii, które narzekały, że coś nie zadziałało - generalnie wierzę obsłudze, która mówi, że jak ktoś przegnie i będzie chciał na siłę, to może coś się stać. Bez siły wszystko działało bez zarzutu.
Obsługa bardzo miła, po prostu bez zarzutu.
Brakowało mi bardziej rozbudowanego elementu fabularnego. W zanadrzu wydaje się kryć ciekawa historia, która jednak nie do końca zostaje wyeksplorowana podczas zabawy - głównie to powoduje opinię na 8. Dodatkowo jest parę elementów, które "trochę nie wiadomo skąd się wzięły" bo nie nawiązują do opowieści bezpośrednio. Ale to już się przekonacie, jak odwiedzicie pokój:) co człowiek to opinia. Czy natomiast odwiedzić go warto? Sądzę, że jak najbardziej.
Obsługa bardzo miła, po prostu bez zarzutu.
Brakowało mi bardziej rozbudowanego elementu fabularnego. W zanadrzu wydaje się kryć ciekawa historia, która jednak nie do końca zostaje wyeksplorowana podczas zabawy - głównie to powoduje opinię na 8. Dodatkowo jest parę elementów, które "trochę nie wiadomo skąd się wzięły" bo nie nawiązują do opowieści bezpośrednio. Ale to już się przekonacie, jak odwiedzicie pokój:) co człowiek to opinia. Czy natomiast odwiedzić go warto? Sądzę, że jak najbardziej.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Średni