lukwych l.
Namawiałem żonę na odwiedzenie ER przez około rok. Jak już spróbowała, to tydzień bez pokoju jest tygodniem straconym. Teraz każdy wyjazd poza dom wiąże się... [więcej]
Odwiedzone pokoje:
557
Planowane pokoje:
4
Poziom:
Przewodnik
Punkty:
656
W poszukiwaniu Graala czyli Tour de Śląsk etap IX
5.05.2019 | data wizyty: 2.05.2019
Nowy dzień, nowe możliwości i nowy pokój na rozgrzewkę. Graal jest oznaczony jako pokój dla początkujących, więc od niego zaczęliśmy i był to wybór słuszny. Klimatycznie jest OK i tyle, wystrój nie jest dopracowany, sporo elementów odstaje choć gra się całkiem przyjemnie. Zagadki pasują do klimatu i są całkiem spoko. Doceniam zwłaszcza dbałość o szczegóły i sprytny sposób ich podkręcenia. Niby są proste, ale jednocześnie momentami wymagające myślenia i spostrzegawczości. Właściciel bardzo miły i sympatyczny - zdradził nam troszkę planów na przyszłosć i zachęcił do kolejnej wizyty. Niestety patrząc z perspektywy czasu był to najsłabszy pokój podczas tej wycieczki (choć nadal był dobry) i nawet fajne zagadki nie zrekompensowały nam braków klimatycznych.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 5/10
Poziom trudności: Bardzo łatwy
Śląsk kopalniami stoi czyli Tour de Śląsk etap VIII
5.05.2019 | data wizyty: 1.05.2019
Na zakończenie pracowitego dnia bogatego w kilometry i ucieczki wybraliśmy się do Kopalni Złota. I choć zdziwiła nas jej lokalizacja na Strychu i nie spodziewaliśmy się za wiele, to przyznaję, że efekt końcowy przeszedł całkiem nasze oczekiwania. Wystrój jest fantastyczny, właściciel dopracował każdy szczegół i świetnie wykorzystał dostępną przestrzeń. Nie zdradzę wiele pisząc, że jest i śmiesznie i strasznie. Dźwięki kopalni potęgują te doznania. Zagadki są ciekawe, zróżnicowane, raczej proste (ale nie prostackie). Co ważne wszystkie są związane z fabułą, którą mocno da się tu odczuć. Nie ma wielkich zaskoczeń - raczej drobne elementy powodujące uśmiech. Obsługa w osobie właściciela przesympatyczna i gadatliwa. Zostaliśmy uraczeni świetnym wprowadzeniem i ciekawą rozmową po wyjściu. Pokój jest dużo lepszy niż zakładaliśmy i w mini rankingu na dzień 01.05 drugi po Moriartym. Polecam!!!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Prawdziwy Strych czyli Tour de Śląsk etap VII
3.05.2019 | data wizyty: 1.05.2019
Kryjówka była 7 pokojem z rzędu tego samego dnia do tego po 3,5godzinnej podróży z Warszawy. Wybrałem wizytę w niej tylko ze względu na bliskość do hotelu. Nie zrażeni jednak tymi faktami ochoczo zagłębiliśmy się w poznawanie jej sekretów i choć jak zawsze były problemy z przeszukiwaniem, to koniec końców zarówno klimatyczne przestronne wnętrze ze starociami (i zabytkami:)) jaki i spójna i fajnie poprowadzona fabuła, dały nam sporo frajdy. Zagadki też niczego sobie, trochę klasyki, trochę innowacyjnego podejścia do tematu i jedno zaskoczenie. Właściciel zakręcony i rozgadany czyli w naszym typie :). Poziom trudności średni minus (lub raczej łatwy plus). Generalnie bardzo fajny choć niepozorny pokój, który warto odwiedzić zarówno jeśli jesteś początkującym jak i doświadczonym uciekaczem.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Łatwy
A gdybym był młotkowym... czyli Tour de Śląsk etap VI
3.05.2019 | data wizyty: 1.05.2019
Reaktor zostawiliśmy sobie na deser i mimo raczkującego w naszą stronę zmęczenia i głodu który już nas dogonił postanowiliśmy raz jeszcze uratować świat. Pomogła świadomość, że będzie można coś porozkręcać. Po krótkim przeszkoleniu, wizycie Królowej Angielskiej i w towarzystwie najmłodszego inspektora BHP przenieśliśmy się do świata pełnego rur, śrub, nakrętek, przewodów i innych mechanicznych tegesów. Dzięki temu wczucie w klimat poszło bez problemu, a inspektor co i rusz przypominał o wymogach bezpieczeństwa. Zagadki oczywiście w temacie czyli manualne, elektronika i przeszukiwanie - zróżnicowania w bród. Ilościowo też jest zadowalająco, choć przyznam, że ze dwie więcej i byłoby lepiej. Obsługa znów - profesjonalna, uśmiechnięta i wkręcająca w temat. Trudność raczej po lżejszej stronie, choć nie pod względem fizycznym:). Podsumowując, było świetnie i niewiele zabrakło do maksymalnej oceny - może jak trzeba by było coś skręcić z powrotem byłoby lepiej?
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Strachy na lachy czyli Tour de Śląsk etap V
3.05.2019 | data wizyty: 1.05.2019
Z wesołej, jasnej i oświetlonej Łodzi trafiliśmy na ciemny i niesympatyczny Strych pełen pająków, kości i słoików. Klimat może i jest, ale fabuła znów kuleje. Zagadki skupiają się raczej na dobrym przeszukaniu, sporej spostrzegawczości i łączeniu faktów niż wynikają z fabuły. Obsługa znów bez zarzutu - wprowadzenie i podpowiedzi poprowadzone wzorowo. Mi osobiście Alchemik przypadł do gustu, ale reszcie zwłaszcza dzieciom podobał się zdecydowanie mniej. Pokój należy do starego typu i niestety chyba najlepsze czasy ma już za sobą.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 7/10
Poziom trudności: Średni
Łódź na poddaszu czyli Tour de Śląsk etap IV
3.05.2019 | data wizyty: 1.05.2019
Łódź była naszym czwartym pokojem w QuestCage. Temat jest troszkę odklejony, zwłaszcza po poprzednich pokojach. Wystrój ciekawy, ale bez szału zwłaszcza po ostatnio odwiedzanych pojazdach w innych ER. Zagadki są tematyczne, różnorodne i zdecydowanie nietypowe, choć spora część sprowadza się do zdobycia kodu i otworzenia kłódki. Zagadka finałowa jest jednak naszym zdaniem za prosta i zamiast wielkiego finału otrzymujemy "kapiszon". Obsługa jak zawsze świetna choć nie ustrzegła się błędu merytorycznego w wystroju (to nie była kariera choć mogło to być zamierzone). Generalnie całkiem się nam podobało, ale w porównaniu z innymi propozycjami QC Łódź wypadła blado.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 7/10
Poziom trudności: Łatwy
Bo to co nas podnieca... czyli Tour de Śląsk etap III
2.05.2019 | data wizyty: 1.05.2019
Po tym jak sprawdziliśmy się w roli przestępców dostaliśmy zadanie aby jako podwójni agenci rozbić gang fałszerzy w ich siedzibie czyli Piekle. Wystrój jest prześwietny, rekwizyty tematyczne i nietypowe, no i było na czym zawiesić oko. Fabuła jest spójna. System podpowiedzi ciekawy i klimatyczny. Zagadki podzielono w większości na dwa rodzaje - tematyczne na logikę i logiczne z tematem. Za to finałowa zrobiła wrażenie (zwłaszcza moje do niej podejście na mojej żonie). Obsługa przemiła i klimatycznie budująca narrację. Dostaliśmy też nagrodę finansową za udaną akcję, co oczywiście nie miało żadnego choćby najmniejszego wpływu na tę niezależną obiektywną i bezstronną recenzję. W skrócie więc - podobało nam się bardzo, bawiliśmy się świetnie i zachęcamy do odwiedzin. Polecam!!!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
I Ty możesz zostać złoczyńcą! czyli Tour de Śląsk etap II
2.05.2019 | data wizyty: 1.05.2019
Po klasycznym Sherlocku przyszła kolej na wysoko ocenianego Moriarty'ego. Ponieważ sprawdziliśmy się jako detektywi, dostaliśmy możliwość wykazania się również jako przestępcy. Spójna i ciekawa fabuła plus rewelacyjny wystrój i wykorzystanie przestrzeni oraz bajeranckie rekwizyty i tematyczne zagadki. Do tego świetne wprowadzenie i jeszcze fajniejsze zakończenie. Nie ma sensu się rozpisywać, bo Moriarty to pokój kompletny i pozycja obowiązkowa dla każdego. Polecam!!!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
I Ty możesz zostać detektywem! czyli Tour de Śląsk etap I.
2.05.2019 | data wizyty: 1.05.2019
Gdy planowałem dłuższy objazd po śląskich pokojach ucieczek wybieranie firm i ER zacząłem właśnie od QuestCage i od Sherlocka jako najbardziej klasycznego w ich ofercie. I okazało się, że wybór był słuszny, bo z jednej strony rozgrzaliśmy trochę szare komórki, a z drugiej płynnie weszliśmy w historyjkę którą obsługa spięła nam kilka pokoi. Klimatycznie jest świetnie, bo wystrój i rekwizyty pasują tu idealnie, fabuła jest zgrabnie poprowadzona, a zagadki choć nie zaskakujące to jednak logiczne, różnorodne i pasujące do tematu. Obsługa to osobny temat - od początku sprawiała wrażenie wesołej gromadki pracującej dla przemiłej właścicielki, więc ich pozytywne wibracje plus ciekawie prowadzone wprowadzenia zdecydowanie zwiększyły radochę z uciekania. Generalnie Sherlock to pokój dla początkujących zainteresowanych dobrym klasycznym Er, który się ładnie zestarzał lub doświadczonych pragnących fajnej rozgrzewki przed trudniejszymi wyzwaniami.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Piekielna maszyneria
1.05.2019 | data wizyty: 29.01.2019
Moje pierwsze wrażenie po wejściu do Wehikułu - jak tu dużo miejsca. Drugie - jak tu pusto. Niby to dobrze, bo i przeszukać łatwiej i czyściej, ale niesmak pozostał. Tematycznie fajnie się to spina, rekwizytów jest mało, ale są w klimacie, a fabuła nawet spójnie prowadzi przez pokój. Sam Wehikuł jest i przenosi w czasie, za co plus 1 do oceny. Zagadki też są w klimacie, fajne i logiczne, i co ważne dla doświadczonych grup, było kilka niespodzianek. Niestety tu również zadziałał syndrom "pustego pokoju" i miałem poczucie, że powinny być jeszcze ze dwie/trzy więcej. Obsługa na 11 w skali 1-10. Ludzie pozytywnie nakręceni, bardzo kontaktowi i uśmiechnięci. Trudność łatwa, bo jak złapie się flow to idzie jak posznurku i jak na 75minut to chyba i "pierwszorazowcy" daliby radę. Generalnie Wehikuł to pozycja solidna plus, której niższa ocena wynika jedynie ze zmarnowanego potencjału. Jednak że jak na średnią toruńską -warto.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Łatwy
Strona 5
Pokaż następne