filip.jeczminski01

Ten pokój zaskoczył nas zarówno pod względem wykonania jak i ogólnego zamysłu. Niespotykane pomysły na zagadki i spektakularne wykorzystanie różnych efektów.
Ciekawe jest to, że tutaj fabuła zaczyna się jeszcze przed wejściem do pokoju.
Sam pokój ogólnie był dość wymagający, zdecydowanie nie polecam początkującym. Dodatkowo nie polecam go robić wieczorem po męczącym dniu, lub kończyć na nim serie paru pokoi jednego dnia. Lepiej wybrać się tam na świeżo. Pokój męczy zarówno fizycznie (sporo krążenia po wąskich przejściach) jak i psychicznie (zagadki).
W czasie gry jesteś w stałym połączeniu z prowadzącym, który sporo do ciebie mówi. Dla nas to było trochę irytujące osobiście, ale to pewnie kwestia gustu.
Ogólnie bawiliśmy się bardzo dobrze i było sporo zaskoczeń ^^

Pokój opisywany jest jako przygodowy, co też jest prawdą, ale dla mnie był przede wszystkim genialnym pokojem fabularnym. Mega wkręciłem się w prezentowany klimat i podobnie jak innych pokojach tej firmy, fabuła zaczyna się już od momentu wejścia do budynku.
Zagadki i wystrój bardzo pasujące, wiele zaskoczeń i widowiskowych momentów. Zagadki nie były najtrudniejsze, ale świetnie się bawiłem je rozwiązując.
Dodatkowo na plus bardzo obsługa, mieliśmy bardzo przyjemną i wciągająca rozmowę z panią Wiktorią.
Zdecydowanie polecam i myślę, że zasługują na swoją dobrą opinię.

Szlak Nieumarłych to pierwszy pokój w moim życiu, w którym udało nam się ustanowić nowy rekord (56:20), więc zdecydowanie wpłynęło to na satysfakcję i radość z przejścia pokoju ^^.
Ogólnie sam pokój mi się podoba, był bardzo klimatyczny co bardzo osobiście cenię, obsługa spisała się bardzo dobrze, a zagadki były ciekawe.
U mnie jedynym minusem było to, że fabuła nie była dla mnie w pełni zrozumiała, zabrakło mi takiego konkretnego celu, ale ogólnie bardzo pozytywne wrażenia.
Polecam serdecznie ^^

Pokój bardzo ciekawy, bardziej trafił w mój gust niż obecne #1 Krakowa "Serce Ozyrysa" (który też był bardzo dobry). Ale wracając, pokój bardzo przyjemny oraz klimatyczny. Było również parę zaskoczeń i niespotykanych wcześniej pomysłów. Zostaliśmy bardzo dobrze wprowadzeni i również zaopiekowanii przez Panią Gabrysie. Również po pokonaniu pokoju bardzo miło się rozmawiało ^^. Mimo drobnych technicznych problemów daliśmy radę ukończyć go przed czasem, zatem nie był najtrudniejszy, ale też nie był bardzo prosty.

Odwiedzając ten pokój byłem świeżo po innym pokoju w podobnym klimacie, ale ten pod tym względem zdecydowanie wygrywa. Klimat pokoju był zdecydowanie genialny. Zagadki były ciekawe zdecydowanie na plus, że nie były w pełni liniowe. Było parę rozwiązań z którymi się wcześniej nie spotkałem. Wprowadzenie do gry mogłoby być troszkę lepsze, ale Pani Oliwa, której był to drugi dzień pracy zdecydowanie dawała z siebie wszystko ^^. Ogólnie polecam odwiedzić.