Julia G.

W Domu mordercy trzeba się mieć na baczności. Co i rusz coś na nas wyskakuje lub spada, a wszystko w akompaniamencie krzyków poprzednich ofiar. Klimat jest tu dopracowany w każdym szczególe, co zdecydowania sprawia, że napięcie thrillera czuć przez cały czas.
Zagadki raczej proste, ale nie prostackie. Są dobrze wpasowane w całość scenariusza, niektóre nawet wzbudziły lekki niesmak, co jeszcze dodatkowo spotęgowało klimat grozy.
Sam Black Cat ma teraz fantastyczne lokum - z dużymi drewnianymi stołami, szafą z planszówkami i możliwością zamówienia kawki - byłam pod wielkim wrażeniem, wcześniejsza lokalizacje się dot ego nie umywała.
Polecam gorąco!

Bardzo fajny, mroczny i dopracowany pokój. Zagadki bardzo na spostrzegawczość i współpracę, nie było ich jednak jakoś przesadnie dużo. Na samym zakończeniu idzie bardzo szybko, możnaby tam jeszcze jakieś drobne utrudnienie zrobić. Generalnie odgłosy, mrok i pajęczyny budują bardzo fajny klimat. Obsługa oczywiście wzorowa.

Fajny pokój z zagadkami na logikę i kombinowanie, ciekawe i niespotykane nigdzie indziej kłódki plus dość ciężkie zagadki stawiają poprzeczkę wysoko wśród innych escape roomów ktore odwiedziliśy. Bardzo sympatyczna obsługa, jedyne czego mi brakowało to jakoeś tło fabularne.

Bardzo dobry pokój ma wysokim poziomie! Dużo zagadek logicznych, świetny wystrój i oczywiście obsługa pasjonująca się tematyką escape room- wszystko to stawia go na bardzo wysokim miejscu w moim osobistym rankingu. Czekamy na kolejny pokój tej ekipy, bo z przyjemnością do nich powrócimy