Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Partner Lockme
Zew Przedwiecznych
Wasz przyjaciel, ekscentryczny i pełen obsesji na punkcie teorii spiskowych i pradawnych kultów, tajemniczo znika, pozostawiając Was w strachu i niepewności.... [więcej]
2-4 osoby
90 minut
Przygodowy
śr. zaawansowani
74 opinie
Polska: 165. miejsce
Poznań: 23. miejsce
Strona 5
Wróć do pełnej listy opinii
Przewodnik
338 pkt
Gdzie są przedwieczni?
13.03.2022 | data wizyty: 12.03.2022
Już sama lokalizacja tych er jest świetna, bardzo klimatyczna;) Zaś pokój... nie rozczarowuje;) Klimat zachowany, wystrój fajny choć nie powalający. Zagadki trzymają się klimatu. Jest co robić, zagadki zróżnicowane, zabrakło może takich wymagających współpracy/manualnych. Ale zabawa fajna, polecam.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Średni
Pionier
162 pkt
3 wejście do bunkra
20.02.2022 | data wizyty: 20.02.2022
Wiarygodna opinia
Po długiej przerwie z escape roomami zdecydowaliśmy się pójść do Zewu. Pokój bardzo przypadł mi do gustu. Mimo opisu, że jest to pokój przygodowy czuło się dreszcz i niepokój. Mało kłódek, wiele mechanizmów, przejść. Na zdecydowany plus dwa rodzaje zakończenia. Pani wprowadzającą zabiegana, ale w pełni kontrolowała grę i ciekawie wprowadziła w historię pokoju. Był to nasz 3 pokój tej firmy za co zostaliśmy fajnie docenieni. Każdy trzyma poziom i do każdego warto iść, zwłaszcza, że gra w bunkrze podbija emocje. Polecam ;)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Skaut
59 pkt
Świetny klimat i zabawa!
20.06.2022 | data wizyty: 19.06.2022
Razem z kumplem mieliśmy trochę wolnego czasu po Pyrkonie przed odjazdem busa. Wpadliśmy na pomysł odwiedzenia najbliższego Escape Roomu. Okazało się, że jeden z pokoi był stylizowany na twórczości Lovecrafta. Wzięliśmy go bez zastanowienia i nie żałujemy! Dawno się tak dobrze nie bawiliśmy, główkując nad zagadkami. Na największą uwagę zasługuje przede wszystkim ciężki, mroczny klimat. Nie ukrywamy, że momentami nawet się baliśmy. Było świetnie! W przyszłym roku z pewnością odwiedzimy ten escape room jeszcze raz!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Przewodnik
424 pkt
A miało być tak pięknie
17.03.2022 | data wizyty: 17.12.2021
The Bunkier od pierwszej wizyty kojarzył mi się z unikalnym klimatem i nie chodzi tylko o pokoje ale przede wszystkim samo miejsce, w którym znajduje się firma. Każdy ich scenariusz jest wyjątkowy i w zupełnie innej tematyce, od Zaginionego oficera, wojennego z super twistem, przez Program Goździk z angażującą fabułą po Szeol z klimatem postapokaliptycznym. Tym razem przyszedł czas na długo wyczekiwany Zew Przedwiecznych.
Od samego początku wszystko było jak najbardziej na plus, wystój i klimat to solidne punkty tego miejsca i grało się przyjemnie bez żadnych zacięć. Jednak niestety nie trwało to całą rozgrywkę. Na pewnym etapie napotkaliśmy otwartą skrytkę, jak się później okazało nie została ona przed grą zamknięta a kłódka leżała obok, później jedno z przejść między pomieszczeniami okazało się otwarte (lub otwarło się podczas normalnego przeszukiwania pokoju - co również nie powinno mieć miejsca) i wymagana była interwencja Mistrza Gry. No i właśnie z osobą Mistrza Gry wiąże się kolejny minus naszej wizyty, mianowicie mieliśmy kilkukrotnie sytuację, że na kontakt z obsługą musieliśmy czekać dobrych kilka minut a jak pisałem wcześniej, nie zawsze chodziło o wskazówkę do zagadki. Ja rozumiem, że jeśli jedna osoba jednocześnie obsługuje więcej niż jedną grupę to nie jest to łatwe, no ale w takich sytuacjach po prostu warto takiej osoby nie zostawiać samej, zwłaszcza że po wejściu do firmy przywitała nas inna osoba niż ta, która prowadziła naszą grę.
Przykro mi, że te wszystkie sytuacje miały miejsce, bowiem mieliśmy duże oczekiwania co do tego ER i pewnie pokój by je spełnił bo ma do tego potencjał ale nasza irytacja rozgrywką była tak duża, że pod koniec myśleliśmy już tylko, żeby wyjść.
Od samego początku wszystko było jak najbardziej na plus, wystój i klimat to solidne punkty tego miejsca i grało się przyjemnie bez żadnych zacięć. Jednak niestety nie trwało to całą rozgrywkę. Na pewnym etapie napotkaliśmy otwartą skrytkę, jak się później okazało nie została ona przed grą zamknięta a kłódka leżała obok, później jedno z przejść między pomieszczeniami okazało się otwarte (lub otwarło się podczas normalnego przeszukiwania pokoju - co również nie powinno mieć miejsca) i wymagana była interwencja Mistrza Gry. No i właśnie z osobą Mistrza Gry wiąże się kolejny minus naszej wizyty, mianowicie mieliśmy kilkukrotnie sytuację, że na kontakt z obsługą musieliśmy czekać dobrych kilka minut a jak pisałem wcześniej, nie zawsze chodziło o wskazówkę do zagadki. Ja rozumiem, że jeśli jedna osoba jednocześnie obsługuje więcej niż jedną grupę to nie jest to łatwe, no ale w takich sytuacjach po prostu warto takiej osoby nie zostawiać samej, zwłaszcza że po wejściu do firmy przywitała nas inna osoba niż ta, która prowadziła naszą grę.
Przykro mi, że te wszystkie sytuacje miały miejsce, bowiem mieliśmy duże oczekiwania co do tego ER i pewnie pokój by je spełnił bo ma do tego potencjał ale nasza irytacja rozgrywką była tak duża, że pod koniec myśleliśmy już tylko, żeby wyjść.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 7/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Skaut
82 pkt
Czas na zagładę!
5.12.2021 | data wizyty: 4.12.2021
Sama lokalizacja firmy robią robotę, jeśli chodzi o klimat ich pokoi. Byliśmy już w Goździku i w Zaginionym Oficerze, więc przyszedł czas i na ten pokój. Oba poprzednie naprawdę miło nas zaskoczyły, więc postanowiliśmy wypróbować kolejny.
Na pierwszy rzut oka zachwyca nas wystrój. Elementy, robione ręcznie od zera. Bez przepychu, ale na tyle, by w pełni oddać klimat historii.
Podkład dźwiękowy bardzo klimatyczny, nastrajał nas odpowiednio do przygody.
Zagadki zróżnicowane - od bardzo prostych, intuicyjnych, po takie, gdzie trzeba troszeczkę dłużej pomyśleć.
Jak przystało na miłośników horrorów - gdzieś tam podświadomie czekaliśmy na jakąś nutkę grozy, ale i bez niej był to naprawdę mega klimatyczny pokój.
Bardzo dziękujemy Mistrzowi Gry/twórcy pokoju za przemiłą rozmowę po rozgrywce. Jesteśmy pełni podziwu pracy, która została włożona w stworzenie tego pokoju.
Na pierwszy rzut oka zachwyca nas wystrój. Elementy, robione ręcznie od zera. Bez przepychu, ale na tyle, by w pełni oddać klimat historii.
Podkład dźwiękowy bardzo klimatyczny, nastrajał nas odpowiednio do przygody.
Zagadki zróżnicowane - od bardzo prostych, intuicyjnych, po takie, gdzie trzeba troszeczkę dłużej pomyśleć.
Jak przystało na miłośników horrorów - gdzieś tam podświadomie czekaliśmy na jakąś nutkę grozy, ale i bez niej był to naprawdę mega klimatyczny pokój.
Bardzo dziękujemy Mistrzowi Gry/twórcy pokoju za przemiłą rozmowę po rozgrywce. Jesteśmy pełni podziwu pracy, która została włożona w stworzenie tego pokoju.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Nawigator
124 pkt
Lovecraft do potęgi
22.04.2022 | data wizyty: 20.04.2022
Wiarygodna opinia
Świetny, klimatyczny pokój z mnóstwem ciekawych zagadek nawiązujących do mitologii Cthulhu. Mroczny i pełen detali wystrój oraz nastrojowa ścieżka dźwiękowa (creepy) wprowadzają klimat znany z opowiadań Lovecrafta. Niektóre elementy, które początkowo wydawały się tylko elementami wystroju okazywały się interaktywnymi częściami zagadek.
Byliśmy we dwoje i udało nam się go przejść z pomocą kilku drobnych podpowiedzi mistrza gry. Uwaga, pokój posiada dwa zakończenia. Powodzenia w odkryciu tego mniej oczywistego :) Serdecznie polecamy.
Byliśmy we dwoje i udało nam się go przejść z pomocą kilku drobnych podpowiedzi mistrza gry. Uwaga, pokój posiada dwa zakończenia. Powodzenia w odkryciu tego mniej oczywistego :) Serdecznie polecamy.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Skaut
76 pkt
Niesamowicie klimatyczne i pełne grozy!
13.03.2022 | data wizyty: 13.03.2022
Wiarygodna opinia
Zew Przedwiecznych to niesamowicie klimatyczny escape room, który budzi grozę już od wejścia! Wystrój był fenomenalny - każdy szczegół oraz niestandardowe przejścia! Wielkim plusem pokoju jest to, że zagadki są bardzo zróżnicowane - od kodów, działań matematycznych, kłódek po zabawy UV. Był to nasz pierwszy escape room, więc baliśmy się, że nie damy sobie rady, jednak mistrzyni gry była wspaniała i gdy tylko widziała, że mamy jakiś problem - od razu spieszyła z podpowiedzią! Zdecydowanie czuliśmy, że chce, żebyśmy się dobrze bawili i z sukcesem ukończyli pokój! Zdecydowanie polecam każdemu :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Podróżnik
30 pkt
Świetne doświadczenie
12.03.2022 | data wizyty: 12.03.2022
Wiarygodna opinia
Można by o tym pokoju wiele napisać lecz nie chce nikomu psuć zabawy. Widać starania jakie dołożył autor żeby poczuć tutaj klimat lovecrafta. Niecodzienny i nietuzinkowy wystrój. Schemat zagadek zaskakuje przez cały czas trwania pokoju. Polecam zarówno jako wyjście dla pary jak i z grupa znajomych!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Globtroter
237 pkt
Pokój (nie)wykorzystanego potencjału
19.12.2021 | data wizyty: 21.09.2021
Wiarygodna opinia
Są pokoje, które ciężko ocenić. Z różnego względu. Niektóre są tak tajemnicze, że nie można ich nie zaspoilować w swojej recenzji, są takie, które były tak złe, że nie chce się do nich wracać. Inne są tak dobre, że nie chce się ich skrzywdzić swoimi żałosnymi wypocinami. Ten pokój nie jest żadnym z nich. Jest jednak bardzo dziwny miksem pokoju bardzo dobrego i bardzo złego.
Wiem, że temu pokojowi się dostało niepochlebnymi opiniami z samego początku. Często miałem wrażenie, że są one trochę na wyrost i brzmiały tak, jakby nie miały do końca uzasadnienia. Poszliśmy z grupą może nie dlatego, że jesteśmy psychofanami Lovecrafta, ale zwyczajnie lubimy mroczniejsze klimaty, co niekoniecznie zawsze musi oznaczać horror. I z jednej strony muszę przyznać, że klimat w tym pokoju robi wrażenie. Z drugiej miałem uczucie, że nie byliśmy tam mile widziani. Czemu? Otóż rozmawiając z właścicielem, który tego dnia nas obsługiwał mieliśmy wszyscy wrażenie, że ma on pełną miłość do Lovecraft'a ale zdecydowanie mniejszą do ER. I ten pokój trochę to pokazywał.
I nie zrozumcie mnie źle, niby scenografia jest piękna i niby zagadki fajne, ale tutaj w jednym momencie widzimy nagle element zrobiony ze słabej jakości tektury i skejony na taśmę klejącą. Gdzie indziej jeden odpadnięty element w ogóle nie został jakkolwiek ruszony. Ten pokój wydaje się być zwyczajnie taki, jakby ktoś jego poddał. I to było jedno z najsmutniejszych doświadczeń ER w życiu które naprawdę mocno wpłynęło na nasz odbiór naprawdę niezłej całości. Nie mogę powiedzieć, że się bawiliśmy źle, ale niestety recenzje są czymś, co wytwarza się po dyskusjach i które nie są robione na gorąco, stąd taka opinia a nie inna. Niemniej, jeżeli jesteście zajarani światem Przedwiecznych, macie kapcie z Chtulu, a kult Przedwiecznych to coś, do czego robicie nabór, to naprawdę warto zobaczyć to miejsce.
Wiem, że temu pokojowi się dostało niepochlebnymi opiniami z samego początku. Często miałem wrażenie, że są one trochę na wyrost i brzmiały tak, jakby nie miały do końca uzasadnienia. Poszliśmy z grupą może nie dlatego, że jesteśmy psychofanami Lovecrafta, ale zwyczajnie lubimy mroczniejsze klimaty, co niekoniecznie zawsze musi oznaczać horror. I z jednej strony muszę przyznać, że klimat w tym pokoju robi wrażenie. Z drugiej miałem uczucie, że nie byliśmy tam mile widziani. Czemu? Otóż rozmawiając z właścicielem, który tego dnia nas obsługiwał mieliśmy wszyscy wrażenie, że ma on pełną miłość do Lovecraft'a ale zdecydowanie mniejszą do ER. I ten pokój trochę to pokazywał.
I nie zrozumcie mnie źle, niby scenografia jest piękna i niby zagadki fajne, ale tutaj w jednym momencie widzimy nagle element zrobiony ze słabej jakości tektury i skejony na taśmę klejącą. Gdzie indziej jeden odpadnięty element w ogóle nie został jakkolwiek ruszony. Ten pokój wydaje się być zwyczajnie taki, jakby ktoś jego poddał. I to było jedno z najsmutniejszych doświadczeń ER w życiu które naprawdę mocno wpłynęło na nasz odbiór naprawdę niezłej całości. Nie mogę powiedzieć, że się bawiliśmy źle, ale niestety recenzje są czymś, co wytwarza się po dyskusjach i które nie są robione na gorąco, stąd taka opinia a nie inna. Niemniej, jeżeli jesteście zajarani światem Przedwiecznych, macie kapcie z Chtulu, a kult Przedwiecznych to coś, do czego robicie nabór, to naprawdę warto zobaczyć to miejsce.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 7/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Skaut
66 pkt
"Jak poznałem przedwiedcznych"
4.02.2022 | data wizyty: 3.02.2022
Pokój w którego klimat wchodzisz już po przekroczeniu drzwi, czuć atmosferę lekkiej grozy i wiesz, że coś tu nie gra.
Zdecydowanie zagadki będące połączeniem, prostych zagadek mechanicznych i elektroniki. Wystrój robi robotę. Kilka drobnych niedociągnięć technicznych, które spowodowały, że rozwiązana zagadka nie zadziałała od razu (nie wpływa to na zabawę). Z czystym sumieniem mogę polecić ten pokój. Klimat super, zagadki przyjemne i fabuła jak najbardziej na tak.
Zdecydowanie zagadki będące połączeniem, prostych zagadek mechanicznych i elektroniki. Wystrój robi robotę. Kilka drobnych niedociągnięć technicznych, które spowodowały, że rozwiązana zagadka nie zadziałała od razu (nie wpływa to na zabawę). Z czystym sumieniem mogę polecić ten pokój. Klimat super, zagadki przyjemne i fabuła jak najbardziej na tak.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Strona 5
Pokaż następneŁadowanie...
Nowe wpisy na naszym blogu
Bądź na bieżąco z naszą działalnością i tematami pokrewnymi.
