Escape room - Frankenstein

    zamknięty

    Frankenstein

    ?‍?????FRANKENSTEIN to pokój przygodowy, który swoją stylistyką nawiązuje do wiktoriańskiej epoki pary -STEAMPUNK . Jesteście grupą badaczy, którzy przyjmują... [więcej]

    2-7 osób

    60 minut

    Przygodowy

    śr. zaawansowani

    171 opinii

    7 .9 7,9/10 Obsługa: 9,1/10 Klimat: 9,5/10 Trudność wg. graczy: Trudny Liczba opinii: 171

    Sortowanie: |

    Język opinii: | |

    Skryty
    Skryty

    Skaut
    83 pkt

    11 opinii

    Frankenstein - bez szału

    19.08.2022 | data wizyty: 18.08.2022

    Skryty 11 opinii

    Byliśmy w grupie pięcioosobowej. Początkowo mieliśmy zamiar odwiedzić Ducha, ale ze względu na nagłą usterkę techniczną zaproponowano nam właśnie Frankensteina - cóż, nie ma problemu, wzięliśmy pokój jako że mistrzyni gry mówiła, że jest najlepszy z dostępnych.
    Sam wystrój był w porządku i wystarczająco dobrze dopełniał klimat panujący w pokoju, jednak nie sprawiał że możnaby się poczuć zupełnie jak w grze. Zagadki były angażujące, lecz miałem wrażenie że pokój jest liniowy jak dla 5 osób. Mistrzyni gry była bardzo miła, serdeczna i pomocna we wszystkich usterkach napotkanych w pokoju.
    Problemy zaczynały się od tego, że byliśmy w pokoju w upalny dzień, a w pomieszczeniu temperatura nie różniła się od tej na zewnątrz, więc było odczuwalnie duszno. Odnosi się to zwłaszcza do pewnego etapu pokoju: było to bardzo odczuwalne dla osoby zamkniętej w "maszynie" w drugim pomieszczeniu, z której lał się pot, a nie mogła stamtąd wyjść - osoba była zamknięta aż do rozwiązania zagadki i otwarcia kolejnego pomieszczenia, tu dodam, że napis w ultrafiolecie był ledwo widoczny, a kartka na którą padał się odkleiła i ostatecznie mistrzyni podała nam rozwiązanie.
    Niestety borykaliśmy się z problemami technicznymi, a podczas jednego mistrzyni musiała wejść na chwilę do pokoju. Miało to miejsce w zagadce z maszyną do pisania kilka klawiszy było wciśnietych i nie dało się ich "odcisnąć", co powodowało, że nie można było otworzyć szafki i przejść dalej.
    Pokój koncepcyjnie dobry, jednak z usterkami, niektórymi wspomnianymi w spojlerach, co zaburzyło immersję i obiór pokoju z mojej strony, jednak reszta grupy była zadowolona.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 4/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 6/10

    Poziom trudności: Trudny

    annmadu
    annmadu

    Pionier
    166 pkt

    50 opinii

    Frankenstein 🧟‍♂️

    24.09.2021 | data wizyty: 24.09.2021

    Wiarygodna opinia

    annmadu 50 opinii

    Odwiedziliśmy go w 3 osoby. Pokój miał świetne, różnorodne zagadki! Mistrz gry bardzo pomocny :) klimat z dreszczykiem, każdemu się spodoba!
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 8/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Średni

    Wersja opinii z dnia 26 sty 2022:

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 8/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Średni

    Powód zmiany: 1. Jedna rzecz odleciała (mimo tego, że nikt jej nie dotknął!!!!)
    2. Przy panujących ciemnościach strasznie trudno rozwiązywało się zagadki w ostatnim pokoju
    3. Ponieważ latarka była jedna a byliśmy w kilka osób, to nie można było rozwiązywać kilku rzeczy równocześnie, tylko reszta osób stała i patrzyła
    4. Drugi pokój był prawie pusty
    5. W ostatnim, znajdowała się zagadka w ogóle nie pasująca do tematyki pokoju
    6. Motyw ‚Frankenstein’ poczuliśmy w ostatnim pokoju przez ostatnie chwile bycia w nim
    Wcześniejsza zbyt ‚wysoka’ opinia wynikała z naszego ówczesnego małego obycia w ER, teraz gdy wspominamy ten ER jesteśmy bardzo zdziwieni jak niski poziom ten pokój reprezentował.

    Wersja opinii z dnia 24 wrz 2021:

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 8/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Średni

    kapibarabarbara- PoWROmcy Escape
    kapibarabarbara- PoWROmcy Escape

    Przewodnik
    372 pkt

    224 opinie

    #175

    17.03.2019 | data wizyty: 16.03.2019

    Opinia ograniczona

    kapibarabarbara- PoWROmcy Escape 224 opinie

    Bardzo fajny początek- grało nam się bardzo płynnie, zagadki były oryginalne, a ich rozwiązania były nieoczywiste, ale w 100% logiczne i jednoznaczne. Również wystrój dobrze dopracowany. Za tę część porządne 9 na 10.

    W dalszej części gry pojawiły się jednak pierwsze minusy- o ile lubię podział zadań, czy wyznaczanie specjalnej misji dla jednego z graczy- tu poszło to w złą stronę i nie przypadło mi do gustu. Jeden z graczy jest niemal wykluczony z całej części rozgrywki i choć przekazywane przez niego informacje są niezbędne do rozwiązania zagadek przez resztę ekipy- gracz ten właściwie nie wie co się dzieje w tej części pokoju, właściwa gra rozgrywa się bez jego udziału. Choć nie mogę zaprzeczyć, że bez informacji "wykluczonego gracza" rozwiązanie zagadek nie jest możliwe ( bierze on więc w pewien sposób udział w rozwiązaniu)- w naszej ekipie taka opcja nie spotkała się z entuzjazmem, zwyczajnie nam się nie spodobała.
    W jednej z części gry słabo wykorzystano niemałą przestrzeń- moje wrażenie to "dwie zagadki na krzyż" i odczucie pustki w niemałym pokoju. Pewne elementy pokoju otwarte, sprawiające wrażenie albo pomyłkowo niedomkniętych albo celowo wyłączonych z zabawy. Po grze oczywiście spytałam Mistrza Gry o ich przeznaczenie- bez mrugnięcia okiem odpowiedział, iż są to wyłącznie "dekoracje". Odpowiedź dość zaskakująca, niemal absurdalna- nie będąc już Escape roomowymi nowicjuszami jesteśmy zazwyczaj w stanie odróżnić dekoracje od zagadek (tym bardziej elektronicznych).

    Nie chodzi o sam fakt niedziałania w/w i ich wyłączenia z gry- tak, podkreślam-NIEDZIAŁANIA, nie są to dekoracje (otóż- gracze, poza korzystaniem z własnych doświadczeń, czasem rozmawiają ze sobą i wymieniają się wrażeniami z gry). Zupełnie inny byłby nasz odbiór całej sytuacji, gdyby fakt awarii został nam zakomunikowany przed grą (lub ewentualnie po)- nieraz zdarzają się sytuacje, że chociażby grupa grająca przed nami przypadkiem coś zepsuje/ rozłączy, nie zawsze jest też możliwość natychmiastowej naprawy niektórych zagadek, czasem do działających pokojów dodaje się dodatkowe, nowe zagadki- i to doskonale rozumiemy. Taka informacja powinna jednak zostać nam przekazana (wraz z informacją, że nie są to na tyle istotne zagadki żebyśmy nie mogli się w pokoju dobrze bawić pomimo ich braku). Z gry i tak byśmy nie zrezygnowali, jednak wiedzielibyśmy czego się spodziewać, a sprawa od początku zostałaby przedstawiona uczciwie. Tymczasem wmawianie grupie, że zepsute zagadki to dekoracje to absurd i brak szacunku do klienta.

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 3/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    Kira PoWROmcy Escape
    Kira PoWROmcy Escape

    Skaut
    88 pkt

    28 opinii

    szalony doktor Frankenstain

    18.03.2019 | data wizyty: 16.03.2019

    Opinia ograniczona

    Kira PoWROmcy Escape 28 opinii

    Początek gry bardzo przypadł nam do gustu. Dużo różnorodnych zagadek, fajne "skrytki", elektronika, wszystko łączyło się w spójną całość. I to właściwie tyle.

    A później coś poszło nie tak. W kolejnej części zostałam trochę wykluczona z rozgrywki. I mimo że mogłam uczestniczyć w zagadkach z oddali, to właściwie mogłam tylko stać i mówić co widzę. A trochę to trwało. I nie myślałam, że to coś złego, dopóki później się nie okazało, że gra przeniosła się już dalej i nawet porządnie nie mogłam się rozglądnąć co jest dookoła. Czułam się trochę pokrzywdzona względem innych graczy. Dodatkowo miejsce w którym byłam zamknięta jest małe, ciasne i duszne. Wiem, że jest oznaczenie, że pokój jest nieodpowiedni dla osób z klaustrofobią, ale może przydałby się jakiś awaryjny przycisk otwierania mojego zamknięcia? Tak w razie wu.

    Pewne elementy gry były po prostu otwarte i przez to trochę nie wiedzieliśmy o co właściwie chodzi, w szczególności ze wyglądały jak zagadki. Wiemy, że czasem zapomni się czegoś zamknąć i w miarę możliwości staramy się wtedy wszystko domknąć i grać tak jakbyśmy nie wiedzieli co jest w środku, ale w tym przypadku było to nie możliwe. Tak jakby te elementy zostały wyłączone z gry. Może się popsuły przed grą? Jednak na pytanie o co chodziło, dowiedzieliśmy się, że to tylko wystrój. A na prawdę nie trzeba mieć dużo doświadczenia by wiedzieć co gra, a co nie gra. Większość graczy jednak potrafi dostrzec kable, zwory, elektryczne elementy. Później dowiedzieliśmy się od innych graczy, że w czasie ich gry te elementy grały. Wystarczyło nam przed grą powiedzieć prawdę. Że poprzednia grupa zepsuła, że coś się popsuło, zerwało, obsługa nie potrafi sobie poradzić z naprawą. Uprzedzić nas, dać nam możliwość wyboru czy mimo wszystko chcemy zagrać. Mielibyśmy zupełnie inny odbiór pokoju, a tak czuliśmy się oszukani. W szczególności, że przez to mieliśmy wrażenie, że na bardzo dużej przestrzeni właściwie nie ma co robić=jest wyjątkowo mało zagadek.
    Potencjał tematyki też nie został specjalnie wykorzystany do wytworzenia klimatu. W szczególności, że przestrzeń była naprawdę duża. I kilka ekstra dekoracji mogłoby to poprawić. Wiem, ze to często nic nie wznoszące do gry bibeloty, ale mogą znacząco podnieść jakość klimatu.

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 3/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    Damian S. 16
    Damian S. 16

    Skaut
    64 pkt

    8 opinii

    Ucieczka przed potworem...

    6.08.2018 | data wizyty: 4.08.2018

    Damian S. 16 8 opinii

    Pokój we wspaniały sposób wysyła nas do świata Frankenstaina stawiając nas w roli ofiary zwariowanego wizjonera. Każda zagadka zmusza człowieka do wysiłku intelektualnego, wprowadzając coraz bardziej w klimat ucieczki przed wariatem.
    Niestety jeśli sam pokój mogę ocenić na idealny, to obsługa pozostawia wiele do życzenia. Jeśli człowiek płaci tyle pieniędzy za godzinę zabawy, to liczy na to że zostanie obsłużony w idealny sposób, niestety my doświadczyliśmy całkowicie czegoś innego. Samo wprowadzenie do gry było w porządku, ale w czasie gry okazało się, że stoper nie został włączony i całą zabawę przeżyliśmy nie mając pojęcia ile nam zostało. Dodatkowo w trudniejszych momentach, w których nie byliśmy w stanie rozgryźć zagadki, nie dostawaliśmy podpowiedzi, ponieważ po drugiej stronie mistrz gry był nieobecny, jak sie dowiedzieliśmy po grze, prowadzący zabawę "sobie gdzieś poszedł".
    Dlatego też, jeśli zostalibyśmy przyjęci przez inna osobę, to dałbym z czystym sercem 10, niestety zostaliśmy przyjęci przez kogoś, kto uczestników zabawy miał głęboko w poważaniu i niestety zepsuł całość zabawy.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 3/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    Ładowanie...

    Nowe wpisy na naszym blogu

    Bądź na bieżąco z naszą działalnością i tematami pokrewnymi.

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia Google, Facebook i Seznam.cz zbierające informacje o użytkownikach, które możemy wykorzystywać do celów marketingowych.