Sekret dziadka

Sekret dziadka to świetna zabawa!
Od początku zagadki i mechanizmy zaskakują! Wchodzimy do pokoju z pytaniem "cóż ten dziadek mógł ukrywać?" Klimat pokoju, jak i jego wystrój udanie wprowadza nas w świat poszukiwań. Mechanizmy.... coś pięknego! Szukanie kolejnych łączących się w całość elementów układanki jest wielką przyjemnością. Obsługa bardzo sympatyczna i z wielkim wyczuciem. Pani nie interweniowała zbyt wcześnie i udało nam się pokonać zagadki bez podpowiedzi - co znacznie zwiększyło satysfakcję ze znalezienia rozwiązań. Choć system przekazywania podpowiedzi też jest bardzo sympatyczny. A ten dziadek? Niezły z niego aparat! Koniecznie sprawdźcie sami. Pobyt w pokoju był bardzo miło spędzonym czasem.

Podsumowując to właśnie ten pokój podniósł poprzeczkę dla wszystkich pokoi, które odwiedziłem i odwiedzę!

Jest to pokój w którym sekundy po zdjęciu maski z oczu już wiesz, że będziesz się świetnie bawił, ale to co dzieje się później po prostu sprawia, że dorośli ludzie cieszą się jak dzieci :)

Sekret Dziadka jest zdecydowanie najlepszym pokojem w którym byłem, a uśmiech nie schodzi nawet po wyjściu. Wszystko jest tutaj dopracowane, a obsługa interesuje się całym przebiegiem gry.

Najgorszą rzeczą jest fakt, że trzeba z tego pokoju wyjść :)

Nasze oczekiwania były wysokie, bo przed wizytą bywaliśmy już w świetnych pokojach, ale Sekret Dziadka to zupełnie inny level.

Zarówno klimat jak i jakość zagadek oraz ich różnorodność sprawiają że nawet największe marudy będą usatysfakcjonowane, a fabuła też zaskakująca :)

Kupa włożonej pracy, realistycznie zrobiony klimat, zagadki pomysłowe, łączą zarówno zdolność poszukiwania jak i logicznego, czy też matematycznego myślenia. Połączenia zagadek manualnych i typowo umysłowych. Ogromny plus za ciekawe mechanizmy zagadkowe, rozwiązania, no i przede wszystkim - za sekret dziadka :) Jedno z lepszych rozwiązań pokoju jakie widzieliśmy :) Na pewno do polecenia, zdecydowane podium w Poznaniu!

Nie ma to jak na wsi. Spokój, sielanka, wolno płynący czas, pełen relaks…Mucząca krowa w oddali, piejący kogut o poranku, zapach świeżo zżętego zboża, smak wypieczonego w piecu chleba…i warsztat dziadka skryty za domem. Właśnie…à propos dziadka. Dosyć tajemniczy z niego jegomość. Zawsze mnie zastanawiało co on tam w warsztacie wyczynia…aż postanowiłem to sprawdzić.

I jak postanowiłem to tak się stało. To co zobaczyłem przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Niby dziadek, taki spokojny człowiek, a takie rzeczy w tej komórce wyczyniał, że nie jednego by zawstydził. Pełen profesjonalizm….No kto by przypuszczał, że DZIADEK takie rzeczy…Gdyby tylko pleban się dowiedział…;)

A teraz konkretnie. Pokój przygotowany profesjonalnie. Wyposażenie na najwyższym poziomie w pełni wpisujące się w tematykę pokoju. Pięknie wszystko przygotowane w drewnie, jak to w komórce dziadka. Sporo elementów. Jest tak, jak być powinno. Czyli wchodzimy i mamy typową szopę. Fajerwerków tylko brakuje, ale jakby się pojawiły to pewnie komórka z dymem by poszła. Ale bez fajerwerków też jest super! Widać, że pomysł i realizacja spotkały się wspólnie. Wszystko jest bardzo ładnie zgrane i cieszy oko :) Nic nie jest pozostawione przypadkowi…

Zagadek bardzo dużo. Nie dość, że jest ich dużo to też są bardzo zróżnicowane. Sięgają daleko poza horyzonty schematu „znajdź kluczyk-otwórz skrytkę”. Tutaj nie ma miejsca na rutynę. Jest za to miejsce na oryginalność. Bardzo duży plus za zagadkę, w której trzeba zdobyć potrzebny element w nietypowy sposób. Z czymś takim jeszcze nigdy się nie spotkałem. Wszystkie elementy działały bez zarzutu. Nie było żadnych problemów z zagadkami od strony technicznej.

Nasza 4-osobowa drużyna poradziła sobie sprawnie z zagadkami i zostało nam jeszcze dosyć sporo czasu do końca. Obyło się bez podpowiedzi, ze stratą dla naszej zabawy ;) Dopiero po zakończeniu zostało nam pokazane, w jaki sprytny sposób dostarczane są podpowiedzi do pokoju :) Warto się z tym sposobem zapoznać, bo jest on nietypowy.

Poziom trudności w moim odczuciu to taki mocny średniozaawansowany, lekko podchodzący pod doświadczony.

Obsługa jest bardzo sympatyczna. Za dużo problemów z nami nie mieli, a i my ich za bardzo nie męczyliśmy podczas gry. Ale miło można było porozmawiać zarówno przed jak i po grze.

Kończąc muszę zarekomendować wizytę w tym pokoju. Nie pozostaje mi nic innego. Z pokoju wyszedłem z poczuciem świetnie spędzonego czasu. Zabawa była przednia i żal tylko, że już mam tego ER’a za sobą…
Polecam pokój. W pełni zasługuje on na swoje miejsce w rankingu. Dzielnie trzyma się w czołówce, ale nie jest to kwestia przypadku. Ten pokój jest bardzo dobry!

Bardzo dobry pokój, najlepsza jest chyba fabuła - potrafi zaskoczyć. Nam było się trochę ciężko rozkręcić, może przez to, że byliśmy tylko we dwójkę, a w pokoju jednak trochę trzeba pomyszkować, ważne są nawet drobiazgi - naszym zdaniem w większej ekipie może być tylko lepiej.

Zagadki są logiczne, ale znów - ważne są detale. Pokój jest świetnie wykonany, naprawdę warto się wybrać i przejść przez całą historię.

Doskonały i zaskakujący klimat, świetne i złożone zagadki stymulujące współpracę w zespole, fantastyczna obsługa – czego chcieć więcej? Doskonały balans między nowoczesnymi rozwiązaniami elektronicznymi i staroszkolnym kłódkowaniem. Polecam szczególnie zgranym ekipom potrafiącym się dobrze komunikować – zadania szczególnie trudne nie są, ale wymagają pewnego skupienia i organizacji "pracy".

Dużo dobrej zabawy. To chyba najlepszy skrót wizyty w tym pokoju. Od początku zostajemy przeniesieni do warsztatu. Świetnie odtworzony klimat warsztatu, w którym ktoś, kiedyś bardzo lubił majsterkować. Zagadek jest naprawdę dużo, nie ma mowy o niedosycie. Zadania są nieliniowe, tak, że każdy może się czymś zająć, ale (!) pamiętajmy o wymianie odkryć/ znalezisk. Współpraca pomiędzy graczami jest wymagana. Zagadki są bardzo różnorodne i porozrzucane tak, że niemal każdy zakątek został wykorzystany, często w bardzo zaskakujący sposób. Znajdą się wyzwania i dla wielbicieli majsterkowania, zadań manualnych jak i porządnego główkowania. Parę razy zupełnie prosty mechanizm został przekuty w zaskakującą i wcale nie tak prostą do wykombinowania zagadkę. Jeden mechanizm widziany po raz pierwszy, na dodatek w pierwszej chwili nie wiadomo zupełnie po co to tak, a potem wszystko się układa i dopasowuje. Niejedno może zaskoczyć. Sprytny system podpowiedzi, z którego na szczęście nie skorzystaliśmy, ale został nam przedstawiony po rozgrywce.
Przemiła obsługa, zaangażowana w nasze wrażenia i w rozmowę zarówno przed jak i po wizycie w pokoju.

zagadki logiczne, pomysłowe. Wystrój super, klimat jak najbardziej szopiasty :) No i sekret... łał Trochę się z koleżankami nakombinowałyśmy, ale ogólnie wszystkie wyszłyśmy z szopy przed czasem zadowolone:)

Sekret dziadka okazał się zaskakujący, kto by się spodziewał takich cudów w tej niepozornej szopie ;) Klimat, wystrój, mechanizmy - strzał w dziesiątkę! A oprawa fabularna dodała mega smaczku całej przygodzie :) I ponownie Mistrz Gry zasługuje na najwyższe noty :) Czekamy na więcej! :)

#83

Jak dobrze, że na wycieczkę po Poznaniu, wybrałyśmy Fun4Brain. Ich dwa pokoje są definicją zajebistej zabawy, jaką są escape roomy. Dwójka młodych (i mega sympatycznych) ludzi wymyśliła zagadki i scenariusze, które po prostu są super. Ponieważ level zagadkowy oceniamy na hard - w obydwu pokojach. Pomimo kilkudziesięciu odwiedzonych ER większości rozwiązań wcześniej nie widziałyśmy, w zagadki trzeba wejść ze świeżym i nie schematycznym umysłem.

-& Świetny scenariusz, rzadko zdarza się aby był tak wyrazisty. Naprawdę poznacie zaskakujący sekret dziadka. Zobaczycie jego warsztat, a w nim od groma zagadek.

-& Nie ma ani jednej rzeczy, która do tego pokoju nie pasuje, łącznie z systemem podpowiedzi (właściwie to nawet rekomendujemy wziąć przynajmniej jedną podpowiedź). Właściwie to ten pokój jest tak fajny, że aż eskejpowo piękny.
-& Zagadki ciekawe, trudne, jest ich dużo - oj jak my to lubimy. Logiczne. Jedna z nich to fajowe wow. Tego jeszcze nie było więc to pierwsze zetknięcie z innowacyjnością właścicieli. Większość zadań naprawdę związana z warsztatem.
Kilka zadań na dobrą i radosną współpracę, ale 2 osoby również mogą mierzyć się z tematem.

ps. trzymamy za Was kciuki! nie odpuszczajcie