Leśna Chata powraca w nowej, dłuższej i mroczniejszej odsłonie!
Podlasie, lata 70, stara leśna chata w środku lasu. Szybkim krokiem zmierzacie w kierunku t...
[więcej]
Na ogół nie piszę opinii dla pokoi, wolę pozostawić tę nutkę tajemniczości dla grup, które jeszcze danego pokoju nie odwiedziły. W przypadku naszej rodzimej firmy, Unlocked, postanowiłam złamać tę zasadę, by opowiedzieć o naszych przygodach w chatce leśni... Ja Ci dam leśniczego, myśliwego!!!
Zanim wejdziemy do pokoju zostajemy wprowadzeni w fabułę. I chociaż nie wiemy jeszcze, co wydarzy się za drzwiami, powoli w głowie możemy poukładać sobie puzzle... Ale niech Was to nie zwiedzie, bo pokój daje nam taki zwrot akcji, jakiego - szczerze się przyznam - nie widziałam w żadnym innym pokoju (mega na plus). Wysłuchanie wieczornych wiadomości skutkuje tym, że postanawiamy całą drużyną rozwikłać tajemnicę trzech zbrodni popełnionych przez myśliwego. Czy aby na pewno?
Właśnie ten zwrot fabularny w pokoju jest tutaj kluczowy i pozwala nam zaryzykować tezę, że pokój nie odbiega jakością i klimatem od najlepszych pokoi w Warszawie. Do dzisiaj rozmawiając o tym pokoju wspominamy to, że pochłonął nas on fabularnie i pozwolił płynąć razem z historią. Cóż, nie wszystkim, bo niektórzy z nas byli zbyt strachliwi (w tym ja :D) i od razu po zakończonej grze chcieli uciekać z pokoju, ale to też jest dowodem na to, jak bardzo pokój jest klimatyczny. Jest mrocznie, czuć dreszczyk emocji, ale nie jest to pokój straszny - ciary po plecach na pewno w kilku momentach się pojawią, ale nie ma tutaj jakichś wyskakujących potworów czy innych straszydeł. Tym, co zaskakuje, jest niesamowity zwrot akcji, o którym już wspominałam. Bo warto o nim wspominać. Warto przyjść do Unlocked po dawkę tych emocji, bo naprawdę pokój ich dostarcza.
Rozmawiamy o tym pokoju do dzisiaj, choć od listopada minęło sporo czasu. Mimo, że zagadki (mega trudne zagadki warto tu zaznaczyć) nie zapadły jakoś bardzo w pamięć, no może niektóre - te, nad którymi najdłużej się głowiliśmy :) to tak czy siak jest to jeden z naszych ulubionych pokoi właśnie przez klimat i świetnie poprowadzoną linię fabularną.
Pozdrawiam personel Unlocked i widzimy się podczas przygód w kolejnych pokojach!
Pierwszy pokój, jaki zaliczyliśmy w Białymstoku. Jadąc na urlop, myśleliśmy sobie: a co tam może być ciekawego w kwestii Escape Roomów? Otóż może i jest! Pokój mocno klimatyczny, przemyślany, z niespotykanym wręcz naciskiem na fabułę, która chyba jeszcze w żadnym odwiedzonym przez nas pokoju nie była aż tak istotna. Warto dać się porwać historii, którą przedstawia ta rozgrywka. Z czystym sumieniem - polecam. :)