Kartel Bez Kresu

Pokój jest świetny, a oznaczenie go jako abstrakcyjny jest bardzo celne. Wiele rzeczy zapadło nam w pamięci po wizycie - jedną z tych, które najbardziej była muzyka i ogólnie klimat. Zagadki są ciekawe i bardzo fajnie zbudowane w oparciu o wiersze. Lekki minus za ich poplątanie - wydawałoby się, że pokój można przechodzić nieliniowo, ale pracując nad rozwiązaniami kilku zagadek naraz można łatwo się pogubić i nawet nieświadomie przejść od jednej do innej (co nam się zdarzyło). Wiem, że to pewnie wszystko jest tam logicznie poukładane, ale pod presją czasu jednak pojawia się chaos ;) Generalnie miejsce zdecydowanie warte polecenia, nie tak znowu trudne, bo jest jakaś interakcja z kartelem (choć i tu warto się zastanowić, czy nie powinno to działać, tak jak w innych pokojach - łatwiej, a mniej tej interakcji ;) ).

Pokój bardzo ciekawy, wiele niestandardowych rozwiązań oraz ciekawych zagadek. inny niż wszystkie pokoje. polecam dla graczy zaawansowanych którym abstrakcyjno logiczne myślenie nie jest obcehttps://lockme.pl/#

Niekonwencjonalny pokój w alternatywnej rzeczywistości. A kluczem do rozwiązania poezja Herberta. Poezja której nie trzeba znać, można przyjść nie znając ani jednego wiersza. Ciekawe zagadki, fajny klimat. Polecam.

Nietypowy pokój zagadek podszyty wierszami Herberta - mistrzostwo! Wciągająca atmosfera i zadania, które zmuszają do myślenia, a nie tylko do szukania rozwiązań na ślepo. To coś, czego w Rzeszowie brakowało. Dobra robota! :)

Chociaż w tym świecie czekolada jest zakazana, my poczuliśmy się jak dziecko zamknięte w fabryce słodyczy. Ilość zagadek spowodowała u nas potężną euforię, która okazała się dla nas dosyć zgubna. Historia spójna, pomysłowy sposób przekazywania podpowiedzi, pokój idealnie oddający tematykę. Szczerze polecam wszystkim fanom Escape Roomów, szczególnie tym, którzy często po wyjściu z pokoju odczuwają niedosyt z powodu małej ilości zagadek.

Jestem pod wrażeniem, choć w pokoju byłem przed otwarciem, jeszcze w fazie testów. Czuć przemytniczy klimat. Obskurna brama, schowany dziedziniec, sekretne przejścia - to wszystko buduje atmosferę. A w samym pokoju jest jeszcze lepiej. Wszystkie elementy wyjątkowo spójne.

Największe plusy:
+ wykorzystanie wierszy Herberta jako zagadek
+ czekolada robiona z surowych ziaren, którą po znalezieniu można wziąć do domu
+ pomysłowe skrytki
+ radio z Ministerstwem Prawdy

Największy minus:
- godzina to zdecydowanie za mało na ten pokój

Takiego Escape roomu jeszcze nie widziałam! Abstrakcja to najlepiej opisujące go słowo. Klimat jest super, wszystko do siebie pasuje, muzyka, wystrój, zagadki, a nawet Pan z obsługi :) Zagadki są bardzo trudne i rozwiązanie ich wszystkich według mnie jest niemozliwe w tak krótkim czasie. Ogólnie ten pokój jest bardzo specyficzny, ale polecam pójść i zapoznać się z Herbertem i jego zagadkowymi wierszami :)