Piracka Tawerna

Wchodząc do pokoju od razu widać, że nie jest to zwykła tawerna. Nieco pusta podczas poszukiwań, za to pełna zagadek :)
Kolejny pokój tej firmy i kolejny super wystrój dopełniony efektami dźwiękowymi. Myślę, że nie jest to zbyt skomplikowany pokój, ale warto go odwiedzić, przyjemnie się go przechodzi. Poleciłabym ten pokój
na początek przygody z Escape Roomami lub opcję wyścigu.
Tak jak podczas piramid również świetna obsługa.
Jedyne małe minusy za jedno pomieszczenie, lekki niedosyt związany z zakończeniem oraz zagadka matematyczna (niemniej jest to raczej dosyć subiektywny minus).

Pokój z bardzo ładnym wystrojem i klimatyczną muzyką. Zagadki ciekawe kilka dość nieszablonowych. Niestety w przypadku naszej gry była usterka której nie zauważył mistrz gry, dodatkowo mistrz gry sam dawał nam podpowiedzi więc wyszliśmy sporo przed czasem. Pokój przyjemny jednak nieco słabszy niż inne w Wyjściu Awaryjnym.

Ładny, klimatyczny pokój. Byliśmy na wersji standardowej, zagadki przyjemne, dużo elektroniki. Trzeba jednak przyznać, że pokój jest dość mały, a ilość zagadek nie powala - w 2 osoby wyszliśmy sporo przed czasem. Obsługa bez zarzutu.

Wyjście awaryjne nigdy nie zawodzi jeśli chodzi o wystrój i klimat pokoi! Zagadki bardzo logiczne z przyjemnością się je rozwiązywało, a do tego tylko jedna kłódka co bardzo doceniam. Pokój raczej prosty, spokojnie można wyjść przed czasem ale trzeba być spostrzegawczym. Obsługa przemiła:)

Pokój zrobiony typowo pod wyścig, dlatego grupy idące do tego pokoju w tradycyjnej formie mogą być zawiedzione zbyt szybkim ukończeniem gry. Jednak mimo niewielkiej przestrzeni oraz ilości zagadek (jednak różnorodnych i pomysłowych), wystrój i klimat tego pokoju na najwyższym poziomie. Na minus sposób podawania czasu - z powodu braku zegara na ścianie, czas podawany był głosowo. Niestety, były to gotowe nagrania, więc komentarz "zostało Wam tylko 30 minut" bez względu na to, jak idzie grupie, może wywołać konsternację i wprowadzać w błąd.

W pokoju bylismy we dwóch, bez wyścigu. Pokój od wejścia powala wystrojem, w który widać, że włożono wiele pracy z dbałością o detale. Mimo, że pokój nie jest duży to pełen jest zagadek na średnim poziomie trudności. Fabuła i klimat utrzymane przez różne drobne smaczki. Wszystko spina się w spójną całość dając bardzo przyjemną rozgrywkę.

Tawerna na chwię opustoszała, choć za oknem zbliża się burza... wchodzimy więc szybko do środka, by znaleźć mapę, która została ukryta gdzieś pomiędzy rzędami trunków, daniami dla gości, którzy jeszcze przed chwilą tu siedzieli otuleni ogniem z paleniska i z dala od panoszących się wszędzie myszy...

Zadanie wydaje się proste, gdyby nie to, że piratów nie tak łatwo przechytrzyć i znają dobrze skrytki, do których potrzeba przynamniej godziny, by dotrzeć i starannie je przeszukać...

Nie jest to dla nas zaskoczeniem, ponieważ Wyjście Awaryjne to absolutny mistrz w zakresie kreowania unikalnego klimatu i przenoszenia graczy w równoległe światy... tak było i tym razem – zwabieni możliwością zmierzenia się z piratami – przybyliśmy do warszawskiej siedziby i nastawieni na ciekawą rozgrywkę – przystąpiliśmy do gry.

Zaskoczenia tu żadnego. Styl, wystrój, różnorodność zagadek, kłódki niemalże wyeliminowane z pokoju, otoczka dźwiękowa i nieliniowość – tak by każdy miał co robić – to absolutnie mocne punkty tego miejsca. Dodatkową zaletą Tawerny jest możliwość zorganizowania wyścigu – gdzie jesteście podzieleni na dwie grupy, które ze sobą rywalizują o to, kto szybciej i sprytniej dotrze do celu.

Pokój polecamy grupom 4-5 osobowym, również początkującym i absolutnie każdemu, kto ceni w pokojach zagadek niepodrabialną atmosferę i super kontaktowych Mistrzów Gry, z którymi rozmowa na koniec to sama przyjemność.

Fajny pokój, bardzo dobrze wykonany, widać dbałość o realistyczne szczegóły. Trochę mały więc idealny dla małych ekip i dwójek. Wyszliśmy tylko z jedną podpowiedzią więc jesteśmy zadowoleni.

Piracka tawerna oferują bardzo wspaniały klimat, a dekoracje czy propy są wykonane bardzo ładnie i z należytą starannością. Zagadki są ciekawe, i mimo że pokoju nie oceniam jako szczególnie trudnego, zdarzyło nam się z teamem zaciąć w paru miejscach. Na plus kreatywności zdecydowanie przemawia fakt że jest bardzo mało zagadek polegających na szukaniu klucza do kłódki i zamków. Sama oprawa dźwiękowa i efektów specjalnych robi wrażenie i jest to zdecydowanie miejsce które mógłbym polecić komuś kto w pirackich klimatach chciałby poszukać mapy skarbów.

Pokój chociaż nie na wielkiej powierzchni to wypełniony super zagadkami na całe 60 minut a scenografia dopieszczona w każdym calu.