Matrix

Kolejny pokój spod szyldu Tkalni Zagadek. Również i w tym widać znak czasu, sporo elementów zużytych, jednak wszystkie mechanizmy działają poprawnie. Wystrój nie powala, zagadki są ciekawsze i na pewno bardziej przypadną do gustu fanom komputerów. Poziom nie jest zbyt wygórowany, w większości kłódki i kody. Jedna z zagadek dość żmudna, dodatkowo marnuje bardzo dużo powierzchni, którą można by zagospodarować w lepszy sposób.

Podsumowując, pokój do odhaczenia, jeśli nie ma się już zbytnio gdzie iść w Łodzi.

Spodziewaliśmy się czegoś wiecej . Pokój nie spełnił moich oczekiwań, był bardzo łatwy, niektóre zagadki nie wnosiły nic do fabuły .
Jeden ze słabszych jakich byłam :/

Zostaliśmy zapewnieni, że pokój będzie bardziej elektroniczny, z mniejszą ilością kłodek. Spodziewaliśmy się czegoś innego. Byliśmy w cztery osoby. Dwie koleżanki były pierwszy raz. Zależało nam na tym aby klimat zachęcił ich dalszym eksplorowaniem escape roomów. Jako wielka fanka tego rodzaju rozrywki się bardzo zawiodłam. Pokój nie spełnił moich oczekiwań, był bardzo prosty, niektóre zagadki trochę bez sensu.
Jeden ze słabszych jakich byłam :/

Pokój pozostawił niedosyt. To ocena subiektywna, ale scenograficznie i klimatem nie tyle statek bojowy, co mieszkanie kogoś, kto mocno zafascynował się filmem po jego kinowej premierze dwie dekady temu. W realizacji widać, że escape ma już swoje lata. Zagadkowo poprawnie, ale nic co mocniej zapadłoby w pamięci lub zaskoczyło. Jedno zadanie dość czasochłonne plus trochę szkoda, że zabiera nie tylko czas, ale i potencjał przestrzeni, z której można by wycisnąć więcej. W tej lokalizacji zdecydowanie najmocniejszym punktem była Kraina czarów, ale – paradoksalnie – została niedawno jako pierwsza zamknięta z myślą o nowym projekcie. Obsługa Mistrzyni Gry w porządku.