W cieniu piramid

Po raz kolejny w krótkim okresie czasu, zbierałem moją szczękę z podłogi. Pokój dopracowany w najmniejszym calu, a wykonanie przewyższa pozostałe pokoje Wyjścia Awaryjnego. Logiczne zagadki doskonale wpisane w fabułę pokoju. Przodująca tu elektronika dokładnie schowana w scenografii pokoju. Obsługa na wysokim poziomie. Gorąco polecam.

Rewelacyjny pokój. Całość tworzyła niesamowity klimat od początku, aż do samego końca. Zarówno scenografia jak i muzyka powodowały intrygujące uczucie, że nagle wystąpiło przeniesienie w czasie i przestrzeni.
Ciekawe i pomysłowe zagadki. Pokój wymaga skupienia przez cały czas trwania zabawy oraz ciągłej, płynnej współpracy.
Myślę ze jest to obowiązkowa pozycja dla każdego, kto miał już jakiś kontakt z tego typu zabawą.
Genialny kontakt obsługą. Rozmowa po odbyciu zabaw, z Prowadzącym spowodowała ogromną chęć na poznanie kolejnych pokoi i zagadek!
Pozycja obowiązkowa!

"W cieniu piramid" jest jednym z tych pokojów, które powalają na kolana, po przejściu których prosi się o więcej. Tutaj zadbano absolutnie o wszystko: klimatyczne wprowadzenie; wciągającą, nietuzinkową fabułę; bogate, dopasowane do tematyki wnętrze; doskonałe wręcz (!!!!) nagłośnienie; oryginalne i zróżnicowane zagadki; kilka "filmowych" niespodzianek; ciekawe, a do tego zaskakujące zakończenie... Do tego dorzućcie przyjemny system podpowiedzi, sposób informowania o pozostałym czasie i wiecznie uśmiechniętą obsługę. Co tu dużo mówić - ekipa z "Wyjścia Awaryjnego" daje czadu i nie zdziwię się, jeżeli kolejny pokój ich autorstwa wyląduje w topce ER'ów w Polsce. Ba! Gorąco Wam kibicuję!

"W cieniu piramid" jest jak najbardziej odpowiedni dla grup 2-osobowych - zagadek jest średnia ilość, tak w sam raz, by się bawić, macać rzeczy i wyjść w czasie. Mamy na koncie 30-50 pokojów i nie w głowie nam był pośpiech, a daliśmy sobie radę. Moim zdaniem, pokój nie jest bardzo duży, ale przy mniej doświadczonych grupach (albo jak zagadki zwyczajnie "nie siądą"), może się przydać dodatkowa para (dodatkowe pary?) rąk do pomocy.

Zagadki są na średnim poziomie trudności, polegają raczej na kojarzeniu faktów. Pokój jest w stu procentach bezkłódkowy, za to pojawia się bardzo dużo zaskakujących i cieszących oko mechanizmów.

Obsługa jest absolutnie fantastyczna - wszędzie powinni być tacy ludzie!

Nie pozostaje mi nic innego jak dać pełną ocenę i zazdrościć każdemu przyszłemu gościowi pierwszej wizyty w tym pokoju - chciałabym móc to powtórzyć :-)

Potwierdzę tylko wcześniejsze opinie mówiące o światowym poziomie i niesamowitym klimacie. Tam po prostu !TRZEBA! być i doświadczyć tej przygody. Ukłony dla twórców ?

To mój trzeci odwiedzony w bydgoskim Wyjściu Awaryjnym pokój. Trzeci pokój i trzecia dziesiątka. Pokój jest dopracowany w każdym szczególiku. Forma zagadek i ich wykonanie wręcz nowatorskie, nigdzie indziej nie znajdzie się podobnych. Dobra robota - ten pokój w pełni zasługuje na swoje oceny i jest warty odwiedzenia. I chociaż z pokoi Wyjścia Awaryjnego najbardziej urzekła mnie Legenda Miecza - daję 10/10. I to bez zastanowienia.

"W Cieniu Piramid" był naszym pierwszym pokojem w dwudniowej podróży po Bydgoskich eskejpach i łohohoho, cóż to był za start! Pierwsze o czym muszę powiedzieć to bardzo ciekawa fabuła, którą przeczytałem dopiero w dniu pójścia do pokoju. Po nazwie pokoju spodziewałem się powrotu do starożytności, a tu proszę - akcja dzieje się w 1936 roku! Moim zdaniem pomysł osadzenia akcji pokoju w okresie międzywojennym jest jak najbardziej na plus, urozmaica on rozgrywkę i świetnie wkomponowuje się w całą historię. Wykonanie pokoju to jest majstersztyk, należy docenić siłę i czas, które ekipa Wyjścia Awaryjnego włożyła w wykonanie tego pokoju. Wygląd robi niesamowite wrażenie, scenografia zasługuje na najwyższe wyrazy uznania. Do tego zagadki - co moim zdaniem jest bardzo ważne - świetnie wkomponowane w fabułę pokoju. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze muzyka, która nadaje odpowiedni nastrój całej przygodzie. Połączenie tych 4 rzeczy (fabuła, zagadki, scenografia, muzyka) sprawia, że klimat pokoju jest na niesamowicie wysokim poziomie. Indiana Jones i Lara Croft - kto z nas oglądał filmy z tymi postaciami czy też grał w gry doskonale wie, co potrafi skrywać piramida. Przebywając w tym pokoju można śmiało poczuć się jak wyżej wspomniani bohaterowie gier i filmów przygodowych i samemu przeżyć niesamowitą przygodę.

My byliśmy w ekipie dwuosobowej z doświadczeniem ~30 i ~50 pokoi na koncie i poradziliśmy sobie dość dobrze. Wyszliśmy równo z czasem, udzielono nam chyba dwóch podpowiedzi. Zagadki są na średnim poziomie trudności, jeśli tylko jest się spostrzegawczym i potrafi logicznie dopasowywać elementy do siebie to nie powinno się mieć trudności z pokonaniem tego pokoju. Nie jest to na pewno pokój dla początkujących, ale mając kilka pokoi na koncie myślę, że można śmiało wziąć udział w przygodzie jaką oferuje nam "W Cieniu Piramid".

Obsługa również na świetnym poziomie, mimo, że pracownicy mają wszystkie 3 pokoje w tej lokalizacji oblegane niemalże cały czas to po wyjściu z pokoju spędziliśmy z osobą sprawującą pieczę nad naszą grą z dobre 30min dyskutując o tym pokoju oraz o naszych doświadczeniach związanym z tym hobby (nałogiem - zwał jak zwał).
Bardzo gorąco polecam ten pokój (tak gorąco, że będziecie musieli skryć się w cieniu! a co innego rzuca tak przyjemny cień jak piramida...), jest to w moim mniemaniu ścisła czołówka Polski. :) Dziękujemy za super zabawę i pewnie do zobaczenia jeszcze kiedyś. ;)

Pierwsza (i na pewno nie ostatnia) nasza wizyta w pokojach Wyjścia Awaryjnego! Klimat pierwszorzędny, wszystkie dekoracje wykonane bardzo starannie i realistycznie. Zagadki dopracowane i spójne. Bardzo duży plus za brak jakiejkolwiek kłódki. Wszystkie mechanizmy działały świetnie! Jedyny minus: wszystkie inne ER wypadają przy nich blado ;-)

No i tak..kolejny super pokój tej firmy. Poprzeczkę dla innych ER w całej Polsce stawiają bardzo wysoko.
A zatem, do rzeczy...przekroczyliśmy próg pokoju i weszliśmy od razu w rolę Harrisona Forda i jego dziewczyny ze znanego filmu. Wystrój pokoju jest NIESAMOWITY! te detale...światło, muzyka....coś z innej galaktyki.
Przygoda była przednia, bawiliśmy się wyśmienicie.
Zagadki dopasowane do tematyki pokoju i zero kłódek...same mechanizmy..logiczne myślenie.
Trzeba się spieszyć - na pewno jak jest się we dwie osoby.
Ostatnia zagadka to wyzwanie moralne...i mam nadzieje, że dobrze wybierzecie.
Czekamy na więcej takich pokoi - pokoi z innego wymiaru.

W odniesieniu do tego ER idealnie pasuje opis oceny 10 na skali Lockme - "całe doświadczenie było na niespotykanym poziomie", SERIO. Myśleliśmy, że pod względem klimatu po Nautiliusie nie można już za bardzo podnieść poprzeczki... a jednak. "W cieniu piramid" to już nie jest "pokój ucieczki"; to kompletne doświadczenie fabularne z poczuciem uciekającego czasu, mnóstwem łamigłówek, odpowiednią dawką adrenaliny i... elementem decyzyjności (!). Wszystkimi zmysłami zatapiasz się w atmosferę pustyni, a po godzinie żałujesz, że ta przygoda nie może trwać dłużej. Klimat to nie tylko piękne dekoracje i inne elementy wystroju, ale przede wszystkim emocje - a emocjonalnie ten pokój MIAŻDŻY. Pod względem poziomu zagadek też jest naprawdę dobry - zagadki nie są trudne, ale jest ich naprawdę dużo, są różnego typu, gra jest nieliniowa, każdy ma co robić, wątki się przeplatają. Niesamowita przygoda, serio.

Początkowo myślałam, że tematyka będzie typowo "starożytna", okazało się, że temat połączony był z wojną i ważną misją. Pokój wykonany perfekcyjne, jak inne pokoje tej firmy. Nie zawiodłam się i z chęcią przeszłam przez wszystkie zagadki.