W odległej galaktyce

Polecam wszystkim chcącym wrażeń. Super atmosfera, miła obsługa i fajna zabawa. ???

Wystrój poprostu MEGA.
Zagadki manualne super :)
Elektronika nas momentami przerastała :D Już sama nie wiedziałam co i przez co sie uruchamiało.
Nie koniecznie nasz klimat ale młodzi bawili sie świetnie.

Pierwsza Wyprawa Bydgoska w wykonaniu naszej nieustraszonej ekipy Escape Minds nie mogłaby się odbyć bez odwiedzin w firmie ze ścisłej bydgoskiej czołówki, będącej jednocześnie pionierem na rynku ER - Break the Brain. Czym dysponuje legendarne już w escape'owym półświatku miasto?

"W odległej galaktyce" było ostatnim tego dnia punktem programu na naszej liście. Przystąpiliśmy do niego po eksploracji siedmiu lub ośmiu pokoi, więc zmęczenie było duże. Mieliśmy pewne obawy, że w takim stanie będziemy w najlepszym razie obojętni na atrakcje, które Break the Brain przygotowało dla swych gości w tym flagowym pokoju. Nic bardziej mylnego! Bawiliśmy się przednio, a o samym pokoju pare zdań poniżej.

Klimat był niesamowity. Gdyby za scenografię w escape room'ach przyznawano Oscary, to "W odległej galaktyce" za pierwszą część pokoju pewnikiem byłoby wśród nominowanych, z dużymi szansami na wygraną. Scenariusz był ciekawy i spójny, a zagadki i wyzwania, które przewidzieli twórcy były znakomicie wpisane w fabułę pokoju. Nie da się ocenić klimatu tej pozycji inaczej niż na 10 punktów.

Jeśli chodzi o rozwiązania techniczne, to ten pokój jest istnym majstersztykiem. Rozwiązania, z którymi przyszło nam się spotkać były oryginalne, niespotykane i zaskakujące, a przy tym były doskonale osadzone w klimacie tytułowej serii filmów.

Poziom trudności pokoju oceniamy jako trudny, polecając pokój każdej ekipie mającej doświadczenie w uciekaniu z pokoi.

Obsługa w Break the Brain jest profesjonalna, życzliwa i pomocna, a nasze uwagi na ten temat zdążyliśmy już przekazać, w związku z powyższym oceniamy ją na 10 punktów :)

Pokój zupełnie inny od wszystkich innych, bardzo elektroniczny, niewiele tradycyjnych kłódek. Zagadki dosyć trudne, mega galaktyczny klimat :)

Pokój do myślenia, a zarazem do zabawy swietna frajda z elementem zaskoczenia :D

Udało nam się wyjść 3 minuty przed czasem. Pokój trudny - to trzeba przyznać. Lecz jednak obsługa (1 osoba - nie cała firma), która nas wprowadzała - masakra. Koleś tłumaczył, opowiadał historie - ok. Ale nawet nie zachęcał do jej wysłuchania - mówił tak jakby do siebie

Na początku po zamknięciu drzwi nie zadziałał pierwszy mechanizm. Oczywiście ten sam człowiek przeprosił na sam koniec i przyznał się że mechanizm nie zadziałał ale nie musiał wciskać/kłamać że "Koleżanka chyba nie ma dostatecznie dużo mocy bo nie oglądała filmu żeby zdobyć klucz" i po chwili wchodzi obsługa i otwiera drzwi manualnie. Eh dziwne - ale po co taki głupi tekst.

Prawie 60 minut w jednym pomieszczeniu, 20 minut na 2-3 zagadkach. Wynik słaby. Ale ostatecznie udało się. Pokój jest trudny. Cóż więcej napisać. Nie będę zdradzał wszystkiego :)

Pozdrawiam - to był nasz ostatni niestety pokój w BTB. Do zobaczenia w Toruniu lub w nowym pokoju :)

Nasza ekipa jest już trochę znana w Escape Roomach - i tym samym dziękujemy za rabat :)

Must see dla każdego, kto lubi escape roomy i gwiezdne wojny :) . Byłem w weekend w 3 pokojach w Bydgoszczy, wszystkie były dobre, ale ten najlepszy. Super klimat (czujesz się jakbyś rzeczywiście znajdował się w statku kosmicznym), przemyślane zagadki i nawet jest możliwość użycia mocy! Rewelka!

...wszyscy chcieli zostać na początku Jedi
Złożony, wielozadaniowy, nastawiony na współpracę uczestników. Doskonala zabawa

Ciekawy pokój chociaż nie w naszym stylu, duża ilość elektroniki, która nie zawsze zadziałała od razu albo wręcz przeciwnie jedna z zagadek otworzyła się sama i za to minus. Niestety były momenty, w których nie wszyscy mieli co robić, a byliśmy w 4. Niektóre zagadki zbyt czasochłonne. Niemniej jednak na pewno klimat oddaje Galaktykę i dużo czasu pochłonęło zrobienie takiego pokoju i za to wielki plus.

Jedyny pokój z którego jak dotąd nie udało nam się wyjść, może dlatego ogólna ocena trochę spadła... Bardzo długo czekalismy na każdą kolejną podpowiedź, nawet wtedy, gdy przy jednym zadaniu utknęliśmy na bardzo długo, ponieważ mechanizm zawiódł (chociaż tu plusik za to, ze dostaliśmy za to zniżkę ;-) Wiem wiem, porwaliśmy się z motyką na słońce (byliśmy z dziećmi), ale dotąd mogliśmy liczyć na trochę większą wyrozumiałość Mistrza gry. Ale nasz jedenastoletni wielbiciel Star Wars był mega zadowolony, więc to najwazniejsze :-) Ogólnie fajnie, gratulacje!