W jednym z opuszczonych mieszkań na nowojorskich przedmieściach spotyka się grupa złodziei, która od lat rabuje drogocenne przedmioty.
Każdy udany skok opi...
[więcej]
Przedstawienie pokoju i sama jego treść na najwyższym poziomie polecam ! Niestety próby uzyskania zdjęć ,które zostały wykonane w pokoju nie ujrzały światła dziennego szkoda :)
Nowa firma zadebiutowała we Wrocławiu w świetnym stylu!
Dostaliśmy mega grywalny pokój bez żadnych czkawek, z bardzo ciekawym klimatem. Wszystkie zagadki były logiczne i fajnie pomyślane. Nie ma w tym pokoju absolutnie niczego o czym można by powiedzieć że jest naciągane.
Bardzo przekonujący wystrój, kilka ciekawych rozwiązań technicznych, zdecydowanie pokój klasy "roku 2022". Polecam każdemu!
Tak czysto opisowo to pokój jest taką dziewiątką w obecnej skali lockme (kiedyś bez zastanowienia dałbym 10), bo jest na prawdę super i warty odwiedzenia, no ale ciężko wymiernie porównać go do "10"'tkowych produkcji za kilka taczek pieniędzy. :) Zdecydowanie, jeśli Enigmatyka wypuści kolejne, to pójdziemy od razu bez zastanawiania się.
Grupy które nie są bardzo zaawansowane też będą się dobrze bawić. Pokój bardziej średnio-łatwy albo łatwo-trudniejszy ;)
Bardzo, bardzo, bardzo udany debiut, aż się nie mogę doczekać co zaproponują w kolejnym pokoju. Zagadki nieliniowe, logiczne i ciekawe. Jest dużo pracy więc polecam dla grup 3 i więcej osobowych. Wspaniały system podpowiedzi, nie spotkałam się jeszcze z czymś podobnym a szkoda ;) Wnętrze klimatyczne, wiele detali i detektywistycznych smaczków. Z całego serca polecam.
Pokój wyskoczył nam trochę jak Filip z konopii, bez reklamowania się, bez zapowiedzi, ale za to jak się ucieszyliśmy, że coś nowego pojawiło się na wrocławskiej scenie :)
Trzeba przyznać, że pokój trzyma niezły poziom, jest dużo zagadek i to różnorodnych - są i kłódki i zagadki elektroniczne, każdy znajdzie coś co mu się spodoba. Pomimo dużej ilości zagadek, mam wrażenie, że pokój jest dość liniowy, przez co w naszej 3 osobowej ekipie, momentami któreś z nas nie miało co robić, ale nie wpłynęło to jakoś na odczucia z pokoju.
Poziom trudności był średni w stronę łatwego, pewnie przy większej ilości osób byłoby łatwiej (choć może i trudniej, bo większy chaos ;) ), ale uważam że poziom był "akuratny", żeby bez zatrzymań i większych rozkmin przejść pokój płynnie :)
Osobom bojaźliwym jak ja radzę zignorować określenie thriller i iść bez strachu.
Podsumowując polecam, i czekam na kolejne propozycje od tej firmy :)
Ten pokój to fuzja ER i filmowego doświadczenia. Wartka akcja, wystrój i zagadki wysycone klimatem, sporo efekciarstwa. Według opisu thriller, ale bojaźliwi nie mają czego się obawiać, idźcie śmiało i dajcie się wrzucić w tą angażującą kinową fabułę. Czekam zaciekle na następne pokoje autorów Skrytki nr 16
Enigmatyka ze swoją Skrytką 16 przyszła nieco nieoczekiwanie. Nie odnotowałam żadnej szczególnej reklamy ani promocji pokoju przed otwarciem. Pewnego dnia po prostu pojawili się na tym portalu z możliwością rezerwacji, a ja czym prędzej zarezerwowałam, bo nie było na co czekać - jak ma się wszystko zaliczone we Wrocławiu i okolicach to każda możliwość zrobienia czegoś 10 minut od domu przyprawia o ekscytację. :)
Na rozprawienie się z szajką Dillingera udaliśmy się więc zaledwie 4 dni po otwarciu. Na wejściu zostaliśmy miło ugoszczeni, padło standardowe pytanie o doświadczenie i wstępne wprowadzenie.
Warto tutaj wspomnieć, że był to nasz 108 pokój, więc coś tam już w życiu zarówno dobrego jak i słabego zobaczyliśmy.
Po krótkiej chwili weszliśmy do pokoju i… nie tego się spodziewaliśmy. Nie spodziewaliśmy się po tym pokoju takiego klimatu, wystroju, immersji, zagadek i emocji. Byliśmy nieco sceptycznie nastawieni, przyszliśmy na, w naszym założeniu, pewnie dobry, a może i bardzo dobry pokój, a dostaliśmy fenomenalne doświadczenie spokojnie stojące na równi z najlepszymi pokojami we Wrocławiu. No ale od początku:
Klimat i wystrój - przepięknie urządzony escape room. Nie ma tutaj niedopowiedzeń. Nie musicie udawać, że jesteście w mieszkaniu typa spod ciemnej gwiazdy z lat 60, bo naprawdę w nim jesteście. Nie uświadczycie żadnego kabla na wierzchu, nic nie wybije was z immersji. Klimat zachowany jest od początku do końca, wsiąka się w niego, chłonie go i chce się go doświadczać bardziej i bardziej. Brawo dla twórców!
Fabuła i emocje - fabuła jest z Wami aż do ostatnich minut gry. Nie ma tutaj wciąż niestety standardowego w wielu pokojach nic nieznaczącego wprowadzenia, po którym następuje pokój który mógłby być o czymkolwiek.
Cel jest tutaj jasno postawiony i cały czas się do niego dąży. Za tym wszystkim podążają emocje, których odczuwa się podczas gry tak wiele! Czym dalej w las tym atmosfera gęstnieje, nie ma tutaj nudy. Nie jest to escape room straszny, ale zdecydowanie odczuwa się tutaj niepokój. Sposób realizacji scenariusza i granie emocjami to w tym pokoju majstersztyk, którego doświadcza się tylko w tych najbardziej udanych escape roomach. To tutaj doznaje się na końcu tego wspaniałego uczucia “eh to już, a ja chcę więcej i więcej!” dla którego każdy z nas wsiąkł w to hobby. Brawo po raz kolejny!
Zagadki - zagadki w escape roomie są dla mnie najważniejsze z wiadomych względów. Te, na które natraficie w Skrytce nr 16 absolutnie trafiły w moje gusta i wywołały ciepło na moim serduszku wiele, wiele razy. :) W pokoju jest bardzo dużo do roboty i jest to pokój nieliniowy. Poziom trudności określiłabym na średni, aczkolwiek znajdą się też zagadki łatwiejsze. Jest tu sporo zagadek na spostrzegawczość, a w tym jesteśmy w naszej escape roomowej parze zazwyczaj wyjątkowo kulawi i ślepi (dosłownie) na szczęście w tym pokoju nic nie jest chamsko ukryte, to co trzeba zauważyć jest w każdym przypadku bardzo kreatywne i wpisane w klimat, więc nie mamy żadnych zastrzeżeń.
Absolutnie wszystko w tym pokoju jest logiczne i każda zagadka ma sens, każda jest przemyślana, kreatywna, a część wywołuje ten słynny efekt “wow”. :) Twórcy zadbali również o wspaniałe detale, wszelkie oznaczenia przy zagadkach trzymają klimat. Oczywiście należy się kolejne brawo!
Obsługa - mistrz gry był profesjonalny, miły, serdeczny i sprawił, że bawiliśmy się w pokoju doskonale. Wpisał sposób podpowiedzi w atmosferę pokoju i tylko dodawał tym samym naszemu doświadczeniu. Zadbał o nasze odczucia już od samego początku naszej wizyty i od wejścia praktycznie zaczęliśmy być wprowadzani w klimat. Po przejściu pokoju odbyliśmy wspaniałą rozmowę, w której dało się wyczuć, że w pokój włożone zostało ogromne serducho. :) Dodatkowo pod zalewem naszych bezsprzecznie zasłużonych komplementów mistrz gry okazał się niezwykle skromnym człowiekiem. Dziękujemy za ten czas i dziękujemy za prowadzenie naszej gry. Moim marzeniem jest, żebyśmy byli tak prowadzeni i traktowani w każdym pokoju. To tylko sprawiło, że nasz zachwyt wystrzelił w kosmos. :)
Reasumując - pokój wdarł się na wrocławską scenę escape roomów z zaskoczenia i od razu wygodnie usadowił się pośród tych najlepszych. Absolutnie fenomenalne i pozytywne doświadczenie. Jeden z tych pokoi, które odwiedza się raz na kilkanaście razy i myśli się “kurczę, już drugi raz tego nie doświadczę”.
Bezwarunkowo w przypadku tego debiutu należą się we wszystkich aspektach owacje na stojąco! Gratulujemy i z niecierpliwością czekamy na więcej!
Jako, że wraz ze znajomymi stanowimy 5-osobową ekipę to ciężko znaleźć dla nas dobry pokój we Wrocławiu. A tu proszę, pojawił się jeden i to interesujący. Już sam opis zachęca do odwiedzin, a dodatkowo na samym wejściu do pokoju jest klimat. Uwielbiam kiedy wszystko jest tak dobrze przygotowane. I jak to zwykle bywa, diabeł tkwi w szczegółach. W pokoju było kilka nowych dla nas patentów co jeszcze bardziej sprawiło, że był to bardzo dobry wybór. A no i adrenalinka także utrzymana na odpowiednim poziomie. Dodatkowo duży plus za miejsce, niby blisko centrum, a jednak poza jego obszarem więc i problemu z parkingiem nie ma. Obsługa bardzo miła i pomocna.
Super pokój, polecam każdemu, zagadki na zrównoważonym poziomie trudności, nie mamy wrażenia że coś nie ma sensu. Jest dreszczyk, klimat jest budowany od początku do końca. :)
Odwiedziliśmy pokój w 4 osoby z kilkunastoma pokojami na koncie. Polecam iść raczej nie większą grupą, bo są momenty gdzie trzeba będzie po prostu poczekać :)
Pokój dosyć bogaty w zagadki, dużo klasyki ale w dorym wydaniu - mimo, że twórcy korzystali z kłódek, zrobili to w tak klimatyczny sposób a sposoby na ich otwarcie są tak różnorodne, że nie ma się do czego przyczepić ;)
Wystrój pierwsza klasa, mega wczuliśmy się w klimat i zgodnie stwierdziliśmy, że dawno nie podobał nam się tak bardzo pokój. Czekamy na więcej :)
Bardzo dobre wprowadzenie do gry. Od samego początku czuliśmy klimat i szliśmy przez spójną fabułę. Jesteś elementem gry i masz konkretne zadanie. Zagadki są dostoswane do scenariusza, każdy znajdzie coś dla siebie ( również fani kłódek). W pokoju nie ma bezużytecznych rzeczy, twórcy zadbali o wystrój. Byliśmy w 3 osobowej grupie i nikt nie podpierał ściany. Przepłynęliśmy przez pokój sprawnie i z ogromną przyjemnością. Kiedy wykonaliśmy zadanie żałowaliśmy, że to koniec. Niesamowicie grywalny.
Widać, że pokój był tworzony przez osoby , które same są fanami ER. Znajdujemy tam wszystko, co w dobrym ER powinno się znaleźć. Obsługa profesjonalna i zaangażowana.
Jeśli ktoś jedzie na ER trip do Wrocławia to powinien odwiedzić ten pokój.
Bardzo dobry debiut, czekamy na więcej pokoi ! :)