Strych

Pokój klasyfikowany jako początkujący, ale dwuosobowej ekipie aż tak supergładko nie poszedł. Jest dość przestrzennie i bardzo mrocznie, jak to na strychu :) ER-owa klasyka, ale i kilka dotąd niewidzianych patentów udało się tu doświadczyć. Dobra kondycja pokoju, mimo, że swoje lata ma. Mistrz gry chętny do rozmów, a to zawsze działa na plus :D

Super pokój, ekstra klimat i naprawdę świetne zagadki :)

Kolejny nasz pokój na Chorzowskim "Strychu" na wejściu zaskoczył nas swoją wielkością - dawno w tak dużym nie byliśmy. Pokój ma swoje lata za sobą, dużo zagadek jest mechanicznych z kłódkami, ale jest też kilka, które zaskakują swoją pomysłowością.

Kolejna nasza przygoda ze Śląskimi ER doprowadziła nas do kopalni i nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie była na Strychu 😉 Początek i koniec przygody zaskakujący, ale nasze 10 letnie córki jak zwykle dały radę i wyszły zadowolone choć obawiały się ciemności, bo wiadomo jak jest w kopalni. Polecamy !!!

Na Strych trafiliśmy spontanicznie głodni wrażeń po długiej przerwie. Jak to na Śląsku długo nie szukaliśmy kopalni. Ta nietypowa kopalnia pozwoliła na wydobycie trochę złota. Trzeba było sobie ubrudzić rączki aby osiągnąć cel. W dwójkę doswiadczonych graczy poszło nam całkiem sprawnie. Jak to w kopalni wymagane jest wzajemne zaufanie i współpraca do otworzenia wszystkich kłódek na drodze po skarb. Zagadki zróżnicowane. Logiczne i na spostrzegawczość, każdy znajdzie coś dla siebie. My zostaliśmy zaskoczeni pozytywnie dwukrotnie.
Pozdrowiamy bardzo sympatyczną obsługę 😉