
Od jakiegoś czasu obserwujemy, rejestrujemy i analizujemy zastrzeżenia co do rankingu lockme. Teraz usiedliśmy do niego ponownie i staramy się dostosować go do zachowań i preferencji na rynku (zarówno ze strony właścicieli firm, jak i fanów escape roomów). Prace te jednak muszą potrwać, są dość złożone i - ponieważ każdy algorytm jest „żywym organizmem” reagującym na zachowania wszystkich użytkowników – wymagają odpowiedniego traktowania ze strony rynku.
Tło
Obecnie funkcjonujący ranking został zaprojektowany do sytuacji, w której pokoje oceniane są miarodajnie - klienci na bazie doświadczeń oceniają ofertę korzystając ze skali od 1 do 10, gdzie 7 czy 8, a szczególnie 9, też jest oceną pozytywną. Ocena taka zostawia pewne pole manewru i rozróżnienie pomiędzy pokojami np. bardzo dobrymi, a wybitnymi i przełomowymi. Jednak z czasem zaczął on być ściągany w stronę podejścia "hot or not", gdzie jedyną pożądaną oceną jest ocena najwyższa, czyli "10", zaś cała reszta interpretowana jest negatywnie. Ten dysonans spowodował obserwowane dzisiaj problemy, które wymagają zmian.
Problem
Rozumiemy frustracje wynikające z opisywanych sytuacji i działamy, aby to zmienić (prowadzimy już prace programistyczne). Pracujemy między innymi nad tym, aby wykluczyć zdarzenia, w których jedna niższa ocena powoduje mocny spadek w rankingu.
Niemniej zachowanie formy rankingu jest wskazane ze względu na jego funkcję systematyzowania katalogu escape roomów. Jest to przede wszystkim odpowiednia kolejność prezentowania pokoi - o której decyduje rynek, a nie przypadek. Każdy inny model opierałby się na losowym (ewentualnie np. alfabetycznym) wyświetlaniu pokoi, nad czym trudno byłoby zapanować oraz nadać temu jakiekolwiek ramy sprawiedliwości i uczciwości.
Rozwiązanie
Poza naszą pracą nad algorytmem od strony jego mechanizmów, która ma szansę zakończyć się przed końcem roku, ważne jest wsparcie po drugiej stronie. Jeśli ranking ma wrócić do pewnej równowagi i stanowić odzwierciedlenie sytuacji na rynku, niezbędne jest utrwalenie swobody i różnorodności oceniania.
Opinie klientów to ważny element oraz mechanizm budujący każdy rynek. Sytuacja, w której istnieje trend czy presja, aby wszystkie firmy i ich ofertę oceniać jako doskonałe / klasykę gatunku / przełomowe nie może pozostać bez negatywnego wpływu na jakąkolwiek branżę. Dlatego pracujemy nad nowymi zasadami podstaw zgłoszeń i reklamacji (niedługo uruchomimy w tej sprawie konsultacje).
Co dalej?
Mamy świadomość, że zgłoszenia same w sobie są trudne do przeprowadzania. Chcemy zmienić ten model i rozbudować formularz - na początek chętnie dowiemy się, jak to wygląda od strony użytkowników oraz właścicieli firm.
Poza tym rozważamy zaproszenie użytkowników do weryfikacji / zmiany dotychczasowych ocen.
Jeśli ktokolwiek ma własne propozycje rozwiązań - zapraszamy i zachęcamy do komentowania. Wykorzystajmy ten czas, aby wymienić się opiniami, pomysłami, obawami oraz wspólnie wypracować rozwiązanie, które będzie możliwie najlepszym odzwierciedleniem rynku.