ZAMKNIĘCIE 01.04.2024!!!!
Pobaw się ze mną! Tak zwyczajnie, poświęć mi swój czas… Ale uważaj! Gdziekolwiek się nie ukryjesz, znajdę Cię bardzo szybko.
Ciii...
[більше].
люди.діапазон
час роботи.хв
Трилер
проміжний
1 відгук
8
.4
8,4/10
Обслуговування клієнтів:
9,8/10
Інтер'єр:
9,2/10
Складність на думку гравців:
Середній
Кількість відгуків:
341
Z racji na aktualny brak rozrywek postanowiliśmy pojechać na jednodniowy wyjazd do Wrocławia na sesję zdjęciowe w 3 sceneriach, które oferuje nam Fox O'clock.
Jako pierwsze wybraliśmy się do Czarnego Motylka, jako że bardzo lubimy mroczne klimaty, z dreszczykiem. Dużym atutem jest przestrzeń pokoju, nie spodziewaliśmy się niektórych jego elementów.
Co do całej scenerii - fajnie zaaranżowana, ciekawe rekwizyty, wpisujące się idealnie w klimat.
Przez całą sesję towarzyszyła nam świetna ścieżka dźwiękowa, która wprowadzała nas w odpowiedni humor.
Widać, że cały pokój ma już swoje lata, pomimo to ciągle trzyma wysoki poziom.
Bardzo miła obsługa.
Do pokoju wróciłem blisko 3 lata po pierwszych odwiedzinach i teraz dopiero mogę z czystym sumieniem wystawić mu ocenę - 8.5. Na pokoju widać już ślad czasu bardzo mocno i mam do niego sentyment bo to był jeden z pierwszych jakie zrobiłem, dobry dla grup które dopiero zaczynają, i w zasadzie mocno liniowy. Zagadki rozkminialiśmy od nowa gdyż nie za wiele zapamiętaliśmy z 1 przygody i zeszło nam 33 minuty. Wystrój przystaje do historii, dla nowych i nie spodziewających się niczego gości mrowienie karku w zestawie. Branża escape roomów poszła niesamowicie do przodu dlatego też nie można wystawić pokojowi dyszki, bo taka ocena była by mocno krzywdząca dla innych pokoi. Trafną oceną było by tu podle opisu na lockme 8, ale oceny ogólnie są bardzo mocno zbiasowane w stronę góry skali przez użytkowników i pokoje które mają 8, w mojej ocenie zasługują na 5/6. Dlatego dziewięć, bo foxi odstają zdecydowanie od "ósemek" w rankingu i było by to niesprawiedliwe ocenić go na 8, ale szczerze trzeba powiedzieć, że lata gdzie mógłby dostać uczciwe 9 lub wiecej już minęły. Ale jeśli zaczynacie, i nie widzieliście jeszcze najlepszego to warto odwiedzić, zwłaszcza jeśli macie na koncie dopiero pierwsze pokoje.
Причина зміни:Deskalowanie opinii na potrzeby "ulepszonego rankingu". Stara ocena brała pod uwagę chroniczne zawyżanie ocen bardzo słabym pokojom przez użytkowników. Przyznana ocena koresponduje z jej opisem.
Czarny motylek to pokój trzymając w napięciu do samego końca. Zagadki były średnio zaawansowane, bardzo ciekawe rozwiązania techniczne. Miło wspominamy ten pokój i polecamy każdemu, kto lubi mroczne klimaty. :)
Tematyka mroczna i niektorzy mogą się nieco wystraszyć. Bylismy ekipą 5 osobową i każdy miał coś do zrobienia. To jeden z pokojów, które warto odwiedzić.
Super pokój! Początek był ciężki, ale ostatecznie wyszliśmy z pokoju. Była nas trójka i uważam, że taka ilość graczy była jak najbardziej odpowiednia :) Wszystko na wysokim poziomie, bardzo nam się podobało, polecam!
Klimat tego niemłodego pokoju powoduje ciarki na plecach. Proste i jasne zasady gry ułatwiają przejście przez pokój, choć zaskoczeń jest w nim wiele. Zagadki nie sprawiają problemu nawet niezbyt wprawionym graczom. Zagadki można rozwiązywać równolegle, więc każdy ma co robić.
Zazwyczaj unikamy strasznych pokoi, ale dzięki takim pokojom jak np Czarny Motylek, zaczynamy się do nich przekonywać, ponieważ nie jest to typowe straszenie, ale miejsce które trzyma w napięciu przez co nie jest tak straszne, ale ma swój klimat ?
Bardzo przyjemnie wspominamy tą grę, wszystko było spójne, jasne i nie mieliśmy żadnych problemów podczas gry, jakoś gładko nam to poszło ?
Zagadki świetne, a niektóre szczególnie zapadły nam w pamięć swoją oryginalnością. Klimat utrzymuje się przez całą grę przez co fajnie można wczuć się w rozgrywkę.
Kolejny raz wielkie brawa dla ekipy Fox'ów zrobili kawał dobrej roboty, trzymajcie tak dalej! Uwielbiamy powroty do Was, także do zobaczenia pewnie za rok ?
Czarny motylek to zdecydowanie pokój, który trzeba odwiedzić chociażby po to, aby przypomnieć sobie pewne zabawy z dzieciństwa i zagrać w ... miłym towarzystwie :) Bo motylek nie taki straszny jakby się mogło wydawać. Choć cały czas ogarnia „gościa” lekki dreszczyk emocji to przecież tak na prawdę nie ma się czego bać. Byliśmy we dwójkę i bawiliśmy się fantastycznie. No i obsługa jak zwykle przemiła :)