WALKOUT - real escape games. Zapraszamy do jednego z największych escaperoomów w Polsce! Do wyboru 7 unikalnych pokoi, a kolejne już w budowie!
Grupy szkoln...
[більше].
Про компанію
WALKOUT - real escape games. Zapraszamy do jednego z największych escaperoomów w Polsce! Do wyboru 7 unikalnych pokoi, a kolejne już w budowie!
Grupy szkolne, integracje firmowe, urodziny, wieczory panieńskie i kawalerskie. Do zobaczenia!
Gdynia, Польща
Gdynia
Skwer Kościuszki 15/9
81-370 Gdynia
Wejście obok restauracji Pierożek
Pokój w starym stylu ale z ciekawymi rozwiązaniami. Dużo kłódek, aby złamać kody trzeba było rozwiązać bardzo nieszablonowe zagadki.
Surowy wystroj idealnie oddał klimat oddziału szpitalnego. Wraz z postępem rozgrywki klimat robił się coraz mroczniejszy. Było kilka niespodziewanych elementów, ktore urozmaiciły grę.
Naprawdę fajny pokój dla osób początkujących i średniozaawansowanych.
Polecamy!
Pokój pozytywnie nas zaskoczył.
Świetnie zachowany klimat biura tajnego agenta.
Typowy pokój w starym stylu na wysokim poziomie. Dużo kłódek, zagadki polegały głównie na łamaniu kodów i odgadywaniu haseł - jednak bardzo dobrze wpisywało się to w tematykę pokoju. Znalazły się również zadania zręcznościowe i układanki, ktore mogą być problematyczne i bardziej czasochłonne.
Idealny dla początkujących ale osoby z większym doświadczeniem również będą się dobrze bawić!
Pokój bardzo klimatyczny, zagadki przemyślane, wg mnie jeden z najlepszych w całym Walkoucie, a byłem we wszystkich, oprócz Cyberspace. Wydaje mi się, że poziom trudności nie był aż tak ciężki, gorzej szło w pile i podpowiedzi były niestety konieczne. Oceniam bardzo pozytywnie i polecam ten pokój, ale... Droga ekipo Walkout, w przeciągu 2 tygodni byłem w 2 pokojach i różne osoby z obsługi miałem okazję spotkać. Nie chcę tutaj się na nikim konkretnie pastwić, bo każdy wykonał swoją robotę podstawowo, tylko można wykonać to lepiej. Na pile wejdź, wyjdź, zapomnij, że byłeś, ale odpowiem już na twoje pytania bo je zadajesz. Na gniewie bogów były 3 panie. Dwie z nich jakby obrażone, że w ogóle w pracy są. Miny bez wyrazu, nerwowe wyczekiwanie aż opuścimy pokój (mimo 7 min zapasu), lakoniczne odpowiadanie na pytania. Ale! Jest jedna osoba, jedna nadzieja, jedno światełko w ciemności. Nie wiem jak pani ma na imię, ale na pewno jest wyróżniającą się osobą z obsługi Walkout. Szczupła pani w okularach. Przyjemna, uśmiechnięta, miło wprowadziła w grę, przed samym wyjściem z budynku zagadała nas jak się podobało, co sprawiło problem itd. Coś miłego, do czego przyzwyczaiły mnie i towarzyszy inne escape roomy w Trójmieście. Walkout, robicie dobrą robotę, ale pamiętajcie o jednym - klimat tworzy nie tylko pokój. To też cała otoczka wokół. Pogadajcie trochę z gośćmi, zapytajcie co się podobało, co nie, co do poprawy. I troszkę uśmiechu ;) Pozdrowienia dla pani wprowadzającej do pokoju gniew bogów o 11:30 10 listopada!
Byl to nasz drugi pokoj w Walkout i zdecydowowanie polepszyl nasza opinie o tym Gdynskim eskejpie :)
Pokoj widac, ze ma swoje lata i jest PRZEPELNIONY klodami, w jednym momencie czulam sie, az nimi przytloczona.
Super poczatek, ktory pozwala wczuc sie w klimat, zagadki niektore tez troche bardziej wymagajace, bylismy w 4 osoby i kazdy mial co robic.
Niestety - wyszlismy po 30min i okazalo sie, ze ominelismy pare zagadek ze wgledu na blad techniczny (co zostalo nam wynagrodzone), ale to co zobaczylismy i zrobilismy do tej pory bardzo nam sie podobalo!
POKÓJ #49 #piłaodkupienie🪚
🪚 Czy udało nam się uciec z rąk seryjnego mordercy? 😱
🪚 OCZYWIŚCIE!💪🤣
🪚 Sam uciekał, aż się kurzyło widząc takie psychofanki ER jak my! 🧛🧛🧛🧛🤣
🪚 Pokój wart odwiedzenia!
PLUSY✅
✅ Krew, zbrodnia, ludzkie szczątki – klimat wart zobaczenia!
✅ Zagadki nie mega trudne, ale różnorodne! Dające możliwość odniesienia sukcesu, każdej z nas!
✅ Ilość etapów rozgrywki zadowalająca („choć ja bym ją wydłużyła” - M2)
✅ Przestrzeń dla 4 graczek duża, co daje komfort gry!
MINUSY⛔
⛔ Brak wprowadzenia do gry przez MG, co skutkowało mniejszą immersją gry.
⛔ Mamy też wątpliwość czy nie zapomniano nas pozostawić w okowach, które walały się w pierwszym etapie gry po podłodze (nasza detektywistyczna natura mówi nam, że... albo ktoś o tym zapomniał, albo zagadka była zepsuta...)
⛔ Podczas rozgrywki jedna z kłódek zacięła się… i musiałyśmy wyjść po Mistrza Gry (wprawdzie ostatecznie kod był zły, ale tak się zafiksowałyśmy na tym, że ona się zacina, że nie wzięłyśmy pod uwagę tego, że może i też KOD JEST ZŁY… także ten tego KŁÓDKA BYŁA ZŁA I KOD TEŻ BYŁ ZŁY, I TORY TEŻ BYŁY ZŁE) ps. Przez to, że wyłaziłyśmy do MG, to główne drzwi się nie domknęły przez co finałowa scena nie zadziałała – TAKŻE TEN TEGO …. DRZWI TEŻ BYŁY ZŁE!
Pomimo naszych przygód, polecamy ten pokój! Jest on z serii starych ale jarych!