Nie spodziewałam się wiele po tym pokoju, ale mimo wszystko miałam nadzieję na dobrą zabawę. Nie jest to pokój zrobiony z rozmachem, ale wystroj jest przyzwoity. Zagadki średnie, niektóre całkiem logiczne i ciekawe, inne dziwne. Jedna z nich nie działała i przez to nie mogłyśmy kontynuować, pani nie mogła też tego w żaden sposób odblokować, ani magnesem, ani siłowo. Lokalizacja w głosnej sali zabaw też na minus. Byłyśmy przed czasem i długo czekałyśmy aż ktoś po nas podejdzie i zaczęłyśmy sporo po czasie. Wychodzodząc na recepcji usłyszałyśmy jeszcze, że mamy coś dopłacić, ale była to pomyłka, mimo wszystko ton obsługi jeszcze pogorszył nasze wrażenia. W pokoju warto też zadbać o bezpieczeństwo, córka przytrzasnęła sobie palec, niektóre elementy były ostre, a to pokój z myślą także o dzieciach. Podpowiedzi w formie prowadzącej, która wchodzi do pokoju i palcem pokazuje, co robić albo częściowo robi coś za nas też do poprawy. Szczerze odradzam.
Bardzo fajny, nieduży pokój w klimacie Alicji w krainie czarów. Lokalizacja sprawia, że trafiają tam głównie dzieci ale gwarantuję, że i dorośli będą się dobrze bawić. Zagadki głównie elektroniczne, jedna kłódka, dwa zadania manualne, które zajmą trochę czasu. Zagadki nie są trudne jednak są momenty kiedy trzeba trochę pomyśleć albo więcej się porozglądać. Na pewno nie jest to pokój, który od początku do końca bez pomocy przejdą same dzieci. Na plus bardzo ładny bajkowy wystrój, zaskakujący początek i przemiła pani. Na minus słaby system podpowiedzi oraz zmieniające się światło (w jednym miejscu był duży problem żeby przyjrzeć się pewnemu istotnemu dla gry elementowi).
W Bydgoszczy nie ma zbyt dużej ilości pokoi, gdzie można by było iść pierwszy raz z dzieckiem, zatem wybór padł na ten. Klimat fajny, chociaż bardzo mały. Generalnie wszystko ok, dziecku nawet sie podobało. Przyczepiłbym bym sie do wysokości niektórych zagadek (poza zasięgiem rąk). Poza tym uważam, że dobry pokój na start, aby sprawdzić, czy ta forma zabawy sie podoba. Brakuje znanego z innych pokoju systemu podpowiedzi (niekoniecznie wada, ale warte zanotowania)
Jeden ze słabszych pokoi, w którym byłam (a byłam w naprawdę dużej ilości). Co prawda wystrój bardzo wzruszający i bajkowy, ale zagadki bardzo średnie, mało zrozumiałe, tak samo jak cała historia i jej zakończenie. Z jednej strony można uznać, że pokój dla dzieci, ale z drugiej niekoniecznie, bo niektóre zagadki były na takiej wysokości, że dziecko nie dałoby rady sięgnąć. Generalnie mały pokój, który zostawia wiele wątpliwości. Komunikacja z obsługą mało praktyczna, nie ma dobrego systemu z podpowiedziami.
Nie spodziewaliśmy się wiele po pokoju umiejscowionym w parku trampolin. Miał być to po prostu pierwszy escape room dla ośmiolatki. Bardzo miłym zaskoczeniem było to, że osoby w przedziale wiekowym 18 - 43 bawiły się świetnie :).
Pokój był bardzo kolorowy, klimatyczny. Zagadki proste, choć niektóre wymagały podpowiedzi (ale my zawsze bierzemy podpowiedzi, więc pewnie innym udałoby się bez). Niebanalne, kreatywne.