EscapeMinds

Niesieni ciekawością i opiniami ociekającymi zachwytem postanowiliśmy wybrać się na poszukiwania testamentu po hrabim Cromwellu...I mimo, że od naszej wizyty tam minęło już dni parę, to wciąż nie zbieramy szczęki z podłogi i ubolewamy, że firma It's a Trap dysponuje póki co jedynie tym jednym pokojem.

Klimat pokoju jest generalnie nie do opisania, to zwyczajnie trzeba zobaczyć, bo słowami jest tak ciężko go w pełni oddać, że nawet nie będę próbował i ograniczę się jedynie do stwierdzenia, że był tak dobry i autentyczny, że nie wyobrażałem sobie, że w ogóle się tak da.

Technicznie, poziom skomplikowania zagadek w pokoju oceniamy na średni, ale pomysłowość i nieszablonowość ich wykonania nas urzekła. Z większością rozwiązań i pomysłów nie spotkaliśmy się w żadnym innym pokoju. I mimo tego, że zadanie stawiane przed grupą nie były bardzo skomplikowane, to dostarczały ekscytacji i zmuszały szare komórki do wysiłku.

Obsługa, podobnie jak klimat, jest nie do opisania za pomocą kilku słów w recenzji, także pozostanę przy stwierdzeniu, że to przemiła, pozytywnie zakręcona i poświęcająca się tematyce ER dwójka osób, których pasja i zaangażowanie są godne naśladowania.

Pokój absolutnie obowiązkowy dla każdego bywalca ER (i nie tylko)! Trzymajcie tak dalej! Czekamy z niecierpliwością na Wasze kolejne propozycje!

'Kraina ludożerców' to ciekawa propozycja dla każdej grupy wiekowej.

Dużym plusem pokoju jest jego nieliniowość, przez co (w przypadku trzyosobowego zespołu) każdy może zająć się odrębną zagadką.

Pokój podzielony jest na dwa etapy, z których drugi nie jest elementem koniecznym do wyjścia, a jedynie rozszerzeniem fabuły jeśli dysponujecie nadmiarem czasu. I, chcąc, nie chcąc, widać, że jest to 'dodatkowe rozszerzenie fabuły' i nic poza tym. O ile pierwsza część rozgrywki jest ciekawa, na dużym tempie i wymagająca skupienia i koncentracji, o tyle druga część była dla nas zwyczajnie nużąca.

Na minus trzeba niestety zapisać wadliwie działający pewien element z etapu pierwszego, który ukradł niepotrzebnie trochę czasu, oraz klepsydrę odmierzającą czas w sposób wyjątkowo niedokładny, ponieważ patrząc na nią byliśmy przekonani, że dysponujemy sporym zapasem, a gdy wyszliśmy po rozwiązaniu drugiego etapu okazało się, że zostały nam niecałe 3 minuty...

Co do klimatu, to niestety ciężko było nam się w czuć w dżunglę i ekipę ludożerców, choć twórcy bez dwóch zdań dołożyli starań, aby ów klimat w wysokim stopniu odzwierciedlić, włącznie z 'kotłem ludożerców'...;)

Obsługa niezmiennie na wysokim poziomie ;)

Poziom trudności pierwszego etapu oceniamy średnio, drugiego trudno, ale ponieważ nie ma oceny 'średnio-trudny', całościowo pozostaniemy przy ocenie średniej.

'Anatomia zbrodni' to pokój nowej generacji, nie ograniczający zabawy jedynie do otwierania kłódek i poszukiwanie kodów do nich poprzez rozwiązywanie zagadek. Mocną stroną tej propozycji od Gamescape jest bez wątpienia spora ilość ciekawych rozwiązań technicznych wpływających bardzo pozytywnie na całą rozgrywkę.

Zagadki i wyzwania są wymagające i interesujące, ale nie nużące, ponieważ są wieloetapowe i dobrze utrzymane w tematyce pokoju.

Potrzebna będzie wam umiejętność kreatywnego i nieszablonowego myślenia, jak również podstawowa wiedza z zakresu anatomii człowieka. Pokój będzie wymagał od Was również spostrzegawczości i sprawnego kojarzenia faktów.

Do dopracowania zostaje parę technicznych aspektów, między innymi takich, że pewien element odpowiadający za odsłonięcie ostatniej zagadki, niestety, dosłownie 'spadł nam na głowy' i przez to uniemożliwił rozwiązanie wszystkich części pokoju, jednak, na szczęście, nie uniemożliwił wyjścia z pokoju i prawidłowego wskazania sprawcy.

Poziom trudności oceniamy na średni, a obsługę ciut lepiej niż klimat pokoju.

Mocno zachęceni świetnymi opiniami, pełni energii wybraliśmy się na wizytę u Krakowskiej Bestii.

Ale zacznijmy od początku...

Po bardzo dobrym, acz na nasze standardy nazbyt 'chłodnym i profesjonalnym' (profesjonalnym celowo znalazło się w cudzysłowie) wprowadzeniu do fabuły udaliśmy się do wnętrza komnaty.

Pokój zrobił na nas niemałe wrażenie. Mnogość niestandardowych rozwiązań technicznych, ilość zagadek (których poziom trudności był bardzo wyważony), konieczność współpracy całego zespołu, bardzo dobra oprawa audiowizualna...to wszystko niewątpliwe plusy tego pokoju i prawdopodobnie ocenilibyśmy go bardzo wysoko, gdyby nie jeden przykry szczegół, który zepsuł nam całą rozgrywkę, a ponadto ukradł mnóstwo czasu...

A mianowicie, ktoś z obsługi podczas sprzątania pokoju był uprzejmy zabrać z niego pewien element, bez którego, oczywiście, pójście naprzód było niemożliwe. W odpowiedzi na nasze pytanie o podpowiedź, co w danej sytuacji powinniśmy zrobić, dowiedzieliśmy się, że należy wyjąć ów element, którego nie było, a Pani z wyjątkowym zacięciem starała się nas przekonać, że na pewno tam jest. Po kilku próbach dała za wygraną i przyszła go poszukać osobiście, aby poinformować nas, że jednak go tam nie ma i da nam zaraz zapasowy. Jak jednak się okazało, nie był on zapasowy, tylko właściwy, a poza pokojem znalazł się 'niewiadomo jak'.

Na domiar złego, odwiedziliśmy tego samego dnia dwa pokoje w tej samej Firmie i niestety na Statku Piratów (o którym w odrębnej recenzji) też nie obyło się bez wpadki...Ogólnie, obsługa tego dnia sprawiała wrażenie, jakby nie wiedziała, po co tam przyszli.

A gwoździem do trumny była zaproponowana przez obsługę zniżka w wysokości 25 złotych za wpadkę, która uniemożliwiła sprawną rozgrywkę i zepsuła wrażenia z naprawdę dobrego pokoju. Na szczęście osoba przełożona stanęła na wysokości zadania i rozwiązała problem w sposób satysfakcjonujący wszystkich.

To wszystko, musiało niestety wpłynąć negatywnie na nasz odbiór tego pokoju, pomimo naprawdę świetnego wykonania, prawdopodobnie bardzo dobrej fabuły (która niestety trochę się nam 'rozjechała'), dużej ilości bardzo ciekawych zagadek i możliwie wysokiego realizmu.

Poziom trudności oceniamy jako średni, klimat, gdyby nie wspomniane wpadki ocenilibyśmy prawdopodobnie na 10, ale mamy niestety spaczone wrażenie.

'Antyterroryści' byli naszym pierwszym pokojem podczas wizyty w EscapeLand. Opinię piszę jednak później, już po odwiedzeniu wszystkich trzech. Prawdopodobnie ocena byłaby inna, gdyby pisać ją przed wizytą w Laboratorium Rzeźnika oraz przebudzeniu z Koszmaru, ale jest jak jest. W opinii naszej grupy, pokój ten jest najsłabszym z dostępnych w EL. Co wcale nie znaczy, że jest słaby. Po prostu, zarówno Rzeźnik jak i Koszmar rozłożyły nas swoim klimatem i nieszablonowością zdecydowanie bardziej.

Niemniej jednak, Antyterroryści dysponują ciekawymi zagadkami i świetnymi rozwiązaniami technicznymi, które są najmocniejszą stroną tego pokoju. Klimat jest, w naszej ocenie, dużo mniejszy niż we, wspomnianych wcześniej, dwóch pozostałych pokojach tej Firmy.

Obsługa, jak zawsze, na bardzo wysokim poziomie, w tym zakresie podczas każdej naszej wizyty było znakomicie.

Bardzo dobry pokój na początek przygody z ER, poziom trudności oceniamy jako średni.

Bardzo, bardzo klimatyczny pokój. Od samego początku, kiedy zdejmiecie opaski z oczu zaczynacie odnosić wrażenie, że faktycznie możecie nie wyjść z tego pokoju, chyba, że nogami do przodu...Wystrój pokoju, jego klimat i napięcie, które budują poszczególne elementy fabuły to zdecydowanie największe zalety Laboratorium Rzeźnika.

Technicznie, pokój jest dość bogaty w zagadki, które są niestandardowe i nie polegają jedynie na 'ustaleniu kodu do kłódki' lub 'znalezieniu klucza'. Skomplikowanie pokoju oceniamy na średnie, ale to absolutnie nie znaczy, że bardziej doświadczone załogi będą się nudzić. Naszym zdaniem, jest to pokój odpowiedni dla każdej drużyny, ponieważ zawsze znajdziecie w nim coś, czego prawdopodobnie nie widzieliście wcześniej. No i, oczywiście, wspomniany wcześniej klimat pokoju, który jest nie do podrobienia.

Na osobny akapit zasługuje obsługa, która jak zwykle stoi na wysokości zadania, doskonale wprowadza w fabułę i wita Was z uśmiechem na twarzy pomimo późnej godziny odwiedzin oraz dodatkowo spóźnienia...;) Duży plus ;)

Reasumując, serdecznie polecamy ten pokój i pod względem klimatu oraz obsługi umiejscawiamy go w krakowskiej czołówce, zaś pod kątem trudności oceniamy go na średni.

Ściągając maskę z oczu budzisz się w pokoju naszpikowanym elektroniką oraz rzadko spotykanymi rozwiązaniami. Wymaga dużego skupienia od początku do końca, a nie wszystkie zagadki są takie, na jakie wyglądają na początku. Poziom trudności rośnie wraz z rozwiązanymi zagadkami.

Klimat pokoju jest bardzo wciągający i pozwala faktycznie poczuć się jak w koszmarnym śnie z którego pragniesz jak najszybciej się obudzić.

Polecamy! ;)

'Uprowadzona' to pokój osadzony w czasach współczesnych, który mimo swoich niewielkich rozmiarów wymaga wspolnego działania kilku osób, dużej spostrzegawczości oraz kreatywności.

Nie znajdziecie w nim obiektów i zagadek naszpikowanych elektronika, ale w żadnym wypadku nie będziecie się tam nudzić, a wyjście z pokoju wcale nie jest proste i dzięki temu daje dużo satysfakcji.

Zdecydowanie warto poznać przewrotne losy tytulowej Uprowadzonej. Polecamy.

Tematyka odbiega od klasycznego ER z którymi spotykamy się na codzień. Pokój został osadzony w dzisiejszej rzeczywistości, a twórcy pokoju stanęli na wysokości zadania.

Pokój pełen jest nieszablonowych zagadek, a zadania postawione przed zespołem są stosunkowo przystępne.

Jeśli chcecie odwiedzić pokój, który nie przenosi Was w czasie i przestrzeni w zupełnie inny klimat, a sprawia wrażenie rzeczywistej sytuacji, to Night Club jest miejscem, które zdecydowanie powinniście odwiedzić.

Twórcy laboratorium profesora Lipnitzkiego zawiesili poprzeczkę bardzo wysoko. Fabuła pokoju jest wyjątkowo rozbudowana, a każda zagadka wymaga stałej koncentracji i nie pozwala na rozkojarzenie żadnego z członków drużyny. Wiele zadań wymaga ścisłej współpracy całego zespołu. Nie dajcie się zwieść pozorom, gdyż sugerowany poziom trudności (średnio zaawansowany) nie do końca odzwierciedla postawione przed Wami wymagania. Kwestia warta odnotowania jest duży realizm elementów znajdujących się w pokoju...:)

Pokój, który zdecydowanie warto odwiedzić, a na osobny komentarz zasługuje świetna obsługa! Trzymajcie tak dalej!