maarkiez

Nautilus to był drugi pokój, który odwiedziłyśmy w sobotę. Pokój fajny, lecz ze wszystkich odwiedzonych z Wyjścia Awaryjnego zrobił na mnie najmniejsze wrażenie. Sceneria i opis fabuły świetny, zagadki nietuzinkowe, dały nam dużo śmiechy. Przyjechałyśmy ekipą dość zgraną i dobrze współpracującą ze sobą, więc potrafiłyśmy się dobrze podzielić zadaniami oraz dogadać. Jedyny znaczący minus pokoju jest taki, że muzyka była zbyt głośna. Przebywając w dwóch pomieszczeniach, gdy musiałyśmy się skontaktować ze sobą nie byłyśmy w stanie się usłyszeć, co trochę utrudniło nam grę.

Odwiedzając pokój Operacja: Metro byłam nastawiona na pokój pełen zagadek, niekonwencjonalnych pomysłów i dokładnie to dostałam. Przyjechałyśmy w piątkę na trip do pokoi z Wrocławia i otwarcie wyjazdu Metrem było strzałem w dziesiątkę. Pokój świetny, dobrze dopracowany - pojawiło się bardzo dużo zagadek, musiałyśmy rozdzielić się na dwa mniejsze zespoły tak, by zdążyć. Wielki ukłon również za to, że wchodząc do pokoju nie dostałyśmy krótkofalówki do pomocy. Dzięki temu musiałyśmy się bardziej skupić i okazało się, że w poprzednich pokojach chodziłyśmy czasem na łatwiznę, biorąc właśnie podpowiedzi!
Dzięki za świetną zabawę!

Już sam początek był super nietypowy. Powitał nas terrorysta z bronią. Szczęśliwie, byliśmy w samochodzie, więc mogliśmy się jeszcze wycofać, ale... z racji tego, że jesteśmy nieustraszeni, zdecydowaliśmy się podjąć wyzwanie.
Było super i każdy powinien odwiedzić ten wyjątkowy "pokój nie pokój".

Poszliśmy ze znajomymi, z którymi wcześniej nie byliśmy w żadnym pokoju razem. Zagadki super dopracowane,
Polecamy ZOSTAW MNIE.

WOW WOW WOW
całość przygotowana i dopieszczona w szczegółach niesamowicie.
Wraz z ekipą, byłyśmy zachwycone.
Stanowczo warte swoich pieniędzy.
Polecam