Tu krytykę należy zacząć od obsługi, bo system podpowiedzi funkcjonuje masakrycznie. Nie wiem czy komuś takie "podpowiedzi" w czymś pomogą, ale nas tylko na każdym kroku irytowały coraz bardziej, tak że mniej więcej w połowie czasu mieliśmy już absolutnie dość wszystkiego i wszystkich. Odpowiedzi na zasadzie "Mamy (dajmy na to) kłódkę, nie wiemy jak ją otworzyć", co mówi obsługa? "Nooo musicie tą kłódkę jakoś otworzyć". "Nie wiemy jak użyć znalezionych narzędzi"- "nooo musicie tych narzędzi jakoś użyć". Po prostu beznadzieja. Co do samego pokoju- nie znoszę takich klimatów i Machinarius ani trochę nie zmienił mojej opinii w tej kwestii na choć trochę bardziej pozytywną. Są narzędzia, coś trzeba z nimi zrobić, jak ktoś lubi takie zagadki- powinno mu to spasować. "Zwykłe" zagadki jak dla mnie często nielogiczne, jest to chyba pierwszy ER, w którym "+" między dwoma symbolami niekoniecznie oznacza, że coś trzeba dodać (chyba tak naprawdę nic nie znaczy). Jeden z najgorszych ER jakie odwiedziłam. Nie polecam