Wikingowie: Widmo Ragnaröku

Pokój bardzo klimatyczny z miłą i profesjonalną obsługą w bardzo dogodnej lokalizacji.

Na plus na pewno napoje w cenie pokoju oraz klimatyzowane pomieszczenia w samym escape room'ie.

A przechodząc do opinii o samym pokoju:

Klimat i wystrój jest na naprawdę wysokim poziomie, zagadek jest dużo, a wiele z nich nie jest połączonych ze sobą i występują na raz, więc z ekipy każdy może mieć co robić, przez taką ilość zagadek uważam, że pokój byłby trudny dla grup poniżej 3 osób.

Jednkaże w pokoju uświadczycie kłódkozy, coś od czego wiele pokoi obecnie odchodzi na korzyść ciekawszych rozwiązań z otwieraniem różnych drzwi/przejść/schowków magnetycznie po odgadnięciu jakiejś zagadki, recytacji, czy innych sposobów, to tutaj nie ma tego wcale, a w miejsce tych ciekawych i nowoczesnych rozwiązań wchodzą kłódki, których jeśli dobrze liczę z pamięci jest blisko 20, a często otarcie jednej prowadzi do kolejnej zamkniętej kłódki.

Zaskakuje mnie to, bo sama firma z tego co wiem jest zupełnie nowa, więc pokoje musiały zostać niedawno stworzone i przemyślane, a już rok temu kłódki występowały coraz rzadziej.

Pokój równocześnie jest mały, momentami były problemy z odłożeniem już rozwiązanych elementów gdzieś, żeby nam nie przeszkadzały w dalszym rozwiązywaniu.

Jednak pomimo tego bawiliśmy się dobrze, klimat robi robotę i gdyby tylko zastąpiono kłódki czymś ciekawszym i nowoczesniejszym, to pokój moim zdaniem mógłby wpaść nawet do topki, a tak niestety moim zdaniem pozostanie okej pokojem do odwiedzenia, gdy nie macie żadnego ciekawszego w planach.

Trzymam jednak kciuki, że to dopiero początek działalności tej firmy i będą wprowadzać modyfikacje, pewnie wpadniemy jeszcze do innych pokoi jakie są w ich ofercie, ale dopiero za jakiś czas jak zapomnimy o kłódkach ;)