Legenda o pradawnym totemie Zagłady krąży po świecie. To dzięku niemu starożytni Inkowie zawdzięczali swoją długowieczność, witalność i bogactwo. Niestety wr...
[mer]
2-6 personer
90' minuter
Äventyr
nybörjare
33 recensioner
Polen: nth.place
Krakow: nth.place
8
.7
8,7/10
Kundtjänst:
9,4/10
Interiör:
9,3/10
Svårighetsgrad beroende på spelare:
Medium
Antal recensioner:
33
Pokój odwiedziliśmy w piątkę i było to dość osób, aby wyrobić się czasowo ze wszystkimi zagadkami, których trudność i sposób rozwiązywania, jest naprawdę satysfakcjonujący. Zacznijmy od plusów. Z pewnością wspomniane już zagadki. Kreatywne, angażujące i pomysłowe. Zwłaszcza te, związane z żywiołami naprawdę bardzo mi się podobały. Liczba pomieszczeń, jak i ogólny zamysł i wystrój, także zrobiły bardzo dobre wrażenie. Niech was nie przestraszy pierwszy pokój. Zdecydowanie najsłabszy. Nie robi najlepszego wrażenia, wygląda bardzo skromnie i biednie, a zdjęcia na jego ścianach są w tanich, rozpadających się ramkach...ale dalej, jest już o wiele lepiej z wystrojem. OGROMNYM minusem przeszkadzającym nam w zabawie, było niestety nagłośnienie lektora. Mimo najszczerszych chęci, nie byliśmy w stanie nic usłyszeć, co skutkowało koniecznością proszenia Mistrzynię Gry o podpowiedzi. Drugim minusem był fakt, że niektóre rekwizyty były widocznie zużyte i zdezelowane. Dziennik Indiany, który otrzymaliśmy na starcie, dosłownie sypał się w rękach i parę kartek było praktycznie luzem. Tak samo niektóre elementy wystroju. Pokój ewidentnie pod turystów, ponieważ wszelkie podpowiedzi są obrazkowe, a napisy, których bardzo mało, są napisane prostym angielskim. Jeśli zależy wam na zagłębieniu się w ciekawą fabułę i odkrywaniu kolejnych elementów jakiejś wciągającej historii, to tutaj tego niestety nie uświadczycie. Ale, jeśli zależy wam przede wszystkim na wymagających , przemyślanych zagadkach i chcecie po prostu przeżyć własną przygodę i stworzyć własną historię w klimatycznych wnętrzach...nie będziecie zawiedzeni, jest to pokój jak najbardziej dla was.
Zauważyliśmy coś nowego na mapie Krakowa, więc oczywiste, że musieliśmy go zobaczyć 😇 Ale cóż to było za rozczarowanie…
Może zacznijmy od plusów pokoju (bo ich jest znacznie mniej):
-Duża przestrzeń 👍🏻
-Zagadki oke, nie wyróżniające się (poza jedyną zagadką z kompasem, z którą rzadko się spotykamy -to to na plus)
-Pokój adekwatny w klimacie pod względem wystrojowym
-Obsługa po przejściu pokoju chciała z nami rozmawiać, oprowadziła nas i wyjaśniła co do czego 😅
No to czas na minusy…:
Zacznijmy od tego, że pokój był źle zresetowany (jedna zagadka była praktycznie rozwiązana, wystarczyło ją dopchnąć , co niestety zaburzyło nam rozgrywkę, bo pokój jest liniowy, a ona nie była jako pierwsza przez co zblokowało nam to kolejne zagadki XD Dodatkowo jedna deska mogłaby nas pokiereszować, gdy spadała. - nie byla przypietą
-Przestrzeń Ok, jak wyżej napisałam, aleeeee totalnie niewykorzystana!!! Spotykaliśmy o wiele mniejsze pokoje, które były bardziej zagospodarowane (szkoda jej marnować :/)
-Głośniki do poprawy, nie słyszeliśmy wprowadzenia a i muzyka była bardzo cicho (była nas 2, a co dopiero przy głośniejszej, większej grupie)
-Pokój rozsypuje się w rękach… to jakieś ramki się rozwaliły jak tylko dotknęłam, to magnes ze skrzynki, woreczki z zagadki, tu nam się coś nie otworzyło…No dramat. Co ciekawe pokój jest nowy, a wyglada jakby miał co najmniej 3 lata.
-W pokoju była jedna zepsuta zagadka (obsługa tłumaczyła po grze, że nie przetrwała dnia dziecka), ale na wstępie nie było nam to powiedziane, więc chwile na nią straciłam czasu, po czasie odpuściłam.
W jednym pomieszczeniu śmierdzi grzybem (dodałabym jakiś pochłaniacz wilgoci, bo nieprzyjemnie tam się grało).
Pan z obsługi- no ok, chciał rozmawiać, ale mam wrażenie, że już dawno uleciało z niego życie.
Podsumowując:
*Gdybym wiedziała jak będzie to wyglądać to zastanowiłabym się czy napewno warto tu iść
*Dużo do poprawy
Notka dla twórcy: Lepiej zrobić dokładnie i porządnie pokój, a nie tak „po łebkach”.
*Szkoda, że mimo źle przygotowanego pokoju ( nawet mistrz gry to podkreślił i przyznał ze pokój musiał być źle przygotowany ) i nie działających/ uszkodzonych zagadek nie zostało to przy płatności jakkolwiek zrabatowane.