Josif B

Pokój nietuzinkowy, zagadki też inne niż zwykle można spotkać. Zdecydowanie trudniejszym się okazał dla nas niż Indiana Jones.

Widać, że pokój robiony z sercem. Wyszliśmy w rekordowym (na dany miesiąc) czasie, zagadki wszystkie wydawały się nam w miarę intuicyjne. Czegoś nam zabrakło w drugim etapie, żebyśmy wyszli w pełni usatysfakcjonowani. Mimo to, szczerze polecamy pokój. Obsługa bardzo entuzjastyczna.

Zarówno wystrój jak i rekwizyty były na niespotykanym dotychczas przez nas poziomie, widać ogromną staranność i przykładanie uwagi do detali. Bez dwóch zdań najlepszy pokój w jakim do tej pory byliśmy, polecam!

Rekwizyty i zagadki na naprawdę porządnym poziomie. Nie mam nic do zarzucenia, polecam!

Zarówno stosowane rozwiązania jak i klimat były naprawdę solidne i bez zarzutu. Pokój trudny, w naszej trzyosobowej ekipie potrzebowaliśmy chyba trzech podpowiedzi i dodatkowych 3 minut żeby wyjść.

Pokój nam się wydał łatwiejszy niż Legenda Miecza. Zagadek sporo i ciekawych, wykonanie bardzo solidne.

2 osoby, nasze pierwsze zetknięcie z locked roomami.

Poziom trudności średni - zupełne żółtodzioby (czyt. my) poradziły sobie z tym pokojem, więc nie mógł być za trudny, ale potrzebowaliśmy do tego wszystkich trzech wskazówek dostarczonych przez obsługę. Trochę ślepych zaułków, ale niedużo.

Obsługa miła, uprzejma i wyjaśniająca wszelkie wątpliwości. Tutaj bez zastrzeżeń. Duży plus za umiejętne wybieranie czasu podrzucania nam wskazówek, dzięki czemu udało nam się skończyć klimatycznym finiszem z przekręcaniem klucza w zamku w ostatnich sekundach (!).

Co do klimatu, to go prawie brak, mimo widocznych starań poczynionych przez organizatorów. Jest to pokój z przypadkowo porozrzucanymi zagadkami bez jakiegoś motywu przewodniego ani tematu. W tle natomiast leci epicka muzyka, która bardziej pasuje do wielkiego pościgu w filmie akcji niż do rozwiązywania detektywistycznych zagadek. Koło 10 minut przed końcem muzyka się urywa (?). Część elementów dekoracji odgrywa tu ciekawą i klimatyczną rolę, natomiast część jest jakby "od czapy". Udzielanie podpowiedzi odbywa się przez otworzenie pokoju przez obsługę i komentarz słowny - otwarcie drzwi oczywiście rozwiewa jakąkolwiek iluzja klimatu. Dwie gwiazdki za starania, choć potencjał jest i niewielkim wysiłkiem można by tę kwestię poprawić.

Ogólnie wrażenia były super i mogę szczerze polecić pokój innym rozpoczynającym swoją przygodę z escape roomami :)