Mateusz767

Poszliśmy do Tesli w 3 osoby na ostatni dzień przed zamknięciem i to byla dobra decyzja. Pokój fantastyczny, klimat zachowany, zagadki bardzo wpasowujące się w tematykę. Nad niektórymi trzeba było naprawdę się nagłowić bo były niebanalne. Mam nadzieję, że w nowej lokalizacji poziom pokoju będzie zachowany gdyż robi wrażenie. Serdecznie polecam!

Wreszcie jest, długo wyczekiwany najnowszy pokój, kontynuacji Napadu Na Bank. Taki to scenariusz wybraliśmy, oczywiście jest możliwość wybrania całkowicie odrębnego scenariusza, ale my bardzo chcieliśmy nadal podążać ścieżką bezprawia.
Jednak zacznijmy od początku.

Minimalne wprowadzenie, które zaskoczyło nas mega pozytywnie, tak naprawdę akcja zaczyna się jednym zdaniem wskazując jasno dlaczego się tutaj znaleźliśmy i co nas czeka po wcześniejszym Napadzie na bank.
Nie ma tutaj opowieści o instrukcjach o kłódkach, o zakazach, o nakazach i innych o....
Jest krótko i bardzo treściwie, tak naprawdę akcja zaczyna się zaraz po wejściu do firmy.

Zamykamy oczy, pukanie i szczęka opada, Klimat niesamowity, zostajemy pasażerami.
Tego nie da się opisać, to trzeba zobaczyć, usłyszeć i poczuć.
Juz wiadomo dlaczego wprowadzenie jest takie minimalistyczne, to tutaj będąc w pokoju dostajemy zastrzyk informacji, to tutaj zaczyna się przygoda, to tutaj zaczynamy walczyć z czasem.
Niesamowity system wskazania czasu, a tak naprawdę jego brak jako takiego znanego z większości escape roomów.
Już po pierwszych minutach wszystko staje się jasne, jest adrenalina, strach i akcja.
18+ w 100%, scenariusz bezbłędnie symuluje prawdziwą sytuację w której się możemy znaleźć, nie ma się do czego przyczepić
Tutaj naprawdę trzeba być uważnym, skupionym i trzymać nerwy na wodzy, więc miejcie oczy i uczy otwarte na wszystkie bodźce, bo jesteśmy nimi atakowani cały czas. Jest filmowo, jest pare produkcji, które wpisują się w klimat naszego Pasażera. Morderstwo w Orient Expressie, Metro strachu czy Dziewczyna z Pociągu, wszystkiego możemy zaznać po trochu Realizm gwarantowany.

Zagadki realistyczne, spójne idealnie wpasowujące w klimat pokoju. Ta firma już nam pokazała, że wszystkie zagadki ma spójne, nie ma nic od czapy.
Tym razem jest inaczej niż w Napadzie na bank, tutaj nie musimy być cicho, tutaj są emocje, które z nas już po chwili z nas emanują.
Sporo zagadek widzimy po raz pierwszy, więc nie ma nic oklepanego, widać że był pomysł od samego początku, wszystko przemyślane i stworzone specjalnie pod ten pokój.
Najważniejsze, technologia którą widzimy wbija w fotele, dosłownie, błędnik szaleje bo udało się go oszukać, nie tylko jego nasz mózg nie może rozróżnić czy to fikcja czy rzeczywistość.
Nie ma skali dla klimatu, naprawdę wiemy co piszemy, klimat max, nie da się więcej wyciągnąć.

Byliśmy w 4 osoby, pomimo, że firma rekomenduje zabawę dla 2-3 osoby, bawiliśmy się wyśmienicie, nic nam nie umknęło, nad zagadkami wszyscy razem pracowaliśmy, nikt się nie nudził.

Emocje dawkowane są cały czas podczas zabawy, to naprawdę bardzo trudne zadanie, móc zaskakiwać i podnosić ciśnienie podczas całej historii.

System podpowiedzi idealny, wpisuje się w klimat. Tutaj nie spotkacie monitorów z podpowiedzią, domofonów czy walki talki, tutaj pomysłodawcy postawili na realizm, który sprawdza się na każdym etapie zabawy.

Co jest fajne, tutaj nie możemy podejść ambicjonalnie i pobijać rekordy ustanawiane przez innych fanów escape roomów, tutaj wygraną jest ratunek ludzi, tutaj czas jest ważny, lecz w innym tego słowa znaczeniu, tutaj ważne jest ludzkie życie, które jest w naszych rękach.

Obsługa, to juz chyba standard w tej firmie. Miła, uśmiechnięta, pomocna i gadatliwa. Tutaj pogadasz o wszystkich escape roomach z całej Polski. Pasja i profesjonalizm, to widać w oczach obsługi.

Na koniec podsumowując, poprzeczka została podniesiona jeśli chodzi o escape roomy, bawiliśmy się rewelacyjnie.
Szczerze polecamy Napaść na bank by później przeżyć to coś w Pasażerze.

aha tutaj nie znajdziecie widocznych kabli, gniazdek prądowych czy innych elementów, które powodują, że klimat cierpi. Tutaj jest tak realistycznie, że za każdym razem jak będziesz gdzieś Pasażerem przypomnisz sobie ten pokój.

No i czekamy na kolejną kontynuację, naprawdę będzie niesamowita.

Polecamy serdecznie!

Napad na Bank to naprawdę niesamowita przygoda w której wcieliliśmy się w rolę Rabusiów. Poszliśmy w 2 osoby i obawialiśmy się trochę, że nie damy rady ale udało nam się wyjść z pokoju o czasie z niewielką pomocą :) Pokój absolutnie nadaje się zarówno dla 2 osób jak i większej grupy.

Wystrój pokoju absolutnie zachwyca - rodem z wnętrza Narodowego Banku Polskiego bezbłędnie wprowadza w klimat. Na dodatek przed wejściem do pokoju w historię wprowadził nas filmik, który wzbudził w nas ciekawość i ze zniecierpliwieniem czekaliśmy na rozpoczęcie Napadu.

Zagadki nie były łatwe ale bardzo logiczne i niespotykane. Trzeba było pogłówkować, ponieważ nie jest to typowy pokój z milionem kłódek - zagadki są zróżnicowane i nietuzinkowe przez co trzeba się wykazać logicznym myśleniem, zręcznością oraz spostrzegawczością. Mimo wszystko udało nam się zdobyć 3 miliony i uciec :)

Obsługa absolutnie super. Pan właściciel przemiły, chętny do rozmowy i dzielenia się swoim doświadczeniem w kwestii odwiedzanych pokoi. Można bardzo przyjemnie spędzić czas na pogawędce w oczekiwaniu na Napad zarówno z nim jak i z resztą dziewczyn z obsługi. My spędziliśmy trochę czasu rozmawiając i żartując z nimi dzięki czemu atmosfera była luźna i pozytywnie rozpoczęliśmy Napad. Bardzo kontaktowi ludzie, na właściwym miejscu :)

Serdecznie polecamy ten pokój, jest zdecydowanie w naszych top i z pewnością odwiedzimy kolejne pokoje tej firmy jeśli będą choć w połowie tak dobre jak ten :)

Pegazus zaskoczył nas przede wszystkim swoją wielkością i [spojler] - spodziewaliśmy się czegoś mniejszego. Poszliśmy w 3 osoby i moim zdaniem była to optymalna dla nas liczba. Zagadek było sporo, nie były one skomplikowane chociaż przy jednej zatrzymaliśmy się na dłużej. Klimat był w porządku, wprowadzał w świat gier. Myślę, że miłośnicy gier dobrze odnajdą się w tym pokoju cofając się do czasów dzieciństwa :) Obsługa przemiła i rzetelna, wszystko wyjaśniła i nie mieliśmy potem żadnych problemów. Dobrze się bawiliśmy, pokój oceniamy raczej na łatwy.

Super zabawa, poszliśmy w 5 osób i wybraliśmy opcję pokoju liniowego, ponieważ mieliśmy małe doświadczenie (pare pokoi na osobę) a jedna osoba żadnego, do tego pierwszy raz byliśmy w takim składzie. To był dobry wybór, ponieważ pokój był trudny ale mega ciekawy. Mnóstwo zagadek, nie można się nudzić. Trzeba było mocno pokombinować momentami i niektóre z rozwiązań mocno nas zaskakiwały. Pokój spójny i logiczny, dopracowany, trzeba było naprawdę zastanowić się nad wykonaniem jakiegoś zadania a nie próbować jakkolwiek. Fajny klimat i historia, pojechaliśmy na weekend do Trójmiasta i to był zdecydowanie strzał w 10 :) Polecamy!

Do domu mordercy wybraliśmy się w 3 osoby i myślę, że w więcej byłoby nam ciasno. Klimat pokoju super, zagadki niebanalne i trzeba było się nad niektórymi nagłowić. Większość nie była trudna ale faktycznie z niektórymi mieliśmy problem i musieliśmy chwilę pogłówkować. Uderzyły nas obrazki użyte w jednej z zagadek - były one po prostu niesmaczne i niczemu nie służyły. Równie dobrze mogły przedstawiać cokolwiek innego i też byłoby ok. Wprowadzenie do pokoju nie budowało klimatu - czytanie wprowadzenia z kartki a potem 1,5 minutowy filmik nie wciągnęły nas tak, żebyśmy czuli klimat już od wejścia. Dopiero w środku pokój zrobił robotę. Przez panią z obsługi czuliśmy się trochę pomijani ponieważ gdy już do nas mówiła to jednak nie patrząc na nas a w przestrzeń albo przechodząc koło nas. Ogólnie pokój polecamy, obsługę średnio.

Wybraliśmy się 4 osobową ekipą do tego pokoju i dobrze. W 2 osoby byłoby ciężko i na pewno nieźle byśmy się nabiegali ;) Wystrój super, wprowadzał w klimat. Dużo elementów było niezwiązanych z zagadkami a po prostu stanowiły część wystroju co mnie osobiście zmyliło, ale pozwalały wczuć się w klimat ponadto poziom pokoju jest śr. zaawansowany więc trzeba myśleć i nie idzie to na minus :) Zagadki nieliniowe, naprawdę trzeba było momentami wytężyć umysł chociaż ostatnia zagadka była dla nas trochę nielogiczna. Plus za dużą potrzebę kooperacji w grupie. Ogólne wrażenie super pomimo małej komplikacji związanej z 2 ostatnimi zagadkami.
Jednakże na pewno polecam wszystkim ten pokój, świetnie się bawiliśmy :)

Słyszeliśmy o tym pokoju same wspaniałe opinie, o zachwycającym klimacie i niebanalnych zagadkach... I nie zawiedliśmy się! :) Już po wejściu dzięki wspaniałemu wystrojowi przenieśliśmy się do czasów rodem z filmów. Później było tylko lepiej, fantastycznie dobrane rekwizyty, liczne zagadki wpasowujące się idealnie w tematykę. To był jeden z pierwszych naszych pokoi i byliśmy tylko w 2 osoby dlatego momentami szło nam opornie ale bawiliśmy się świetnie i myślę, że nawet zaawansowane grupy nie będą się nudzić :)