Osobowość

Pokój z wciągającym klimatem: scenografią, doktorem, jego zachowaniem. Doktor jest bardzo gościnny, możecie wygodnie rozsiąść się w fotelu. Dialog w gabinecie profesora zaczyna się całkiem zwyczajnie, ale po chwili robi się dziwnie. Zostajemy wciągnięci do rozwikłania zagadki.

Zagadki są spójne ze scenografią, można zrównoleglić grę. Są niebanalne, ale całkiem logiczne.

Polecamy.

Do tej pory byłam w 16 pokojach. Rezerwując wizytę w tym nie spodziewałam się takiej akcji na miejscu.
Odczucia: rewelacja, chciałbym to przeżyć jeszcze raz, ten dreszczyk niepewności i plot twist na samym końcu.
Polecam każdemu!

Odwiedziłem ten pokój właśnie z przyjaciółmi i było świetnie. Nie mam za bardzo porównania bo jest to mój pierwszy escape room w którym byłem ale było mega. Zagadki bardzo fajne i ciekawe. Po tej wizycie jestem zajarany mega escape roomami i zaczynam moją przygode z ogromnym zapałem na więcej.

Pokój od samego początku zaskakiwał. Nie trzeba było wejść do środka, żeby poczuć wyjątkowy klimat tego miejsca. Atmosfera niepewności i tajemnicy unosiła się od początku aż do opuszczenia samego budynku. Bardzo wysoki poziom zaangażowania ze strony ekipy, świetne interakcje, które stworzyły niepowtarzalne uczucie wyjątkowości i uczestnictwa w czymś niemal realnym, wystrój jak z filmu i wysoki poziom zagadek. Dodatkowo ich sposób łączenia się i logiczną całość, spójność z fabułą…
Jeśli szukacie pokoju, który da Wam przeżyć coś wyjątkowego, Osobowość jest zdecydowanie takim miejscem!

Osobowość to pokój na prawdę wart odwiedzenia. Wstęp jest genialny, obsługa rewelacyjna i myślę, że to dzięki ich udziałowi mam aż tak pozytywne uczucia :) dzięki za super rozrywkę!
Pokój jest dla conajmniej średnio zaawansowany, uważam moją ekipę za doświadczona i trudność była idealna dla nas. Warto współpracować, współgrać, to bardzo istotne tu.
Wystrój jest dobry, klimat bardzo spójny i jeżeli komuś przypadnie do gustu tematyka, tym bardziej będzie czerpał przyjemność z pokoju.
Nie mam zastrzeżeń, pełen pozytywnych emocji wyszedłem z pokoju i polecam go gorąco!

Pokój był świetnie urządzony, a przez całą rozgrywkę idzie się po kroku przez fabułę (która nie jest pretekstowa do zagadek). Zagadki dość trudne, byliśmy we dwoje, ale z kilkoma podpowiedziami daliśmy radę. Kontakt z Mistrzem Gry jest doskonale wpisany w historię - nie ma mowy o krótkofalówkach albo machaniu do kamery, dlatego nic nie wybija nas z klimatu. chociaż ostatnie pomieszczenie troche odbiega od klimatu reszty i moim zdaniem przetrwalibyśmy bez niego :D Jednocześnie nigdy nie spotkałam się z tak świetnym wykorzystaniem aktora! Naprawdę, inne ER mogłyby się uczyć. Mieliśmy trochę smieszkowy nastrój, ale nasz doktorek nie dał się zgotować - szacun! Podsumowując: duża polecajka

-Na jaką chorobę psychiczną Pan choruje?
-W tym miejscu szybciej wymienić na ją nie choruję.
Przemyślany i dopracowany pokój, w którym zagadki budują atmosferę niepokoju. Już samo przywitanie gości, świadczy o dużym zaangażowaniu twórców, dla których szaleństwo to sposób na dobrą zabawę.
Polecam każdemu kto lubię takie klimaty.

Do pokoju Osobowość trafiliśmy ze względu na wysoką ocenę i się nie zawiedliśmy. Od samego początku zostaliśmy wprowadzeni w klimat i potem naprawdę zastanawiałam się czy to dalej ER czy już wizyta u Profesora. Był to mój pierwszy pokój z aktorem i totalnie był to strzał w 10!
Pokój był dość trudny, co tylko pobudziło nasz apetyt, mimo, że czas nam się skończył ekipa pozwoliła nam dotrzeć do końca scenariusza, aby przeżyć zakończenie.
Jeśli się zastanawiacie to przestańcie i rezerwujcie sobie termin, ale przygotujcie się na wizytę jak na Narodowym Funduszu Zdrowia ;)

Bardzo klimatyczny pokój. Wielkie brawa dla obsługi za utrzymanie tematyki od samego początku! Zagadki ciekawe. Polecam!

Klimat:

Atmosfera pokoju wylewa się z firmy aż na klatkę schodową, niczym zapach schabowego w niedzielne popołudnie. Trzeba przyznać, że takiego… intrygującego powitania jeszcze nie mieliśmy w żadnej firmie, więc niespodzianki nam towarzyszyły od pierwszego kontaktu z Continuum. Po odpowiednim przygotowaniu mentalno-pęcherzowym przekroczyliśmy progi gabinetu dr Hoffman, mając nadzieję, że znajdziemy lekarstwo na problemy mentalne członka naszej grupy (czytaj: moje własne), ale tego co znaleźliśmy w środku, się nie spodziewaliśmy. No bo i czego się spodziewać, jak w opisie pokoju jest mowa o Indianach, mordercach, jelenich bestiach i psychoterapii? W każdym razie wszystkie elementy zostały ostatecznie zgrabnie połączone w spójną całość, a wszystko odbywało się w świetnie stworzonym eskejpie, który okazał się prawdziwą ucztą dla wszystkich zmysłów:)

Zagadki:

Świetnie skomponowane, zajmujące i angażujące różne umiejętności rozwiązywania problemów. Na dodatek całkiem dobrze wpisujące się w klimat pokoju, poprzez różne nawiązania do chorób psychicznych, parafili, lekarstw i innych medycznych tematów. Pewna nieliniowość pokoju okazała się jego zaletą, bo nasza liczna grupa mogła się rozdzielić na dwie ekipy zadaniowe i z osobna zajmować się wyzwaniami bez wpychania sobie nawzajem łokci w oczodoły. Żadna łamigłówka nie była dla nas zbyt trywialna, ale też nie utknęliśmy nigdy zbyt długo na jednej rzeczy, więc pod względem trudności umieściłbym Osobowość na samym środku skali.

Wrażenia:

Czy w Poznaniu znajduje się jakaś uczelnia posiadająca Wydział Ucieczkologii Zaawansowanej ze specjalnością w prowadzeniu rozgrywek? Pytam się, bo Poznań reprezentuje niesamowity poziom, jeżeli chodzi o Mistrzynie i Mistrzów Gier, a ten pokój nie jest wyjątkiem. Nasza Mistrzyni wykazała się niesamowitym talentem narracyjnym, co w połączeniu z niespodziankami oferowanymi przez pokój sprawiło, że cała rozgrywka była świetna!

Ogólnie:

Po wizycie w końcu przestałem ten pokój nazywać "Tożsamością", więc leczenie chyba przyniosło jakieś efekty. Twórcy się postarali, by ten escape wyróżniał się na mapie Polski, tak więc jest duża szansa, że go odwiedzając, staniecie się bogatsi o nowe doświadczenia. No i wizyta w środku jest tańsza od niejednego psychologa, więc mamy też argument ekonomiczny. Nie pozostaje nic innego, tylko iść się zbadać!