Rytuał

Zdecydowanie najciekawszy pokój od Unlock the Door. Mimo małej powierzchni, zagadek jest dużo i są różnorodne, w większosci pasujące do klimatu pokoju. Trzeba przyznać pokój wymaga dużej spostrzegawczości, która nie jest naszą mocną stroną 😅, podwyższa to według nas poziom trudności, ponieważ same zagadki nie są aż tak skomplikowane. Fabuła pokoju jest ciekawa i wciągająca, klimat zgodny z historią. Duży + za niecodzienne zakończenie 😊 Bardzo miła obsługa. Czekamy na kolejne pokoju od tej firmy :)

Najlepszy (póki co) pokój w Unlock! Mroczny klimacik, fajny wystrój. Zagadki niezwykle różnorodne i wymagające różnych umiejętności. Rozkładają się nieliniowo, zatem można robić kilka rzeczy jednocześnie. Poziom trudności średni, wymaga spostrzegawczości. Dobra robota, polecam!

Pokój przyzwoity, choć szału nie robi. Łatwo stracić wątek, i musieliśmy kilka razy zwrócić się o pomoc (tak naprawdę dotyczyła jednej zagadki nad którą spędziliśmy chyba połowę czasu). Klimat ok, obsługa bardzo przyjazna. Jak już się jest w Kielcach, to warto odwiedzić.

Pokój nie liniowy, niektóre zagadki mało logiczne i wymagały podpowiedzi.
Ogólnie OK

Pokój robi wrażenie. Dla osób o mocnych nerwach. Bardzo dobrze się bawiłam. Polecam.

Jestem doświadczonym graczem escape room. Muszę przyznać, że nigdy nie byłam w tak mało intuicyjnym pokoju. Byliśmy dużą grupą - zajęliśmy 3 pokoje. Pani nie udzieliła nam instrukcji, przez to wyszli 53 minuty po starcie. Zagadki były nieintuicyjne, podpowiedzi nie było słychać i merytorycznie nie pomogły nam w zorientowaniu się w zagadkach. Pobyt w pokoju raczej rodzi frustracje, nie zachwyt. Niestety nie polecam.

"Rytuał" odwiedziliśmy w trzyosobowym składzie, co w moim odczuciu stanowiło idealne warunki.
Zabawa należała do udanych, głównie dzięki kilku elementom:

+ zagadek jest sporo i nie mają linearnego charakteru,
+ nikt z nas się nie nudził, a jednocześnie pokój jest tak skonstruowany, że nikogo nic nie ominie, nawet jeśli w danym czasie ktoś pracuje nad czymś innym,
+ mroczniejszy klimat jest zachowany i czuć dreszczyk emocji, pokój nie należy jednak do przesadnie strasznych, co zresztą sobie cenię, bo nie przeszkadza to w skupieniu na rozgrywce,
+ zagadki są dosyć różnorodne: jest trochę kłódek ale i mniej typowych rozwiązań, z którymi nie spotkaliśmy się przedtem w innych pokojach,
+ obsługa jest bardzo miła, przed wyborem pokoju najlepszego dla naszej ekipy konsultowaliśmy się telefonicznie i uzyskaliśmy cenne wskazówki.

Jeśli chodzi o technikalia, wszystko działa sprawnie. Z pokoju wyszlibyśmy dużo przed czasem, ponieważ jedną z zagadek udało nam się rozwiązać przypadkiem. Dostaliśmy jednak propozycję rozwiązania wszystkich zagadek przed ukończeniem finałowego zadania, żeby nie stracić pewnych elementów gry, które jakimś sposobem udało nam się ominąć.

Po ostatniej wizycie w Dexterze z przyjemnością odwiedziliśmy kolejny pokój. „Rytuał” zaskoczył nas bardzo pozytywnie! Efekty dźwiękowe i wizualne utrzymują napięcie przez cały czas gry. Chwilami czuliśmy się jak w prawdziwej piwnicy. Pokój jest świetnym wyborem dla grup początkujących.

Świetny pokój dla niewielkiej grupy, my byliśmy w 4 osoby i grało się idealnie. Zagadki są fajnie ułożone i zmieszana klasyka z elektroniką. Wizualnie robię ogromne wrażenie, czuć dreszczyk. Na duży plus obsługa, która dopytuje o doświadczenie i tłumaczy co trzeba przez co czuliśmy się zaopiekowani i spokojni. Od nas dycha za całokształt.