Stało się! Po latach oczekiwania, w końcu przyszedł Wasz list ze Szkoły Magii. Czeka Was niezapomniana przygoda! Nowy rok szkolny, nowy dyrektor, nowe zasady...
[viac]
2-4 osoby
90 minúty
Fantasy
skúsený
196 recenzií
Poľsko: 27. miesto
Bydgoszcz: 3. miesto
9
.5
9,5/10
Služby zákazníkom:
9,9/10
Interiér:
9,9/10
Obtiažnosť podľa hráčov:
Hard
Počet recenzií:
196
W tym momencie rzeczywiście można stwierdzić, że każdy nowy Escape Room osadzony w Harrym Potterze, to nowy rozdział w życiu młodych adeptów – kolejny powrót do Hogwartu. W tym wypadku, oczekiwania były ogromne. Poza faktem, że Break the Brain jest firmą co do której są pewne oczekiwania. Sam pokój dodatkowo powstawał dosyć długo, a konkurencja niesamowicie urosła. Expecto Patronum w Gdańsku jest świetnym pokojem, bezpośrednią konkurencją i jednym z nielicznych ER, którym udało się odtworzyć to uczucie magii tak ważne dla tego tematu.
Jak wspominałem we wcześniejszych recenzjach, mam pewien problem z pokojami osadzonymi w konkretnych uniwersach. Sam jestem fanem odczucia pewnej immersji w pokoju, uwierzenia, że miejsce, w którym się znajduję jest przeniesieniem się do innego świata, nie tylko interaktywnym, tematycznym muzeum z zagadkami. Pokoje o Harrym, Gwiezdnych Wojnach, czy też super bohaterach często są tym drugim. Nie sprawia to, że zabawa jest w nich gorsza, jednak zawsze szukam chociaż cienia tego poczucia się jak postać należąca do tego świata. We wcześniej już wspomnianym, Gdańskim pokoju, twórcom się to udało. Po pobycie w Bydgoszczy, muszę przyznać, że tutaj też się to udało, może nawet trochę lepiej.
Nie mogę i nie chcę dawać żadnych spoilerów, dlatego w tym momencie poddam się pewnej lawiracji słownej. Pokój jest magiczny już od samego początku, wprowadzenie jest niesamowite i sprawia, że rzeczywiście czujemy się jak adepci nowego roku w Hogwarcie. Kiedy dostaniemy się już do głównej części pokoju, staje się tylko lepiej. Ten pokój jest pokojem, który się odkrywa, nie tylko w postaci miejsc i innych smaczków dla fanów, ale również pod kątem magii i tego, co jeszcze nas zaskoczy. Sam pokój ma niesamowicie zgrabnie poprowadzoną fabułę, taką, której na początku nie do końca się spodziewamy. Tempo rozgrywki jest przyjemne, nowe rzeczy zaskakujące, do tego należy dodać kilka „efektów wow”. System podpowiedzi też jest w miarę w klimacie, a mistrzowanie się nam bardzo podobało.
Co jednak z zagadkami? Na początku powiem, że pokój jest spory, więc ciężko ocenić mi poziom trudności. Są zagadki, na których trochę się zatrzymaliśmy, ale to głównie przez nasze gapiostwo; szukanie nadal nie jest naszą najmocniejszą stroną. Co do samej logiki, nie można się do niczego przyczepić, a same zagadki nie są specjalnie skomplikowane, są intuicyjne, czasami powielają schematy, ale w bardzo przyjemny sposób. Natomiast ważniejszy jest sam sposób ich odbioru i wykonania. Nie mogę tutaj za dużo mówić, ale rzeczywiście, tutaj rozwiązując zagadki czujemy się momentami, jakbyśmy byli na pierwszym roku nauki w Szkole Magii i Czarodziejstwa i odkrywali tę szkołę. Sprawia to, że zanurzamy się w tym świecie i w pewien sposób płyniemy przez całą rozgrywkę.
Co mogę więcej powiedzieć? Pokój jest świetny, najlepszy pokój o tej tematyce w Polsce jak dotąd. Chociaż, ma godną konkurencję. Czy jest bez wad? Nie. Są pewne rzeczy, które ze względu na ograniczenia techniczne, technologiczne i finansowe wybijają trochę z całości. Są pewne rzeczy, które można byłoby lepiej ukryć, aby bardziej uwierzyć w tę całą magię. No i wiadomo, powątpiewam, żeby kiedykolwiek powstał idealny pokój o tak, bądź co bądź, trudnej do zrealizowania tematyce. Jednak takie firmy jak Escape Time i dzisiaj omawiane Break the Brain zdecydowanie rozwijają rynek i dążą w stronę tego nieosiągalnego celu. Ode mnie gratulacje i szacunek. Zdecydowanie obowiązkowy pokój do odwiedzenia. Jeżeli ktoś się jeszcze zastanawia, powiem tyle: niech przestanie i idzie. My dziękujemy za cudowną zabawę i do zobaczenia następnym razem!
Escape room inspirowany Harrym Potterem to absolutna magia! Wystrój jest niesamowicie dopracowany, a detale sprawiają, że naprawdę czuliśmy się jak uczniowie Hogwartu. Każda zagadka była wciągająca i świetnie wpisywała się w klimat świata czarodziejów. To była prawdziwa podróż do świata magii, pełna emocji i świetnej zabawy. Polecam każdemu fanom serii – to doświadczenie, które pozostaje w pamięci na długo!
W końcu nadszedł ten dzień! Wyczekiwany list z Hogwartu do nas dotarł - co prawda chyba sowy zatrudniły się na Poczcie Polskiej i miały kilka lat opóźnienia, no ale cóż - lepiej późno, niż wcale! :)
Uwielbiamy pokoje nawiązujące do uniwersum HP. Zawsze ogromnie nas ciekawią zmyślne triki twórców na to, jak oddać tego magicznego ducha za pomocą sprytnych rozwiązań i zaskakującej technologii. I tu zdecydowanie się nie zawiedliśmy!
Szkoła Magii jest wizualnie oddana pięknie, zachwycają kolejne szczegóły, które już od genialnego wprowadzenia otaczają zewsząd. Pokój fantastycznie przenosi na korytarze najsłynniejszej szkoły dla czarodziejów, cieszy kolejnymi smaczkami znanymi z filmów czy książek i przede wszystkim zapewnia doskonałą zabawę!
Zagadki były intuicyjne, nie należały do najtrudniejszych, rozwiązywało się je z przyjemnym "flow". Wszystkie były dopasowane do fabuły, która wyraźnie wybrzmiewała w kolejnych etapach przechodzenia. To, co tu znajdziecie to spójność, magia i ogromna kreatywność :)
Serdecznie polecamy wszystkim fanom Harry'ego Pottera - i nie tylko :) My bawiliśmy się doskonale :)
Firma długo kazała czekać na nowy pokój, ale jak już go otworzyli to w takiej formie jak należy. ER od samego wstępu przenosi nas do innego świata, znanego z książek i filmu. Wystrój, fabuła, klimat, rozmieszczenie pokoju i zagadek to jedno wielkie WOW. No dobrze, ale po kolei. Wystrój super dopracowany, piękne rekwizyty, różnorodne elementy powiązane ze światem Harrego Pottera. Zagadki zróżnicowane, łatwiejsze, trudniejsze, magiczne, a co najważniejsze logiczne:) Obsługa rewelacja. Zdecydowanie pozycja obowiązkowa dla każdego.
Na wstępie podkreślę, że lubię Pottera, nie jestem jakimś wielkim fanem, po prostu lubię, ale ten pokój mnie zmiażdżył. Jest to najlepszy escape room o tematyce Harry'ego, w jakim byłem! Swoją podróż rozpoczynamy, jak opis mówi, na peronie 9 i 3/4 i naszym zadaniem jest powęszyć w Hogwarcie i dowidzieć się co się dzieje z dyrektorem, bo jest on nieco podejrzany... Zagadki są łatwe, ale idealnie dopasowane do magicznego świata. Wystrój przepiękny, mnóstwo efektów i zagrywek że strony obsługi, przez które stoi się z otwartą buzią przez większość pokoju. Fani Pottera będą wniebowzięci, fani efektów w pokojach również. Gorąco polecam!
Dodam, że jest tam najbardziej urocza w wykonaniu i końcowym efekcie zagadka, jaką kiedykolwiek widziałem. *.*