dr_tusia
Hej, jestem dr_tusia. Mam na swoim koncie 18 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.
Odwiedzone pokoje:
18
Planowane pokoje:
1
Poziom:
Nawigator
Punkty:
112
W sam raz dla początkujących
6.12.2016 | data wizyty: 4.12.2016
Sympatyczny room dla początkującej ekipy.
Obsługa bardzo życzliwa i pozytywnie zaangażowana, klimat prawdziwie strychowy ;-)
We wnętrzu pokoju trochę przedmiotów "zmyłek", zagadki - po pokonaniu pierwszego kroku - niezbyt trudne (a może to dlatego, że pierwszy raz byliśmy w pięcio-, a nie dwuosobowym składzie? ;-)) Jedna w moim odczuciu bardzo zaskakująca.
Dużo słuchania!
Wrócimy, kiedy na stychu powstanie kolejny pokój.
Obsługa bardzo życzliwa i pozytywnie zaangażowana, klimat prawdziwie strychowy ;-)
We wnętrzu pokoju trochę przedmiotów "zmyłek", zagadki - po pokonaniu pierwszego kroku - niezbyt trudne (a może to dlatego, że pierwszy raz byliśmy w pięcio-, a nie dwuosobowym składzie? ;-)) Jedna w moim odczuciu bardzo zaskakująca.
Dużo słuchania!
Wrócimy, kiedy na stychu powstanie kolejny pokój.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Pozytywne zaskoczenie
25.06.2016
Szczerze mówiąc, myślałam że po gliwickich Wrotach Czasu każdy inny pokój będzie już tylko słabą namiastką. Ale Machinarius nam się podobał! Wystrój ładnie, klimatycznie zrobiony, z dbałością o detale, kilka klasycznych kłódek i niektóre znane patenty, ale też kilka bardzo pomysłowych, zaskakujących rozwiązań. Poziom trudności w sam raz dla składu dwupokoleniowego ;-) No i finał - kapitalny. Kod do wyjścia, radość, wielka i... nic. Drzwi się nie otwierają. To było kapitalnie logiczne :-)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 8/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Miło było :-)
25.06.2016
Nasza ucieczkowa ekipa to dorosły i dziecko, nawet dla takiego składu zagadki okazały się osiągalne - więc pokój dla początkujących.
Bawiliśmy się dobrze, ostatnia zagadka rewelacyjnie podkreśla wagę współpracy w zespole ;-)
Obsługa sympatyczna, wystrój satysfakcjonujący dla dziecka, dorosłe oko dostrzega niedoróbki ;-) Ale ogólnie - sympatycznie spędzona godzina i dobra zabawa.
Bawiliśmy się dobrze, ostatnia zagadka rewelacyjnie podkreśla wagę współpracy w zespole ;-)
Obsługa sympatyczna, wystrój satysfakcjonujący dla dziecka, dorosłe oko dostrzega niedoróbki ;-) Ale ogólnie - sympatycznie spędzona godzina i dobra zabawa.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 7/10
Poziom trudności: Średni
Najlepszy z najlepszych!
25.06.2016
Wiarygodna opinia
Genialny od początku do końca!
Od przestąpienia progu czuliśmy, że to miejsce inne niż wszystkie. Biuro nie przypomina zwykłego biura, a wprowadzający fantastycznie buduje klimat.
W samym pokoju można się rozsmakowywać z prawdziwą radością, każdy detal dopracowany, żadnej bylejakości i fuszerki. Piękny wystrój i zupełnie niepospolite, kapitalne zagadki inne niż wszystkie. Ani jednej kłódki! Zabawa wciągająca od pierwszej do ostatniej minuty, angażująca nawet najgłębiej ukryte pokłady kreatywności.
Daję 7 punktów na 5 możliwych ;-)
Od przestąpienia progu czuliśmy, że to miejsce inne niż wszystkie. Biuro nie przypomina zwykłego biura, a wprowadzający fantastycznie buduje klimat.
W samym pokoju można się rozsmakowywać z prawdziwą radością, każdy detal dopracowany, żadnej bylejakości i fuszerki. Piękny wystrój i zupełnie niepospolite, kapitalne zagadki inne niż wszystkie. Ani jednej kłódki! Zabawa wciągająca od pierwszej do ostatniej minuty, angażująca nawet najgłębiej ukryte pokłady kreatywności.
Daję 7 punktów na 5 możliwych ;-)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Bardzo trudny
Pomysłowy, nie dla dzieci
25.06.2016
Na początek - zdumienie, jak tu zwyczajnie!
Potem muzyka - dziecko już miało ciarki na plecach ;-)
Zagadki wcale nie takie łatwe, kombinowania sporo, spostrzegawczość w cenie!
Wyjść się nie udało, ale kiedy poznaliśmy drugą część, miałam mieszane uczucia: genialnie pomysłowe zagadki, patenty na medal, ale wystrój w drugiej części zbyt drastyczny, jak dla młodszych uciekinierów. Myślę, że informacja na ten temat powinna być w opisie pokoju. Częściowo moje niedopatrzenie, że nie znając filmu, nie skojarzyłam nazwy pokoju z tytułem i fabułą.
Potem muzyka - dziecko już miało ciarki na plecach ;-)
Zagadki wcale nie takie łatwe, kombinowania sporo, spostrzegawczość w cenie!
Wyjść się nie udało, ale kiedy poznaliśmy drugą część, miałam mieszane uczucia: genialnie pomysłowe zagadki, patenty na medal, ale wystrój w drugiej części zbyt drastyczny, jak dla młodszych uciekinierów. Myślę, że informacja na ten temat powinna być w opisie pokoju. Częściowo moje niedopatrzenie, że nie znając filmu, nie skojarzyłam nazwy pokoju z tytułem i fabułą.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 6/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Bardzo trudny
Nasz debiut
25.06.2016
Wiarygodna opinia
Pierwsza zabawa w ucieczkę w składzie 1 dorosły i 1 dziecko. Obsługa bardzo sympatyczna, klimat pokoju prawidziwie kopalniany - ciemność nie ułatwia oczywiście zadania, ale szukanie przy latarkach ma swój niezaprzeczalny kopalniany urok. Zagadki dla początkujących graczy wcale nie były najłatwiejsze, ale też nie zniechęcająco trudne, czyli w sam raz ;-) Kaski rzeczywiście nie całkiem wygodne, ale komu w kopalni jest wygodnie? ;-)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny